Dwie osoby zginęły w wypadku do którego doszło w sobotę ok. godziny 20.30 na ul. Sikorskiego w Tarnobrzegu. Ofiary to pieszy oraz motocyklista.
Około godziny 20:40, SKKM w Tarnobrzegu odebrało zgłoszenie o potraceniu pieszego przez motocykl na ulicy Władysława Sikorskiego w Tarnobrzegu.
Po przyjeździe na miejsce patrolu prewencji z KMP Tarnobrzeg podjęto reanimacje motocyklisty. Po dojeździe zastępów Państwowej Straży Pożarnej z JRG Tarnobrzeg strażacy przystąpili do reanimacji potraconego mężczyzny. Na miejsce docierały kolejne służby. Niestety u jednego jak i drugiego poszkodowanego ratownicy medyczni odstąpili od podjęcia czynności medycznych w celu nie masakrowania ciała oraz braku efektów resuscytacji.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że motocyklista poruszając się w kierunku Sandomierza jechał na jednym kole z ogromną prędkością (co pokazuje obrotomierz) i potrącił pieszego który przechodził około 20 metrów od pasów w miejscu do tego nie wyznaczonym. Motocyklista w wieku około 30 lat i pieszy w wieku 50 lat zmarli na miejscu. obecnie prowadzone są oględziny wraz z prokuratorem, droga jest zablokowana.
OFICJALNA INFORMACJA Z POLICJI:
Policjanci wyjaśniają okoliczności wczorajszego, tragicznego wypadku na ul. Sikorskiego w Tarnobrzegu. Kierujący motocyklem, w rejonie przejścia dla pieszych potrącił mężczyznę. Pieszy zmarł na miejscu. Kierujący yamahą również doznał poważnych obrażeń i mimo podjętej akcji ratunkowej, jego życia nie udało się uratować.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 21, na ulicy Sikorskiego w Tarnobrzegu, na drodze wojewódzkiej nr 723, relacji Tarnobrzeg – Sandomierz. Jak wstępnie ustalili interweniujący na miejscu policjanci, kierujący motocyklem marki Yamaha, w rejonie przejścia dla pieszych, potrącił mężczyznę. Pieszy zmarł na miejscu. Policjanci ustalają jego tożsamość.
W tym zdarzeniu poważnie ranny został również 30-latek kierujący motocyklem. Mimo podjętej akcji reanimacyjnej jego życia nie udało się uratować.
Decyzją prokuratora ciała obu mężczyzn zostały zabezpieczone do badań. Przez ponad 3 godziny tarnobrzeski odcinek drogi wojewódzkiej, był całkowicie zablokowany. Policjanci zorganizowali objazdy. Prowadzone postępowanie pozwoli wyjaśnić szczegółowe okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
info&foto: Mateusz Chmielowiec
Na zdjęciu widać stan tarnobrzeskich dróg – jest to droga wojewódzka, łata na łacie, a gorzej jest dalej w kierunku krzyżówki. Główne ulice Tarnobrzega wymagaja remontów wymienię tylko kilka: Sikorskiego, Mickiewicza, Ocikca, Zwierzyniecka, Wiślna, Moniuszki tego jest więcej o wewnętrznych już nie wspomnę np. na złodziejówce za Lidlem ma krzyżówce są duże dziury koło studzienek, czekamy chyba aż w końcu droga się zapadanie – szczyt ignorancji wałdz miasta i braku szacunku dla mieszkańców. Brak środkow nie jest żadnym wytłumaczeniem, bo pieniądze są tylko nie umiecie ich zdobyć!!!!!
ŁATA NA ŁACIE !!! ZGADZAM SIE W 100 % TO JEST WSTYD.GŁOWNA WJAZDOWA ULICA DO TGB UL.MICKIEWICZA TO ROZPACZ,TAKA ULICA POWINNA BYC WIZYTOWKA MIASTA,A JEJ STAN TO KOSZMAR I WSTYD. ALE DLA URZEDNIKOW I NAUCZYCIELA TO WIDOCZNIE STANDART.BRAK SŁÓW.
