Od osoby mieszkającej w bloku wybudowanym przez Tarnobrzeskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego otrzymaliśmy prośbę o informacje dotyczącą szczegółów postulatów, zawartych w piśmie do prezydenta Tarnobrzega a sformułowanych przez najemców bloku przy ul. Św. Barbary. Postulaty te miałyby dotyczyć m.in. warunków najmu i wysokości czynszu. Prośba dotyczyła również ujawnienia odpowiedzi prezydenta na owe postulaty. O tym, że w ogóle takie rozmowy pomiędzy najemcami a prezydentem miały miejsce, mówił D. Bożek podczas konferencji.
– Dzisiaj ( 18 lutego – przyp.red) wpłynęło do mnie pismo od mieszkańców bloku (od najemców bloku przy ul. Św. Barbary, którzy na mieszkania czekają od sierpnia ubiegłego roku – przyp.red), jest w nim kilka propozycji dotyczących pewnego porozumienia między mieszkańcami i TTBS – informował prezydent Bożek.
– One nie tylko są do przemyślenia ale i w większości do zaakceptowania (…) ponieważ mieszkańcy czekają bardzo długo, ponieśli również pewne koszty (..), za tym też idzie odpowiedzialność TTBS i moja jako prezydenta, i ja od tej odpowiedzialności nie chcę uciekać. Uważam, że mieszkańcom tego bloku należy się jakaś rekompensata, za utracony czas i pieniądze (…) – dodał prezydent, nie ujawniając szczegółów tego pisma. Na pytanie dziennikarza, kto zapłaci tę ewentualną rekompensatę, D. Bożek odpowiedział cyt: „to na szczęście są propozycje, które niekoniecznie zawsze są zapłatą”
Powołując się na artykuł 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. nr 112, poz. 1148) który stanowi, iż każda informacja o sprawach publicznych jest informacją publiczną, poprosiliśmy rzecznika prasowego prezydenta D. Bożka o ujawnienie treści pisma od najemców, jak i odpowiedzi z magistratu. Wojciech Lis poinformował nas, że w tej sprawie mamy kontaktować się z prokurentem TTBS Łukaszem Mędrykowskim.
Od prokurenta otrzymaliśmy informację, że 1 marca br, do wszystkich mieszkańców bloku przy ul. Św. Barbary 9 B została przesłana odpowiedź na postulaty. Ł. Mędrykowski zapewnił również, że cyt: „sytuacja z bloku przy ul. Św. Barbary 9 B nie przełoży się w żaden sposób na pozostałych mieszkańców bloków należących do TTBS”.
Jednocześnie prokurent odmówił ujawnienia treści obu pism, powołując się na następujące artykuły:
– Zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej (jednolity tekst Dz. U. z 2018r. poz. 1330) prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu w zakresie i na zasadach określonych w przepisach o ochronie informacji niejawnych oraz o ochronie innych tajemnic ustawowo chronionych.
– Tajemnica korespondencji jest prawem chronionym konstytucyjne na podstawie art. 49 Konstytucji RP, który stanowi, że zapewnia się wolność i ochronę tajemnicy komunikowania się.
– Nadto art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej stanowi, że prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu ze względu na prywatność osoby fizycznej lub tajemnicę przedsiębiorcy.
Trochę taka niefajna odpowiedź prokurenta. Zainteresuję sprawą organizacje typu Watchdog. Oni lubią takie tematy i mają do tego wiedzę, doświadczenie i ludzi. Zobaczymy kto wygra formalnie.
O narody klękajcie. Pierdoły, wybrały pierdołę, która następnie pozatrudniała inne pierdoły.
A i tłustowłosego sołtysa, też pierdołę.
