Policjanci pracują na miejscu wypadku, do którego doszło w Tarnobrzegu na Wisłostradzie. Kierująca samochodem osobowym czołowo zderzyła się z ciężarówką. W wypadku zginęło dziecko będące pasażerem osobówki. Zablokowana jest droga wojewódzka nr 871 w kierunku Mielca. Policjanci kierują na objazdy.
Do wypadku doszło około godz. 11.30 w Tarnobrzegu na Wisłostradzie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca samochodem osobowym straciła panowanie nad pojazdem, przejechała przez pas zieleni i czołowo zderzyła się z ciężarówką jadącą w kierunku Tarnobrzega. Na miejscu zginęło około roczne dziecko, będące pasażerem osobówki, kierująca została ranna. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego wypadku.
Droga wojewódzka nr 871 w kierunku Mielca jest zablokowana. Samochody ciężarowe będą kierowane na objazd na Sandomierz, a osobowe na Chmielów – Ocice. Utrudnienia w ruchu mogą potrwać do godziny 16.
źródło: Policja
foto: Mateusz Chmielowiec
gdzie jest odwodnienie na tej drodze? Zawsze po większych opadach kałuże zajmują prawie jeden pas szczególnie te wewnętrzne. Nie dziwię się, że kobieta straciła panowanie wjeżdzając w taka kałuże !!!!!!!
Czy dziecko było prawidłowo zapięte w foteliku?
droga smierci po deszczu,lub w trakcie
Odległość rozbitej osobówki od ciężarówki to jakieś 100m. Jakim cudem po czołówce takie odległości rozbitych samochodów?
tam działają siły fizyczne nie cuda – „znawco”.
…ale „słup” z Ciebie:)
Prawda jest taka że podczas deszczu i po na drodze stoja kałuże.Ale niestety tak to jest jeśli drogę robiła firma który pierwszy raz podjęła się wykonać takie zlecenie i widać brak doświadczenia oraz kiepskie wykonanie.Nie zmienia to faktu że zawsze musimy zachować szczególną ostrożność podczas jazdy przy takiej pogodzie. Pytanie z jaką prędkością jechały te samochody przez zdarzeniem bo zniszczenia są bardzo duże.Wielki smutek i żal z powodu śmierci dziecka któremu już zycia nic nie zwróci i tragedia dla całej rodziny i kierowcy TIR-a
a drogę odebrano za czasów Jana Mleczarza a ciemny lud Jana wybrał do Rzeszowa
Kłamco -POprawiał i punkty wyborcze zdobył N.Mastarenko
To prawda, że jezdnie na Wisłostradzie są niebezpieczne, zwłaszcza w czasie deszczu. Nie znam się na szczegółach technicznych ale kiedyś kilku kierowców rozmawiało o tym, ze te jezdnie są źle wyprofilowane. Ciągle dochodzi tam do wypadków i co jakiś czas niestety śmiertelnych. Moja znajoma nie tak dawno, jadąc z przepisową prędkością, nagle wpadła tam w kałużę, której po prostu (jak twierdzi) nie było widać. W jej przypadku skończyło sie na solidnym poślizgu i wielkim strach, miała też szczęście, że akurat nic nie jechało ani za nią ani przed nią. A tutaj….straszna tragedia. Żal wszystkich, i dziecka i kobiety i tego kierowcy ciężarówki. Biedny, pewnie robił co mógł aż sam się wywalił. Okropne!
A nasz prezydent był na miejscu zdarzenia? To dziwnie że nie ma go na zdjęciach. Przecież to dobra okazja do lansu. U tenisistek był z tortem a na Wisłostradzie nie? Dziwne
Oczywiście że się spieszylem ale sie wróciłem bo miałem pilny telefon w sprawie dofinansowania Wislostrady i.innych.
Z tortem to był również na swięcie 3 maja Cukiernia ma ruch tej kadencji.Moze komisja rewizyjna sprawdzi ile kasy na te torty poszły.
Wisłostrada po solidnym deszczu – prędkość max 50km/h. Niestety ale woda zalega na jezdni i jest bardzo bardzo niebezpiecznie.
Chyba na łysych oponach. Jeżdżę regularnie tamtędy w różnych warunkach. Wiem gdzie trzeba uważać i zwolnić do mniej niż setki przy dobrych warunkach. Normalnie to trasę się robi nie zdejmując z buta 110 przy małym ruchu i elek.
Oczywiście przykro mi z tego powodu ale dużo osób mówi o kałużach o zle wyprofilowanej jezdzi to prawda, ale z drugiej strony sam poruszam się tą drogą często i w moim przypadku nigdy wjeżdżając w kałużę z większą prędkością nie miałem problemów ale tylko z powodu jednej rzeczy w aucie,a dokładniej opony. większość kierowców nie patrzy na to ale proponuje zakupić nowe opony i na prawdę przekonacie się że woda jest milion razy lepiej odprowadzana i nie ma efektu pośligu czy też jazdy po lodzie.
Czy wiadomo w czy kobieta żyje ? Bo z tego co słyszałam to również ,zmarla w szpitalu .
Zna ktos ta dziewczyne?boje sie ze to moja kolezanka z przedszkola…apeluje o powazne odpowiedzi.
Chłopczyku zostaw internet. Dzieci w przedszkolu nie powinny odwiedzać takich stron
1. Nie dziwne że sie zdarzyła czołowo skoro siedziala tyłem so kierunku jazdy… ( uderzyła tyłem auta ) jak zwykle informacje od zwykłego przychodnia.
2. Tak żyję
3. Najpierw trzeba znać prawdę a nie pisać głupoty
Byłem pezy tym wypadku powiem krótko zderzenie tyłem auta i po uderzeniu w tira odbiło sie auto. Dziękuję jak kolega wyzej napisał nic nie wiecie a piszecie.
Nie dziw się Stefan. Taki poziom naszych pismaków tarnobrzeskich jest po prostu i nic na to nie poradzisz
CZY OBIE JEZDNIE NIE POWINNY BYĆ ODDZIELONE OD SIEBIE BARIERAMI ZDERZENIOCHŁONNYMI, A NIE TYLKO TRAWNICZKIEM???