No przecież była wyremontowana ul. Wyszyńskiego, jej stan był chyba gorszy, a teraz, więc nie piszcie o braku remontów, p.o. prezydenta zadbał(a) o nawierzchnie dróg.
Zwężenie jezdni,likwidacja parkingów,przed światłami z Sikorskiego dziura na dziurze.To jest remont.?
Mieszkam na „manhatanie” i widzę jak motory tutaj zapierniczają – 100,150 na godzinę to norma.Prędzej czy później musiało dojść do tragedii.
Zapewne motocyklista z TSA lub RTA – te buraki strasznie szaleją w miasteczku.
Niema to jak dodać nic nie wnoszący komentarz.
Brawo ty !!!
RTA – Podobno Trześniak
Zawsze z niecierpliwością czekam na takie newsy. I co? Jednego pajaca na dwóch kółkach mniej. Pytanie czemu jechał sam i nie wiózł drugiego z tyłu? Wszak nieszczęścia chodzą parami, a i świat szybciej by się oczyszczał z wszechobecnej głupoty ludzkiej. Sezon motocyklowy też mógłby trwać dłużej.
bo tak jeżdza na tych motorach zabawkach puszkach ile maj ana liczniku szaleńce popisuja sie nie patrza na nic pchaja sie do wypadków doprowadaja ludzie nie winni giną na motory sie nie patrzy niech oni patrza jeżdza powoli to będa widziec co sie dzieje zakaz jazdy na motorach .
to na rt mieszczuchy szaleja buraki jołopy sami sie eliminuja przepisów nie znaja nie potrafia jeżdzic motory nie sa na drogi
A gdzie jest Policja? Codziennie buraki na motorach szaleją w okolicach stacji Lotos ok 22- pólnocy. Ale pały z Tarnobrzega pewnie już śpią pod wiaduktem.
żal (jako człowieka) motocyklisty i pieszego, ale nie żal idiotów którzy nie wiedzą jak jeździć po drodze publicznej i nie wiedzą jak przez nią przechodzić. O dwóch mniej, którzy mogli by komuś z nas krzywdę zrobić.
ten Pieszy nikomu krzywdy nie robił. a moto bez rozumu zrobił
Zastanawia mnie, dlaczego nie podaje się tożsamości ofiar – przynajmniej skąd pochodzili..
Skąd u was tyle nienawiści nawet w obliczu śmierci
czyli jazda na jednym kole cacy,gratuluje rozumku!
widac ile pędził motor i wszystko jasne popisują sie ale na to sie nie patrzy i na takich są śmieszni bez muzgowce jak by jeżdzili pomału to by widzeli co sie dieje ale oni sa królowie dróg takich to łapać prawko zabierac na zawsze i za kraty
Ciekawi mnie kiedy sie wezma za tego co niedaje spać ludziom w szpitalu po 22,jezdzij po 22 pajacu i gazuj na rondzie koło szpitala,a skonczysz taksamo bezmuzgu!
..no taką mamy 'mądrą’ niunię jerułopejską;
– woli prostować banany
– regulować ilość wody w spłuczce kiblowej
A NIE POTRAFI ZAJĄĆ SIĘ, UREGULOWAĆ I UTEMPEROWAĆ
HAŁASUJĄCYCH IDIOTÓW W MIASTACH
Oni już zostali ukarani. Szkoda mi bliskich ofiar,bo na pewno mieli jakąś rodzinę. A dla ofiar-wieczny odpoczynek.
zaraz,zaraz ofiara jest jedna, to pieszy,a moto sprawca!
Skoro motocykl jechał tak szybko to powinien być ryk na pół miasta wiec jakim cudem znalazł się ten człowiek na pasach. Był to kolejny „szeryf” który wlezie na pasy z myślą kim on to nie jest. Jeet to tak samo dowód ze na pasach ludzie tez nie rozglądają się tylko wchodzą bo im się należy????
A wg KRD nie należy się. Idioci uczą aby ustępować (wg KRD to jest wymuszenie na pieszym), no i później tak jak piszesz – są efekty. Może nie w tym przypadku, ale w internecie pełno jest filmików.
To był moment! Głośny odgłos motocykla od świateł, a nagle huk, dźwięk szurającego motocykla po drodze,chwilowa cisza, a po tym przeraźliwy pisk dzieci,które to widziały.