Zgodnie z art. 61 ust. 1 Konstytucji: Obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje również uzyskiwanie informacji o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego a także innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa. Ustawa określa między innymi to, co jest informacją publiczną – a więc to, o co obywatel ma prawo zapytać odpowiednie instytucje – bardzo szeroko. Jest to bowiem Każda informacja o sprawach publicznych stanowi informację publiczną Odmowa udostępnienia informacji publicznej następuje w formie decyzji administracyjnej (w przypadku organów władzy publicznej) lub podobnego w treści dokumentu (w przypadku innych podmiotów). Od takiej decyzji można – w terminie 14 dni – odwołać się do organu wyższej instancji. I tak przykładowo dla decyzji wydanej przez prezydenta miasta (wójta, burmistrza) będzie samorządowe kolegium odwoławcze. Odwołanie od decyzji innego niż organ władzy publicznej podmiotu następuje w formie wniosku o ponowne rozpoznanie sprawy. Na takie rozstrzygnięciu organów odwoławczych służy z kolei skarga do sądu administracyjnego. Sąd ma obowiązek rozpatrzyć skargę w terminie 30 dni od daty wpływu akt sprawy wraz z odpowiedzią na skargę. Należy wskazać, że… Czytaj więcej »
Bozek ty cieniasie , jestescie tchorzami , jestescie zasranymi tchorzami jKich jeszcze w tarnobrzegu nie bylo a ten prokurencik jak sobie uczciwie zarobi pieniazki to sobie moze swoje prywatne w tajemnicy w biedronce wydawac a jak wydaje publiczne to ma robic to publicznie slyszysz wypierdzie z nowoczesnej
„Bracia moi, jeśliby ktokolwiek z was zszedł z drogi prawdy, a drugi go nawrócił, niech wie, że kto nawrócił grzesznika z jego błędnej drogi, wybawi duszę jego od śmierci i zakryje liczne grzechy” (Jk 5,19-20)
Panie Bozek jakich ma Pan mecenasow i Jak przegracie o dostęp do informacji kto odpowie za błędne opinie prawne.
Tacy są prawnicy w Tarnobrzegu…
Tajemnica korespondencji w sprawach załatwianych przez organ administracji samorządowej Ktos nie doczytal.albo celowo coś ukrywa.Yego jeszcze nie było.
Panie Prezydencie Bożek korespondencja miedzy panem a mieszkańcami nowego bloku nie jest korespondrncja prywatna, miłosna czy osobista. Ta korespondencja dotyczy oficjalnego stanowiska prazydenta (organu właścicielskyego spółki miejskiej) w istotnym, społecznym problemie. Więc proszę nie opowiedac pierdoly. Przekaz jest jasny..
Załatwiamy cos bez informowania opini społecznej. Mamy cos do ukrycia… Żenada.
Ludzie przestańcie wreszcie ośmieszać to miasto i samych siebie przy okazji.Referendum
Sprawy publiczne nie są tajemnica Panie prokurencie Przekrovczenie uprawnień to sprawa No właśnie do kogo Skończy się być może zabawa .Prosimy o ujawnienie do czego zobowiązał się prezydent zaciagajac być może zobowiązania gminne.
Sądząc po słowach prokurenta tak właśnie może być.
A Mojżesz zbliżył się do obozu i ujrzał cielca i tańce. Rozpalił się wówczas gniew Mojżesza i rzucił z rąk swoich tablice i potłukł je u podnóża góry. A porwawszy cielca, którego uczynili, spalił go w ogniu, starł na proch, rozsypał w wodzie i kazał ją pić Tarnobrzeżanom…
To miał być „dowcip” czy świadectwo niepoczytalności?
Przecież zobowiązanie prezydenta będzie kosztować tylko 100-150 tyś zł. nie stać nas!!!
