W sobotni wieczór strażacy zmagali się pożarem suchych traw, który wybuch na wale wiślanym po stronie świętokrzyskiej, w gminie Koprzywnica. Łuna powstała w skutek pożaru, widoczna była nawet z wysokich budynków na osiedlu Serbinów.
Przełom zimy i wiosny to okres, w którym zawsze gwałtownie wzrasta liczba pożarów traw na łąkach i nieużytkach rolnych. Ma to związek z wypalaniem suchych traw i pozostałości roślinnych.
W 2015 r. w Polsce doszło do 82 802 pożarów traw na łąkach i nieużytkach rolnych, w których 7 osób poniosło śmierć, a 141 zostało rannych. Średnio co 6 minut strażacy wyjeżdżali do akcji gaśniczych związanych z pożarami traw. Dwa lata temu, na terenie miasta i powiatu tarnobrzeskiego odnotowano 950 pożarów, w tym 703 pożary, które powstały na łąkach i nieużytkach rolniczych. Na terenie województwa podkarpackiego doszło do 5713 tego typu pożarów, w Jak wskazują statystyki zdarzenie te ze szczególnym nasileniem występują w miesiącach marcu i kwietniu.
W ubiegłym roku, przede wszystkim z powodu wilgotnej i ciepłej wiosny, która przyczyniła się do szybkiego wzrostu roślin, pożarów łąk i nieużytków było znacznie mniej, w skali kraju straż pożarna odnotował 25 422 zdarzenia, 5 ofiar i 178 osób rannych.
STRATY DLA ŚRODOWISKA NATURALNEGO, NIEBEZPIECZEŃSTWO DLA LUDZI
Niestety przyczyną powstania tego typu pożarów w zdecydowanej większości przypadków są celowe podpalenia. To negatywne zjawisko często spowodowane jest nieświadomością społeczną, nadal bowiem wśród znacznej części społeczeństwa panuje przekonanie, że spalenie trawy na wiosnę spowoduje szybszy i bujniejszy jej odrost. Tymczasem tego typu pożary niosą ze sobą tylko i wyłącznie straty dla środowiska naturalnego.
Podczas pożaru trawy powstaje duże zadymienie, które jest szczególnie groźne dla ludzi z uwagi na możliwość zaczadzenia. Zadymienie powoduje również zmniejszenie widoczności na drogach, co może prowadzić do powstania groźnych w skutkach kolizji i wypadków drogowych.
Pożary traw to także bardzo duże zagrożenie dla lasów. Ogień z nieużytków niejednokrotnie przenosi się na obszary leśne, niszcząc bezpowrotnie bezcenne drzewostany. Trzeba pamiętać, że po zimie trawy są wysuszone i palą się bardzo szybko, a powiewy wiatru wzmagają szybkość rozprzestrzeniania się ognia. W przypadku gwałtownej zmiany kierunku wiatru pożary bardzo często wymykają się spod kontroli i przenoszą na pobliskie lasy i zabudowania. Niejednokrotnie w takich pożarach ludzie tracą dobytek całego życia.
ZA PODPALENIE NAWET 5 TYSIĘCY GRZYWNY LUB WIĘZIENIE
Wypalanie suchych traw i pozostałości roślinnych jest bardzo niebezpieczne, ale też niedozwolone. Określa to m.in. ustawa o ochronie przyrody i ustawa o lasach, w których zawarto zapisy dotyczące zakazu wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych. Za tego typu przewinienia grożą surowe sankcje karne określone w kodeksie wykroczeń oraz kodeksie karnym. Osoba która dopuszcza się tego czynu podlega karze aresztu, nagany lub grzywny, której wysokość może wynosić do 5000 zł., a nawet karze pozbawienia wolności od 1 roku do 10 lat.
foto: Piotr Morawski
