Prezydent Tarnobrzega, Norbert Mastalerz nie zgodził się na awaryjne skierowanie ruchu pojazdów (w tym TIR-ów) przez Tarnobrzeg. Nie dopuszczę do całkowitego zakorkowania miasta i zniszczenia naszych dróg przez ciężkie pojazdy – tłumaczy Prezydent Tarnobrzega.
Po awarii mostu na Wiśle, w Nagnajowie, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zaproponowała zmianę organizacji ruchu polegającą na skierowaniu pojazdów (w tym TIR-ów) przez Tarnobrzeg.
Prezydent Tarnobrzega stanowczo sprzeciwił się rozwiązaniu, które miałoby obowiązywać aż do 30 września br.
– Nie dopuszczę do tego, aby kilkudziesięciotonowe ciężarówki kompletnie zniszczyły nasze drogi. Nie pozwolę także na całkowite sparaliżowanie miasta, i tak zakorkowanego z powodu przebudowy głównych dróg. Rozmawiałem w tej sprawie już z wojewodą podkarpacką Małgorzatą Chomycz, której przedstawiłem konkretne argumenty – mówi Norbert Mastalerz.
Argumenty Prezydenta to m.in.: trwająca modernizacja drogi wojewódzkiej nr 871 (wraz z budową wiaduktu), przebudowa skrzyżowania drogi nr 871 z drogą nr 723 oraz przebudowa (m.in. budowa dwóch rond) ulic Szpitalnej, Targowej, Mickiewicza, Niepodległości i Piłsudskiego.
Skutkiem czego są olbrzymie utrudnienia w ruchu miejskim.
– Rozumiem trudną sytuację drogowców po awarii mostu w Nagnajowie, ale muszą oni znaleźć inne rozwiązanie. Nie kosztem Tarnobrzega i jego mieszkańców – dodaje Prezydent Tarnobrzega.
Jeden TIR
Jeden 40-tonowy TIR w ciągu 3 sekund rozjeżdża drogę jak 163 840 samochodów osobowych, przejeżdżających przez ten sam punkt.
źródło: www.tarnobrzeg.pl
Jak to nie wpuści? A teraz którędy jeżdżą Tiry z „9”? ulicą Sikorskiego jakoś tak więcej ich niż przed uszkodzeniem mostu było.
Jak Prezydent ograniczy albo najlepiej zablokuje przelot przez miasto wszelkiej maści kabiny miłości zaczynające dzień od słów cyt. „bajo, szerokości i przyczepności kolego” to sama mu wybuduję pomnik i usypię kurhan wdzięczności !!!
Zacznij już wozić piasek ale bez paniki, spokojnie, powoli… widziałem wczoraj, że wiadukt powoli rośnie. Jak doczepią pod niego obwodnicę, która niebawem(mam nadzieję że nasze pokolenie się jej doczeka) powstanie to przelot przez miasto tranzytowych „kabin miłości” może być mocno ograniczony. Jak na razie to oprócz rozkopanego miasta, ogromnych korków mamy szansę przejąć ruch z krajowej „9” 🙂 Jadąc ul. Sikorskiego to wydaje się, że wiele tiry zniszczyć już nie mogą, droga od dawna prosi się o nową nawierzchnię. W tym momencie może miasto wyciągnie fundusze od GDDKiA na remont tej drogi…