Wyrok WSA w Poznaniu z dnia 10 czerwca 2015 r. (Sygn. Akt. IV SA/Po 229/15) [fragmenty]: ” (…) W przedmiotowej sprawie organ odmawiając udostępnienia informacji publicznej powołał się na ochronę prywatności. Należy mieć na uwadze, że konieczność ochrony danych osobowych nie zwalnia organu administracji publicznej z udostępnienia informacji publicznej. W sytuacji zatem gdy żądane przez wnioskodawcę dokumenty zawierają takie dane, organ winien wyłącznie ograniczyć dostęp do informacji umożliwiających identyfikację osób fizycznych, co w praktyce oznacza udostępnienie dokumentów odpowiednio zanonimizowanych. Nadto organ w świetle art.5 ust.2 u.d.i.p. winien był rozważyć, czy konieczna byłaby w ogóle w niniejszej sprawie anonimizacja wnioskowanych dokumentów. Dopiero w razie uznania, że istnieje potrzeba ochrony prywatności określonej osoby lub osób, a celu tego w dostateczny sposób nie spełni anonimizacja danych wrażliwych osób uczestniczących w takim postępowaniu, organ do którego skierowano wniosek winien w oparciu o art.16 u.d.i.p. wydać decyzję administracyjną odmawiającą udostępnienia informacji publicznej, powołując się na ograniczenia zawarte w art.5 ust.1 i 2 u.d.i.p. Z samej treści tego przepisu wynika, że prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu w ściśle określonym zakresie. Przepis ten nie mówi o całkowitym wyłączeniu prawa do informacji publicznej, ale o jego ograniczeniu w takim zakresie, w jakim wymaga tego ochrona prywatności osoby… Czytaj więcej »
Errata: Jeśli odmowa nastąpiła w formie decyzji administracyjnej, najpierw trzeba w terminie 14 dni złożyć odwołanie (decyzja powinna zawierać pouczenie co do trybu jego złożenia), a dopiero potem będzie możliwa skarga do WSA.
I co dalej nie rozumie Pan że trzeba to porozumienie ostatnich i upubliczniłc
Niesamowite z jaką pogardą dla mieszkańców miasta (mediów też)
prezydento Bożek się wykazał.
Wysłał do kolesia które nie ma prawa się wypowiadać a ten gość nieupoważniony
przekracza swoje uprawnienia .
Cwaniacy z PO myśleli, że w Tarnobrzegu same barany mieszkają w tym dziennikarze. Mecenasi widać od razu jacy są zatrudniani przez urząd miasta
i w jakim celu – bronić przed mieszkańcami – na ich koszt.
A mówią, że prezydento do kościoła chodzi – a niech chodzi ale pytanie po co?
„prezydento do kościoła chodzi – a niech chodzi ale pytanie po co?” A co tobie chamski prostaku do tego?Nie dotarło jeszcze do twojej pustej mózgownicy że „te sprawy” to są każdego obywatela prywatną świętością i wsadzanie ryja w te sprawy jest niedopuszczalne prawnie i moralnie!
i kto z kim śpi też nikogo nie powinno obchodzić. wara
KŁAMSTWO ZAKAZANE PRZEZ ÓSME PRZYKAZANIE Kłamstwo jest wymierzone w prawo człowieka do prawdy oraz w cnotę miłości i sprawiedliwości. Św. Augustyn definiując je mówi, że „kłamstwo polega na mówieniu nieprawdy z intencją oszukania” .Jest ono – jak naucza Katechizm Kościoła Katolickiego – najbardziej bezpośrednim wykroczeniem przeciw prawdzie. „Kłamać oznacza mówić lub działać przeciw prawdzie, by wprowadzić w błąd tego, kto ma prawo ją znać”(KKK 2483). Ciężkość grzechu kłamstwa zależy od natury prawdy, w którą jest wymierzony, od okoliczności, intencji osoby posługującej się kłamstwem oraz od krzywd doznanych przez ofiary kłamstwa . Katechizm Kościoła Katolickiego naucza, że „kłamstwo samo w sobie stanowi jedynie grzech powszedni; staje się ono jednak grzechem śmiertelnym, gdy poważnie narusza cnotę sprawiedliwości i miłości” . Radykalnie wzywa do mówienia prawdy i wystrzegania się fałszu, który jest zaprzeczeniem czemuś, co miało miejsce, lub potwierdzeniem czegoś, co nie miało miejsca. Czyni to słowami: „Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi” (Mt 5, 37). „Pan przypomina, że kłamstwo jest dziełem diabła: Wy macie diabła za ojca… prawdy w nim nie ma. Kiedy mówi kłamstwo, od siebie mówi, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa (J 8, 44)” (KKK 2482). Najczęstszą przyczyną uciekania się do kłamstwa jest lęk przed drugim człowiekiem, chęć oszukania go lub manipulowanie nim. Wszelkie wykroczenia… Czytaj więcej »
„Dojrzały człowiek na usłyszane słowa krytyki reaguje spokojnie, bez negatywnych emocji. Jeśli się z czymś nie zgadza, stara się przedstawiać kontrargumenty, rzeczowo tłumaczyć swój punkt widzenia, by przemyśleć usłyszane zarzuty i właściwie skorygować swoje postępowanie.” Pisać umiesz ale czytać nie nawet samego siebie, zamiast odpowiedzieć na pytanie „A co tobie chamski prostaku do tego?” cytuje wykłady na temat kłamstwa i poucza jak należy się zachować w krytyce.Kuriozum.
