O pokrzywie dawniej mawiano, że jest „apteką wychodzącą do ludzi”. Jej kępy rosną wszędzie, a my przechodzimy obok nich obojętnie. Warto przypomnieć sobie o niezwykłych właściwościach tej rośliny nim sięgniemy po kolejny, reklamowany zestaw witamin.
Urtica Dioica, bo tak brzmi łacińska nazwa, czasami na wsiach nazywana jest parzawką, żyruchą lub żyrują. To trwała, zazwyczaj dwupienna roślina dochodząca do półtora metra wysokości o łykowatej łodydze i postrzępionych, ciemnozielonych liściach. Występuje na całej półkuli północnej. Kwitnie od czerwca do listopada a owocuje maleńkimi orzeszkami.
Zawiera sole mineralne: wapnia, fosforu, żelaza, karoten, chlorofil, witaminy: K, B2, i C oraz glukokininę powodującą obniżenie poziomu cukru we krwi.
Wszechstronne właściwości pokrzywy znane były już od wieków. Świadczy o tym choćby fakt, że jej nazwa ma zasięg ogólnosłowiański. Powstała więc w czasach, gdy nie wykształciły się jeszcze różnorodne języki ze starosłowiańskiego rdzenia.
Poza zastosowaniem praktycznym miała ogromne znaczenie w ludowej magii. Dzięki swym parzącym właściwościom zaliczana była do roślin odstraszających demony, czarownice, czarty, a nawet gradobicia – żadna ze złych mocy nie życzyła sobie otarcia się o pokrzywę, chętnie ustrajano nią więc płoty, ściany chat i budynków gospodarczych.
Często wkładano ją pod poduszki, a w postaci wieńców na łby koni i krów. Jej włókna wykorzystywano na dużą skalę w tkalnictwie, wyrabiano z niej płótna i sznury zanim popularność zdobyła bawełna.
POMAGA I LECZY
Przed przygotowaniem domowych specyfików warto wiedzieć, że zbieramy pokrzywę przed kwitnięciem, gdyż później traci ona wiele ze swych cennych właściwości. To popularne zioło wpływa korzystnie na powstawanie czerwonych krwinek w organizmie.
Pokrzywowy sok jest naturalnym lekiem wspomagającym, stosowanym w leczeniu anemii, chorób krwi i w profilaktyce przeciwrakowej. Polecany jest również kobietom w ciąży i karmiącym piersią. Liście i łodygi należy przepuścić przez sokowirówkę a uzyskany płyn zmieszać z wodą w proporcji 1:1.
Zamiast wody można użyć miodu w proporcji 1:4. Nierozcieńczany, pijany codziennie to doskonały środek na nadmierne pocenie. Napar ze świeżej lub suszonej pokrzywy zalecany jest przy stanach zapalnych przewodu pokarmowego, układu oddechowego i dróg moczowych ze względu na dużą zawartość żelaza.
Nadwątlone przez zimę zapasy witamin i mikroelementów można odbudować stosując terapię wzmacniającą organizm. Trwa ona około czterech tygodni i polega na codziennym piciu naparu ze świeżej pokrzywy. Inną wersją tej kuracji jest picie świeżo wyciśniętego soku, rozcieńczonego wodą w proporcji 1:1. Dodatkowo dzięki właściwościom moczopędnym i pobudzającym przemianę materii pokrzywy oczyszczamy organizm z toksyn.
Jako kosmetyk doskonale nadaje się na maseczkę dla twarzy. Kompres nasączony sokiem z pokrzyw i miodem świetnie wygładza i ujędrnia a wyciąg wcierany w skórę głowy likwiduje łupież i przywraca włosom połysk.
To cenne leczniczo zioło jest pomocne również w rolnictwie. Rosnąca w pobliżu upraw odstrasza szkodliwe owady, wzmaga odporność na ślimaki, wzmacnia pomidory, poprawia aromat majeranku i mięty. Ze względu na swe bakteriobójcze właściwości chroni przechowywane owoce przed pleśnią. Stanowi ważny składnik kompostu ze względu na dużą zwartość żelaza oraz amoniak i kwas węglowy, które są czynnikami aktywizującymi masę kompostową.
ZDROWY SMAKOŁYK
Watro wprowadzić pokrzywę do jadłospisu. Surowa, sparzona wrzątkiem i posiekana jest doskonałym dodatkiem do surówek i sałatek. Z powodzeniem może zastąpić w potrawach szpinak tym bardziej, że jest od niego bogatsza w karoten i mikroelementy.
Jako danie główne można z niej przyrządzić smaczne zupy: ”Drobno posiekaną cebule zeszklić na oliwie, zasypać mąką razową i sporządzić jasną zasmażkę. Dodać do niej drobno posiekane pokrzywy i pokrojone w kostkę ziemniaki i zalać wywarem z jarzyn. Gotować 15-20 minut. Przyprawić do smaku wedle gustu”.
Drugi przepis pochodzi z Bułgarii: „Drobno posiekaną cebule zeszklić na oliwie i zalać pół litrem wody. Dodać brązowy ryż oraz wsypać dwie, trzy szklanki posiekanych pokrzyw. Osolić i przyprawić, gotować do miękkości ryżu”.
I na koniec portalowy – sprawdzony przepis: „Zebraną pokrzywę (zrywamy tylko jej górną część) sparzyć, posiekać, dodać do zeszklonej cebuli, chwilę poddusić. Następnie wymieszać z ugotowaną kaszą jaglaną, gryczaną, jęczmienną lub z makaronem. Doprawić pieprzem i rozgniecionym czosnkiem. Na koniec dodać startego sera żółtego”
Życzymy smacznego:-)
Jeśli ktoś lubi szpinak to pokrzywa dobrze doprawiona bije go smakiem na głowę. Szczególnie teraz gdy jest młoda i bardzo delikatna. Pokrzywa to samo zdrowie, szpinak niekoniecznie.