Kontrakty z 24- letnimi skrzydłowym i rozgrywającym ze Stanów Zjednoczonych podpisane zostały dzisiaj. Dodatkowo, jak dowiaduje się portal NW24 od kierownika zespołu KKS Siarka Jezioro Tarnobrzeg S.A. Bogusława Jarka, podpisano również miesięczną umowę w formie try-out z kolejnym skrzydłowym, Jamesem Heltonem.
Nicchaeus Doaks – 24 letni skrzydłowy, ma 202 cm. wzrostu. W ubiegłym sezonie występował w fińskim Salon Vilpas, gdzie zakończył sezon z double-double – 14,4 plus 10,1.
Rówieśnik Doaks’a, Wendel Miller, ma 168 cm wzrostu, i zastąpi na pozycji Stanley’a Pringle’a. Grę w lidze akademickiej zakończył ze średnimi 21,7 punktu i 5,4 asysty.
Na miesięczne testy do Tarnobrzega przyjedzie 26-letni skrzydłowy James Michael Helton Jr., o wzroście 199 cm.
Oprócz zawodników ze Stanów Zjednoczonych, do zespołu zakontraktowani zostali m.in. 23-letni Marek Piechowicz, wychowanek Anvilu Włocławek, który ostatnie dwa sezony spędził w I ligowej drużynie z Dąbrowy Górniczej (201 cm) , 20-letni środkowy ze Znicza Jarosław Dariusz Wyka (206 cm.), Wojciech Barycz, Michał Rabka, Piotr Pyszniak.
Choć Siarka nie uzyskała jeszcze licencji na grę w Tauron Basket Lidze, rozmowy z kolejnymi zawodnikami są prowadzone. – Odpowiedz Komisji Odwoławczej PzKosz nadejdzie w najbliższy poniedziałek – wyjaśnia NW24 Bogusław Jarek.
video: jimbowh You Tube
Jak dowiedzieliśmy się, odwołanie Siarki zostało rozpatrzone pozytywnie, zespół przystąpił do drugiego etapu licencyjnego procesu weryfikacyjnego klubów do sezonu 2011/2012
I znowu gra koszykarzy będzie się skupiała i opierała na nich? Patrząc na nazwiska zawodników jacy będą występować w naszym zespole w najbliższym sezonie dochodzę do wniosku, że mamy drużynę… ale na 1 ligę. Oby nie było powtórki sprzed roku i bilansu 2-24.
Jeśli klub nie ma kasy na spektakularne transfery „nazwisk” to nic dziwnego, że skład taki sobie. Oby tylko trener wiedział co robi, podobno zapowiada pierwszą ósemkę. Ja trzymam go za słowo. Kilka meczy i będziemy wiedzieć gdzie jesteśmy.
Ja osobiście o zbliżeniu się do tej ósemki nie myślę, bo i na chwilę obecną to raczej mało realne. Każde inne miejsce niż ostatnie będzie dla mnie sukcesem. Choć chyba nie każdy takiego sukcesu oczekuje.