Panie PUKPUK – nawet jakbyć pukał główką w drzewo to i tak żadnej szkody
dla twojej główki – co najwyżej szkoda drzewa.
Troską z wnikliwą diagnozą otocz swoją główkę bo w niej jest problem z odpowiedzią na powyższe pytanie „prezydento do kościoła chodzi – a niech chodzi ale pytanie po co?„A co tobie chamski prostaku do tego?
Z koniem na kopanie jeszcze żadeń człek nie wygrał
a więc koncz waść – wstydu sobie oszczędź .
Twoje hamskie i prymitywne słownictwo tego dowodzi,
w przeciwiństwie do tego przysłowiowego KONIA żadnego obrażliwego słowa
nie użyłem w stosunku „prezydento:.
Dalsza konwersacja z Koniem jest zbędna.
otóż to; „człeku” do intelektualnego człowieczeństwa ci daleko bo byś zrozumiał że po chamsku „wlazłeś” w sferę prywatności i nie potrafisz honorowo z tego wyjść tylko szczeniacko zmieniasz temat .Na koniec tylko bufon i ignorant te swoje bazgroły nazywa konwersacją.
Życie prywatne jak chce mieć to niech zrezygnuje a do łózka mu nie zagladam.
Chcilibyście aby on i wy wybierali kiedy jest prywatną a kiedy publiczną.
Prezydento idąc chodnikiem jesy osobą publiczną – i obejmując niech zapomni,
że prywatnym zyciem się zasłoni (w domu niech sobie będzie tak.
Jak mu na ulicyy mówią ” dzien dobry panie Prezydencie – jakoś nie mówi
„ja tylko jestem Bożek a nie prezydentem.
Wstydzę się, że zmarnowałem głos na kogoś kto wydawam się z jajami,
a tu popatrz tylko „…”.
Jakbym wiedział, że zatrudnie na wice „z kitką) albo emeryta do Rady Nadzorczej w KS machów” to nie zmarnował bym głosu.
Poza tym to nauczyciel i daje teraz przykład swoim uczniom
jak należy postepować.
Przyjął bym jakby uciwie i otwarcie przyznał” tak popełniono wiele błędów
ijako Prezydent musiamem podjąc trudne decyzje, tyle i tyle miasto to będzie kosztować itd. to byłby miał jaja
a tak ????? Kręgosłup moralny do naśladowania – „ideał”
Życie prywatne to nie tylko łóżko ale zwłaszcza(wyznanie)religia.I tu jest kwestia zasadnicza – twoje ograniczenie. Twoje gadulstwo może w części usprawiedliwia żal jaki masz do prezydenta.Nie masz natomiast usprawiedliwienia do oceniania jego religijności.
Odezwał się komitet wyborczy.
Życie publiczne rujnuje się przez kłamstwo i przemoc między innymi dlatego żeby ludzie uczciwi zrezygnowali z udziału w nim,
ale pamiętać też trzeba, że działalność chrześcijanina w polityce nie tylko stąd wynika, lecz inspirowana być musi wiarą i moralnością chrześcijańską.