Pieszy to był jeden z tych bezdomnych
Ten wariat jeździł już wcześniej na Sikorskiego na jednym kółku- szkoda człowieka którego zabił, to że przechodził niedozwolonym miejscu nie zmienia faktu, że człowieka trzeba zabić tak samo to że był bezdomny, a dozwolona prędkość tam to 50 km/h a nie 150.
stan drogi ma niewiele. kierujący zostawił mózg w domu i wybrał się na rajd. wg zegara ponad 150. gdyby nie jedno koło by żył i pieszy zauważyłby reflektor i mógłby zostać na poboczu.
czyli jest tak jak mowilem ofiara pieszy sprawca na motocyklu!dodam jeszcze ze sprawca mial mozg???przeciez to mogl byc kazdy z nas!przeciez kazdy czesto przechodzi w niedozwolonym miejscu przez jezdnię!mimo wszystko niech odpoczywają w pokoju,amen
Patrz w lusterka.Debile bywaja wszedzie. :))
Weźcie się Policja za to bezmózgie towarzystwo na motorach, żeby uniknąć takich wypadków. Dziękuję.
Tam od dawna powinna być kładka dla pieszych.
Widzę często kontrole na wsiach – niekoniecznie prędkości, lecz porannego dmuchania, natomiast przez wszystkie swoje lata życia nie widziałem żadnej łapanki na ulicach Tarnobrzega. Nie dziwne? Może w końcu wezmą się z Tbg. Natomiast radykalne przekroczenia dozwolonych prędkości powinno się traktować jako próbę zabójstwa drugiej osoby i karać jak potencjalnych morderców. Czym różni się taka osoba od bandziora biegającego po ulicach np. z odbezpieczonym pistoletem? Kolejne niebezpieczeństwo to bezmyślne wprowadzanie przejazdów dla rowerzystów przez jezdnię, często w miejscach do tego nie przystosowanych. Brawura + puste łeby = trupy
Sugeruję stróżom prawa monitorować os. Dzików i ul. Słomki zwłaszcza wieczorami – motory oraz quady na pełnym gazie. Na tej ulicy już dawno powinny być zamontowane progi zwalniające na odcinku od ul. Polnej do Sikorskiego, bo kwestia czasu kiedy tam wydarzy się tragedia. A druga taka ulica, to ulica Dąbrówki. Tam się jeździ 120/h, rozpędzone samochody i motory spod Supeco aż do lasu. A to jest droga osiedlowa.
To jest jakiś horror w tym mieście.
Na Piastowie jakiś burak na crossie jeżdzi po chodniku ulicą Leszka Białego. No i wyścigi na Dzikowie i Piastowie. Gliny oczywiście udają że nic nie wiedzą.
Mężczyzna, który zginą pod kołami motocykla nie był bezdomny. Ma rodziców i rodzeństwo.
Dzisiaj w Dąbrowicy idiota z Kusiów przejechał przez Osiedle ok. 200/h. Wszyscy wiedzą, kto tak jeździ, ale ludzie nie chcą zadzierać z idiotami. Jeden odważny parę lat temu próbował to zrobili z niego wroga publicznego. Wystarał się o progi zwalniające to ktoś je w nocy ściągnął. Sytuacja trwa przez lata ludzie się boją o swoje dzieci i w trosce o nie zamykają bramki na klucz. Oto przepis jak ze spokojnego wiejskiego osiedla można zrobić wariatkowo. Przepis na tolerancję głupoty i bandytyzmu w biały dzień. Życzę tym burakom wszystkiego co najgorsze,jeżeli to tylko ocali czyjeś niewinne dziecko. No, ale jak z rodzin się nic nie wyniosło bo były „byle jakie” to co wymagać od dorosłych bachorów.
Drut zbrojeniowy fi 12 ok 30 cm sprawę załatwia
Pieszy, który zginął miał 32 lata, pochodził z Tarnobrzega, normalny zdrowy młody człowiek posiadający dom i rodzinę. Droga redakcjo wypadało by sprostować błędne informacje. Niech spoczywa w spokoju.