Drużyna Paragraf Tares motor zwyciężyła 1:0 zespół Blues w finale Pucharu Ligi w rozgrywkach Halowej Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej. Trzecie miejsce zapewnili sobie triumfatorzy zeszłorocznych rozgrywek pucharowych, Olimpic Zajazd Anna.
Mecze finałowe, które rozegrane zostały w poniedziałek, 4 kwietnia, w sandomierskiej hali MOSiR zakończyły sezon 2010/2011 futsalu sandomierskiego.
Mecze Finałowe o Puchar Ligi
Finał
Paragraf Tares Motor – Blues 1:0 (1:0)
S.Walski
W meczu finałowym Paragraf Tares Motor przeprowadzał bardzo groźne akcje, ale strzały nie dochodziły celu. Blues był nastawiony na przyjęcie przeciwnika i kontratakował ale również nieskutecznie. Ciągłe ataki drużyny Paragraf przyniosły efekt w postaci zdobycia gola dojącego prowadzenie 1:0 po pierwszej połowie. Druga część spotkania była bardziej wyrównana i tym razem Blues groźnie atakował mając kilka dogodnych sytuacji lecz nie zostały odpowiednio wykończone.
Cały czas obie drużyny prowadziły otwartą grę przeprowadzając co chwila szybkie i groźne akcje, ale i w tym spotkaniu bramkarze obu drużyn prezentowali wyśmienitą formę. Ostatecznie wynikł nie uległ zmianie i drużyna Paragraf Tares Motor zdobyła Puchar Ligi w sezonie 2010/2011.
mecz o 3 miejsce
Olimpic Zajaz Anna – Argus 0:0 d.1:1 k.3:2
A.Ciak – A.Chruściel
Wykonawcy karnych
Olimpic — Z.Jurek 1, K.Chmiel 1, M.Chmielewski 0, A.Ciak 1, H.Sykucki 0
Argus — Ł.Mazur 1, A.Chruściel 0, W.Pierzchała 1, Szadok 0, P.Sadok 0, P.Major 0,
W małym finale o 3 miejsce spotkały się drużyny Olimpic Zajazd Anna z wicemistrzem rozgrywek Argus. Od początku spotkania obie drużyny dość spokojnie przeprowadzały ataki, choć nieznacznie zaznaczyła się przewaga Olimpic który miał kilka dogodnych sytuacji. Na początku drugiej połowie Argus mocniej zaatakował, ale również nie zdołał zdobyć gola. Dalsza część meczu była bardziej wyrównana, drużyny przeprowadzały szybkie i składne akcje, które kończyły się co prawda celnymi strzałami, lecz obaj bramkarze bronili bardzo dobrze i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
W dogrywce spotkanie nie straciło na swej efektywności i wzajemnych atakach. Kiedy wydawało się że w dogrywce gole również nie padną, na niespełna 2 minuty przed zakończeniem jedna z akcji drużyny Olimpic została zakończona zdobyciem gola. Radość Olimpic trwała zaledwie kilkanaście sekund i padła bramka wyrównująca na 1:1. Do końca dogrywki wynik nie uległ zmianie.
Aby wyłonić zwycięzcę trzeba było przeprowadzić konkurs rzutów karnych. Dla wielu jest to loteria bo rzut karny to jeszcze nie zdobyty gol. W stałych fragmentach zawodnicy Olimpic dwukrotnie nie trafiali w światło bramki, natomiast trzy strzały zawodników Argusa wybronił bramkarza Olimpic, który po zakończeniu został uniesiony na rękach swoich kolegów w nagrodę za wspaniałą postawę podczas całego spotkania.
Półfinał Pucharu Ligi – 28.03.2011’
Blues – Olimpic Zajazd Anna 2:1
K.Górczyński, W.Wilk — Z.Jurek
Argus – Paragraf Tares Motor 0:1
W.Sławomir
Ćwierćfinał Pucharu Ligi
Automotive – Blues 0: 0 k. 1:3
R.Bakalarski 0, A.Siedlarz 0, W. Szajniakowski 0, S.Tomala 1
— G.Wilk 1, K.Górczyński 1, W.Jarosz 0, T.Kwitek 1
Argus – A.O.Gospodarczyk 3:1 (0:0)
P.Sadok 2, Ł.Mazur — G.Bijak
Paragraf Tares Motor – S.C.K. 4:0 (0:0)
M.Spasiuk 2, S.Walski, M.Szypuła
Olimpic Zajazd Anna – CC Motor Sport 4:0 (4:0)
Z.Jurek 2, M.Sykucki, R.Bodura
Wyniki 1 Rundy Pucharu Ligi
1 para * Automotive – Księża 6:1 (0:0)
2 para * Argus – Betony 40% 5:2 (2:1)
3 para * Paragraf Tares Motor – W.S.D. 4:1 (1:1)
4 para * Olimpic Zajazd Anna – Automotive II 3:1 (1:1)
5 para * CC Motor Sport – Z.N.P. 4: 3 (3: 0, 3: 3, dogrywka 1:0)
6 para * Joga Team – S.C.K. 1:3 (0:1)
7 para * A.O.Gospodarczyk – Dwik Men 4:1 (1:0)
8 para * Blues – Pilkington Polska 5:4 (2:3)
Video: Piotr Morawski
Video: Piotr Morawski\Agnieszka Nycz
Video: Agnieszka Nycz
Foto: Agnieszka Nycz\Piotr Morawski
Paragraf grał swoją dobrą piłkę i wymęczył 1:0. Gratulacje.
„Gitarzysta” Jogi wymiata 🙂 Dzieki NW24 za przeprowadzone bardzo dobre relacje z Futsalu. Tak trzymać.
Szkoda ,że Blues nie zdobył pucharu był blisko.Paragraf miał w tym meczu szczęście z jedną wymęczoną bramką.Brawo dla Blues za sportową walkę,jak by nie było ograli wcześniej mistrzów a oni chyba są wiekowo najstarsi w tej lidze.