Zwracając komuś uwagę, należy się liczyć z tym, że może się ona spotkać nie tylko z reakcją, jakiej byśmy sobie życzyli, ale także z możliwą obojętnością, irytacją, a nawet wrogością. Taka postawa wynika zwykle z niedojrzałości emocjonalnej i duchowej osoby, której upomnienie dotyczy. Dojrzały człowiek na usłyszane słowa krytyki reaguje spokojnie, bez negatywnych emocji. Jeśli się z czymś nie zgadza, stara się przedstawiać kontrargumenty, rzeczowo tłumaczyć swój punkt widzenia, by przemyśleć usłyszane zarzuty i właściwie skorygować swoje postępowanie.
W co to jest zabawa ? Bozek czys ty zglupial do reszty .zaczales walke przeciwko wlasnym wyborcom
DOMAGAM SIĘ OD SOŁTYSA I JEGO PODWŁADNEGO PREZYDENTA KARTY LGBT+ ORAZ TĘCZY NA PLACU SUROWIECKIEGO!!!!!
wszyscy zainteresowani znają odpowiedź, KMWTKW ktoś tu już zaczął mącić, chyba mieszkańcy z innych bloków TTBS
Ja jestem zainteresowany i nie znam odpowiedzi wiec nie klam
Z cxuich pieniędzy prezydent zapłaci te rekompensaty.
Prawde napisał ktoś powyżej, że prezydent prowadzi walkę przeciwko własnym wyborcom. Ja nim nie jestem (ponieważ Bożek nie wzbudził mojego zaufania zarówno w kampanii jak i po objęciu swojego urzędu) ale uważam, że to walka przeciwko wszystkim mieszkańcom, którzy myślą inaczej niż jaśnie panujący.
Okazuje się, że rzecznik nie ma (i nie będzie miał nic do powiedzenia) poza spychologią, a prokurent mówi tylko to na co mu pozwala prezydent czyli nic.
Idiotyczne powoływanie sie na tajemnicę korespondencji w nabrzmiałej społecznie sprawie jest z góry skazane na klęskę. Walka z dziennikarzami (po wczesniejszych prośbach przed konferencją o nie zadawanie trudnych pytań), spacyfikowanie radnych, degradacja kontrkandydatki w wyborach i odmowa udzielania informacji – to wszystko nieuchronnie prowadzi do referendum w sprawie odwołania ze stanowiska. BUTA, AROGANCJA, NIEKOMPETENCJA I BRAK SZACUNKU DLA MIESZKAŃCÓW zawsze prowadzą do upadku.
A do pana Bożka mam jeszcze pytanie: czy startuje pan w konkursie na najbardziej znienawidzonego prezydenta?
Brawo Piotrek! Brawo nadwisla24! Gdyby nie Wy, moja wiara w dziennikarzy nie bojących brać się za bary z trudnymi tematami, by całkiem zdechła. Podczas gdy reszta dziennikarzy milczy lub unika, Wy działacie tak, jak prawo prasowe nakazuje. Szukacie prawdy. Super!
To akurat prawda. TVL jest opłacany przez UM, w UM pracuje i chyba jest już p .o. naczelnika pan Chrząstek, prywatnie mąż redaktor Echa p. Wojtkowiak, Tygodnik tu się nie wypowiem bo nie wiem na ile Nieckarzowi zakneblowali usta. Bardzo głośno jest o tym, co pisze @owen, że przed konferencją wyszedł jeden i mówi nie zadawajcie trudnych pytań.
Ale Racheli i jej biura w TDK oraz sołtysa nic nie przebije 🙂
Tez jestem zdania ze dziennikarze Nadwisla24 to jedna z lepszych redakcji w wojewodztwie.Prawdomowna,dazaca do sedna sprawy.Zadajaca trudne pytnia.W przeciwienstwie do ocenzurowanego jak w komunie portalu tarnobrzeg.info.Tam aby cokolwiek napisac trzeba przejsc weryfikacje jak do CBA.To ja globo.
