Nie udało się reprezentantkom Polski w tenisie stołowym awansować do ćwierćfinału Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Polska reprezentacja przegrała z drużyną z Singapuru 1:3 i odpadła z rywalizacji.
Ani Natalii Partyce, ani Katarzynie Grzybowskiej nie udało się pokonać wicemistrzyń świata, jedyny punkt dla Polek wywalczyła tenisistka KTS Zamek Tarnobrzeg Li Qian, która pokonała Tianwei Feng 3:2. Tym samym tenisistki stołowe kończą udział swój udział w Igrzyskach Olimpijskich.
Wyniki 1/8 finału kobiet drużynowo
Polska – Singapur 1:3
Li Qian – Tianwei Feng 3:2 (11:8, 13:15, 9:11, 11:9, 11:8)
Natalia Partyka – Yuegu Wang 0:3 (6:11, 9:11, 6:11)
Natalia Partyka, Katarzyna Grzybowska – Jiawei Li, Yuegu Wang 0:3 (7:11, 6:11, 9:11)
Katarzyna Grzybowska – Tianwei Feng 0:3 (8:11, 6:11, 6:11)
Tenisistki nie były faworytkami więc brak medali można zrozumieć ale niepokoi mnie postawa naszych czołowych zawodników, którzy byli faworytami, klątwa chorążego padła nie tylko na jedną osobę ba nawet drużynom grającym w europejskich pucharach się dostało. Zanosi się czarny rok polskiego sportu…
Oby jutro nasi piłkarze nie zaprezentowali legendarnej już olimpijskiej formy jaką prezentują nasi reprezentaci w Londynie
A kogo obchodzi jutrzejszy mecz?
Brawo Adrian, brawo Tomek – to chłopaki w końcu pokazali a już tak nędznie było na olimpiadzie, komentatorzy w studio nie bardzo wiedzieli jak zachęcić do oglądania transmisji, wymyślali wręcz szanse medalowe, teraz przez tydzień będą pewnie wałkować trzy dzisiejsze medale
A jak śpiewać hymn Polski pokazał pan Adrian:-) pełną piersią, z czystym sercem, a te dwie zwrotki i podwójny refren to chyba za bitwę o Anglię:-)
http://www.youtube.com/watch?v=Viq36R4zVtM
Mają się z czego cieszyć, dziś na lokalnym podwórku miłośnicy piłki kopanej będą mieli powody do radości lub nie. W Tbg klątwa nie powinna działać