Po trzech porażkach z rzędu w drugim etapie rozgrywek Tauron Basket Ligi koszykarze Stabill Jeziora Tarnobrzeg w końcu odnieśli zwycięstwo. W środowym meczu z ostatnią drużyną ligi z Kołobrzega zespół trenera Szczubiała pewnie pokonał rywali 93:65, notując ponad 57% skuteczność rzutów z gry.
Pierwsza kwarta meczu była wyrównana, prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie i nic nie wskazywało na tak łatwe zwycięstwo gospodarzy. W ekipie Jeziora w tej część meczu najczęściej do kosza rywali trafiali Chaisson Allen i Andrew Fitzgerald zaś w Kotwicy punkty zdobywał przede wszystkim doświadczony center Rafał Bigus. Ostatecznie po trafieniu Marcina Nowakowskiego tę część nieznacznie wygrali gospodarze 23:22.
Ważna dla całego spotkania była druga kwarta meczu, bo właśnie wtedy Stabill Jezioro rozpoczął budowanie swojej przewagi. Dzięki akcji Fitzgeralda na niecałe trzy minuty przed przerwą, tarnobrzeżanie wygrywali już jedenastoma punktami i co najważniejsze, nie pozwolili rywalom na odrobienie strat. Ostatecznie gracze schodzili na przerwę przy wyniku 45:35 dla gospodarzy.
W kolejnej kwarcie koszykarze Stabill Jeziora systematycznie powiększali prowadzenie, które po celnym trafieniu Szymona Łukasiaka wzrosło do 21 punktów. W ostatniej akcji w tej części spotkania do kosza gości trafił Nicchaeus Doaks, powiększając przewagę gospodarzy do 23 punktów.
Mimo sporego prowadzenia, w ostatniej części meczu gospodarze nie stracili koncentracji, dzięki temu ich dominacja tego dnia na parkiecie nie była zagrożona. Po trafieniu Krzysztofa Krajniewskiego Jeziorowcy prowadzili już 29 punktami na osiem minut przed końcem meczu.
Kiedy gospodarze po trafieniu Allena osiągnęli swoją największą, bo 36 punktową przewagę, trener Szczubiał zdecydował się na wprowadzenie młodszych graczy, kolejne minuty gry dostał Piotr Pandura, zaś swój debiut w ekstraklasie odnotował 17—letni Wiktor Rycerz. Zmiany w Jeziorze pozwoliły gościom na częściowe odrobienie strat, głównie dzięki trafieniom dobrze znanego tarnobrzeskim kibicom Marka Piechowicza. Ostatecznie mecz zakończył się okazałym zwycięstwem tarnobrzeskiego zespołu 93:65.
Najskuteczniejszym graczem Stabill Jeziora był Chaisson Allen z 24 punktami, sześcioma przechwytami, siedmioma asystami i pięcioma zbiórkami. 16 punktów i pięć zbiórek dołożył Andrew Fitzgerald, zaś czternaście punktów i dziewięć zbiórek zanotował Nicolaus Doaks. W ekipie Kotwicy wyróżniał się Rafał Bigus, który zdobył 14 punktów oraz odnotował siedem zbiórek.
W najbliższą sobotę Jeziorowcy rozegrają wyjazdowe spotkanie z Asseco Gdynia, zaś w środę 9 kwietnia podejmą we własnej hali Śląsk Wrocław. Mecz rozpocznie się o godz.18.
Stabill Jezioro Tarnobrzeg – Kotwica Kołobrzeg 93:65 (23:22, 22:13, 23:10, 25:20)
Jezioro: Allen 24 (4×3), Fitzgerald 16, Goffney 7 (1×3), Łukasiak 7, Patoka 5 (1×3), Doaks 14, Nowakowski 12 (1×3), Krajniewski 8 (2×3), Pandura 0, Pyszniak 0, Rycerz 0
Kotwica: Bigus 14, Parks 13, Gospodarek 6, Montgomery 5, Arabas 2 – Rosinski 9, Piechowicz 8, Ciechociński 4, Żołnierczuk 3, Złoty 1
Foto: Piotr Morawski
Dlaczego nie ma w tym artykule zdjęć kibiców na trybunach?
dostali zakaz halowy od pana P
frekwencja na trybunach powalająca, więcej bywało ludzi na meczach 1 ligi.