Gdyby nie nw24 to by te buce zamkneli nas jak ogorki kiszone w sloiku i bysmy siedzieli az skisnieje wszystko , wiec pluto i bozek nic nie ukryjecie i powody zatrudniania wyplyna na wierzch tak jak powod boskiej rejczel , czy ci chlopie nie wstyd bo ona niczego sie nie wstydzi ale zeby cala platforma szla sladami jurnego stefana , i pytanie kto kogo za kite trzyma ?
Śmieszne to wszystko.
To nie śmieszne tylko żenujące, robia sobie schadzki w urzędzie po godzinach i myslą że nikt tego nie widzi. Żenada i wstyd na cała Polskę zrobili prywatny folwark i wiochę z naszego miasta.
Już chyba nie robią bo po 15 tej urzad zamknięty i ciemno A tak się użalali że tyle problemów i do nocy pracują W innych gminach tak może jest a w Tarnobrzegu po 15 tej otwarcia lokali ,bankiety i wrenisaże .
Podobno w kampanii wychodziło to inaczej .
A co na to wszystko glowno dowodzacy zegarmistrz …???? Czy omawial on juz te problemy z oficjelami na zapleczu zakladu…? Bo tam u zegarmistrza rozgrywa sie ciagle problemy miasta !!!!
Wyborców Bożka zostaw w sokólski uczciwego i nie wydającego innego niż jest porządnego Pana Leszka Jest wyrzutem sumienia pozostałych radnych bo jest odważny lojalny i przede wszystkim sprawiedliwy.
Hehehe Piotrze nie poddam się 🙂 grypę każdy miał. Traktuj wszystkich równo.
Ciekawy jestem czy D.Bożek zdaje sobie sprawę z tego że zastepca w ciągu 3 miesięcy zniszczył cała jego reputację. Gdyby wybory odbyły się teraz nie dostałby nawet 5% głosów. Nie znam ani jednej osoby ktora mówiłaby dobrze o tej prezydenturze a praktyczznie wszyscy znajomi na niego głosowali. Ja też za co przepraszam 🙁
@ ex-wyborca, ja na szczęście nie mam za co przepraszać:) bo wystarczyło się wsłuchać w wypowiedzi Bożka podczas kampanii: mówił wszystkim dokładnie to co tylko chcieli usłyszeć, a że te wypowiedzi były niespójne i często sam sobie zaprzeczał to mnie zraził do siebie wystarczająco. Reszty dopełniło towarzystwo za jego plecami na czele z sołtysem. Do tego ta ciągła asekuracja i odwieczne credo PSL-u ” Pójdę z każdym.”
Co do sołtysa to może nie wszyscy pamiętają ale już od dawna przymierzał się do fotela prezydenta, poniał jednak, że startując sam na ten urząd przegra z kretesem. Wymyslił więc taka strategię, ze owszem, będzie rzadzić Tarnobrzegiem ale zza pleców Bożka. Zgadzam się z Tobą, zniszczył mu opinię. Nie żal mi jednak prezydenta bo brnął w to wszystko świadomie. I brnie nadal tracąc resztki dawnej sympatii.
NIE STRASZ NIE STRASZ ZEBRANIE URZEDNIKOW I ZASTRASZANIE ZROBILO SWOJE ALE OD PANA PIOTRA DALEKO TEN FACET NIE DA SIE ZASTRASZYC.
Sołtys na prezydenta….szkodę działa
Sorry ale coraz bardziej chce mi sie rzygać czytając wiadomości z tego miasta.Ludzie ogarnijcie sie!!!!Jak patrze na Mielec i Stalówke to jest mi przykro że jesteśmy coraz głębiej w czarnej dupie 🙁
Tak trzymać Panie Prezydencie, a hejtem się nie przejmować.
Jak mówi przysłowie: jeszcze się taki nie urodził, żeby każdemu dogodził.
A przepraszam, komu konkretnie dogodził ?
Jak głosi przysłowie każdy domin marzy by mieć wielu kominiarzy
komin
Dosc tej prezydentury.Zarzygany będzie caly Tarnobrzeg od patrzenia na te żenujące rządy.
a dlaczego Redakcja usuwa wszystkie wątki związane z mirkiem i rejczel skoro i tak całe miasto o tym mówi ???