Od minionego czwartku wykonywane są kolejne zabiegi odkomarzania. – W pierwszej kolejności odkomarzanie są tereny nad Jeziorem Tarnobrzeskim i ogródków działkowych, ze względu na nadchodzący weekend – informuje NW24 Agata Rybka z Kancelarii Prezydenta Miasta. – Potem zabiegi przeprowadzane będą na terenie parku, terenów rekreacyjnych i miejsc, gdzie najczęściej gromadzą się ludzie – dodaje.
Niestety, mieszkańcy centrum miasta oraz osiedli wiejskich będą musieli uzbroić się w cierpliwość, ewentualnie w odpowiednie środki odstraszające komary, jako że odkomarzanie tej części miasta pozostawiono na sam koniec.
– Oczywiście komisja będzie sprawdzać efekty przeprowadzonej akcji – zapewnia NW24 Agata Rybka.
Za tegoroczne odkomarzanie zapłaciliśmy 40 tys. zł, a wykonuje Specjalistyczny Zakład Dezynsekcji Deratacji Tępienie Szkodników „ROBAK” ze Świnoujścia.
Trampkarze.
czy ludzie caly dzien przebywają nad bajorem czy jednak „czasem” spedzaja czas pod domem.zalew moze poczekac a osiedla powinny byc odkomarzane w 1 kolejnosci!!
Place zabaw trzeba odkomarzyć. Szczególnie to na 11 Listopada z tą dużą zjeżdżalnią.
Niestety, albo środki teraz zastosowane była za słabe, albo komary wyjątkowo odporne, bo efekty tego odkomarzania są jakby niezauważalne.
Trujmy sie i płaćmy za spryskiwanie chemią zieleni firmom, które i tak niczego zagwarantować nie mogą ale zapłacilismy, udajemy że sprawdzamy wyniki i coś robimy a komary i tak są, bo z pogodą i naturą głupi człowiek nie wygra. Deszcz całą chemię zmyje by komary miały się w najlepsze. Takiej plagi od lat nie widziano.
„Trujmy się” – co za bzdura! co może kolego jesz tą trawę i krzaki co są pryskane? fakt pogoda jest wyjątkowo niekorzystna nie dość że pada deszcz i jest gorąco to ten deszcz pada krotko ale co dzień i wszelkie zabiegi odkomarzania daja naprawdę niewiele kolejna spraw to niewykoszone tereny gdzie komary maja kryjowke w dzien przed sloncem co by je spalilo jednak wszystko wszystkim ale w jak bezmyslny i pod publiczke sposob sa realizowane zabiegi odkomarzania – nie usprawiedliwi nic cała banda darmozjadow urzędników, radnych, prezydenta ma temat totalnie w dupie w Dębicy kupiono na wlasność sprzęt do odkomarzania i korzystać można z niego non stop tu daje się informację, że jak już nie da się wyjść z domu, że ktoś myśli, żeby cokolwiek zrobić i zacząć odkomarzać problem znany od lat w Tbg i dalej totalna ignorancja rządzących w stosunku do mieszkańców (wyborców) wczoraj na czerwonym nie sposób było wysiedzieć a to same centrum miasta!!! jak widziałem jak się odbywa to odkomarzanie to mnie krew zalewała jedzie taki kangur i ciagnie przyczepke z urzadzonkiem do robienia namglawiania ale ten caly dymek rozchodzi sie gdzi chce – czyli tak jak wieje wiatr dwie osoby woza dupe i to wszystko… Czytaj więcej »
Podaj nazwę używanego środka do odkomażania w TBG to napiszę ci jaki to bezpieczny środek dla ludzi oraz innych owadów. W tym momencie to możemy pryskać a i tak komarów się nie pozbędziemy. Komar w ciągu sezonu letniego może dać 6-8 pokoleń. Jak mu się napryska nieskutecznym preparatem na odwłok to nie znaczy, że zginą już złożone jaja i larwy. Nawet jak ograniczy się populację, za chwilę wylegną się nowe komary… Tam gdzie słucha się mądrzejszych od siebie to nie wydaje się kasy na usuwanie skutków tylko nie dopuszcza się do katastrofy a ją mamy obecnie.
*****
Np. nad Górnym Renem zrzuca się specjalną bakterię(w postaci lodu lub tabletek) do oczek wodnych po to aby komary się nie wylęgały… a Tbg trujemy całą okolicę… Teraz tylko w ten sposób można ale może za rok warto pomyśleć zanim komary się wylęgną.
mnie to się wydaje, że po ostatnim namgławianiu komary się wku…rzyły i kontratakują 🙁
A ja proponuję: nietoperze: jeden nietoperz – dajmy na to nocek rudy czy nocek wąsaty – może zjeść dziennie ok. 2 tys. pospolitych komarów brzęczących, i jeżyki: jeden osobnik w ciągu doby może zjeść nawet 20 tys. komarów!
i jeszcze spożywajmy witaminę B1 – komary, muchy i inne gryzące owady nie lubią zapachu skóry człowiek, który zażył preparat. Dawka 100 mg dziennie może zabezpieczyć nas przed ukąszeniami – i wypinamy się nie pogryzionymi tyłkami na to pseudo odkomarzanie
norbert przebił jana,za jana komary żarły wieczorami niemiłosiernie,za norberta żrą całym dniem.brawo !
A taki był w tym względzie mądry,gdy był radnym opozycji.Jak to się wtedy wszystko gębą łatwo robiło…Teraz odśnieżanie nie wychodzi,teraz komary gryzą niemiłosiernie…Wtedy się dało,teraz nie.Cała polityka Mastalerza…
nie da sie życ w tym tarnobylu
Rodzice widzieli na działkach jak wyglada odkomarzanie, jedzie facio, dymi i 70% oprysku zostaje na drodze po której jechał… A później powiedzą, że opryskali pińćset kilometrów terenów zielony i zużyli drugie pińćset litrów oprysku uznawanego za skuteczny w walce z komarami, narobili się przy tym i trza im będzie zapłacić. A mieszkańcy walczą we własnym zakresie. Ja wczoraj w ciągu godziny poza domem zabiłem minimum 50 komarzyc TYLKO W OBRONIE WŁASNEJ. To jest nic w porównaniu z Jeżykami, które dziennie zjadają ok 500 komarów a jeden nietoperz nawet 2000szt ale w Tarnobrzegu przy dociepleniach budynków o tym się zapomina i nie zostawia się miejsc gdzie jeżyki mogą zakładać gniazda. Nie pomagamy przyrodzie a nie wiele trzeba, odrobina chęci i oleju w głowie. Inne miasta potrafią. Kupują setki budek dla ptaków i nietoperzy. Ale w tarnobrzeskich osiedlach ostatnio zadomowił się na dobre mewy… tam gdzie się zbierają można się poczuć jak na wysypisku śmieci, na którym w takich ilościach najczęściej są widywane.
jest w tbgu jakaś Liga Ochrony Przyrody, może by te nietoperze z jerzykami jakoś zaimplementowała?