Zameldowani w Tarnobrzegu, a liczący 60 i więcej lat seniorzy, będą mogli skorzystać z bezpłatnych szczepień przeciwko grypie.
– Rusza kolejna edycja jednego z najpopularniejszych miejskich programów zdrowotnych. Bezpłatne szczepienia gwarantuje realizowany przez Miasto Tarnobrzeg program polityki zdrowotnej „Program szczepień przeciwko grypie dla mieszkańców Tarnobrzega powyżej 60 roku życia na lata 2021-2025” – wyjaśnia rzecznik tarnobrzeskiego magistratu W. Lis.
Zainteresowani szczepieniami seniorzy więcej informacji mogą uzyskać w swojej przychodni. Szczepienia realizowane będą w przychodniach:
PULS – ul. Targowa 5
FAMILIA – ul. Sienkiewicza 67
NASZE ZDROWIE – ul. Sienkiewicza 67
NASZE ZDROWIE – ul. 1 Maja 1 (dawny POLIMED)
PULS 1 – ul. 1 Maja 11
MEDYK – ul. 1 Maja 11
MEDYTAR – ul. Kościuszki 40
TarMed – ul. Kopernika 25/1
MACHÓW – ul. Strefowa 2 (Machów)
ESKULAP – ul. Warszawska 378 (Wielowieś)
Gabinet Lekarza Rodzinnego lek. med. Nella Biernat – ul. Konfederacji Dzikowskiej 14
info: UM Tarnobrzeg
foto: pixabay
Czy wiecie że skuteczność szczepionki na grypę dla osób do 60 roku życia to raptem 2 % ! A powyżej 60 lat skuteczność jej wynosi 0 % ! Są to dane naukowe niezależnych naukowców, nie tych powiązanych i sponsorowanych przez mafie farmaceutyczne !
Nie przeszkadzaj ZUS- owi ???
Niech się dziadki i babcie szczepią ???
Z czego ma być na czternasta emeryturę i piętnasta w przyszłym roku ???
Tu raczej chodzi o premie i nagrody dla pracowników ZUS za wypracowanie zysków 🙂
Bzdury piszesz
A może grypa to też plandemia ? Może też tak uważasz?
A ciebie jeszcze wybielacz nie zabił?
Czyli ta kacja dotyczy wylacznie seniorow od 60 do 65 bo powyzej 65 szczepionki sa juz darmowe dla wszystkich w tym wieku.
bezpłatne wieczne wieczyste szczęście zdrowie aż po deski bukowe
A teraz historia prawdziwa.
Moja znajoma, kobita lat 50’kilka w roku 2014 coś jej strzeliło z głupa do głowy, by zaszczepić sie profilaktycznie p/grypie. Tak też zrobiła, mimo, iż nie miewała takich problemów. Także pomysł w sumie z dupy. Coś do łba po prostu strzeliło..
No i po tej szczepioneczce „cudownie” straciła smak i węch.
Ot, taka koincydencyjka oczywiście…
I teraz najlepsze:
UTRATA TYCH DWÓCH ZMYSŁÓW TRWA U NIEJ NIEZMIENNIE PO DZIEŃ DZISIEJSZY!
I to nie jest tylko to, że nie poczuje, czy zupa jest słona czy nie..
Niedługo po tej utracie np. zapukała do niej sąsiadka i w momencie jak otworzyła drzwi dosłownie buchnął na wchodzącą zapach gazu.. (kuchenka jeszcze starego typu bez zabezpieczeń p/wypływowych) dobrze że ją złapała za rękę, bo ta już sięgała do włącznika w przedpokoju by zapalić światło..
pewnie nie byłoby z pół wieżowca….
to był rok 2014 przypominam..
A teraz zgadnijcie, czy podczas ostatniej głupawki zwanej słusznie plandemią – czy się zaszczepiła… preparatami zwanymi dla zmylenia przeciwnika SZCZEPIONKAMI..
(…)
także tego..
SZCZEPCIE SIĘ!!!
Wzruszyła mnie twoja historia. Płaczę jak Hołownia!