Policjanci zatrzymali w wyniku pościgu 30-letniego mężczyznę, który z niezamkniętego pojazdu ukradł portfel. Właściciel stracił dokumenty i 260 złotych. Sprawca zabrał jeszcze dziewięć paczek papierosów, następnie uciekł rowerem. 30-latek był pijany. Badanie alkomatem wykazało blisko 2 promile alkoholu w jego organizmie.
Dochodziła godz. 13 w sobotę, kiedy oficer dyżurny Policji został powiadomiony o kradzieży portfela z zaparkowanego forda transita. Zdarzenie rozegrało się w Gorzycach, kilku mężczyzn pracujących przy remoncie kościoła parafialnego przyjechało tym pojazdem do pracy. Samochód pozostawili niezamknięty.
Okazję tą wykorzystał złodziej. Ze środka pojazdu ukradł portfel z dokumentami oraz gotówką w kwocie 260 złotych. Sprawca zabrał również 9 paczek papierosów, po czym z łupem uciekł z miejsca zdarzenia. Odjeżdżającego rowerem mężczyznę zauważył jeden z pracowników, który zapamiętał jego rysopis.
O zdarzeniu zostali poinformowani policjanci z Komisariatu Policji w Gorzycach. Funkcjonariusze natychmiast udali się w rejon zdarzenia. Ustalili, jak wyglądał sprawca kradzieży i rozpoczęli jego poszukiwania. Po kilku minutach zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi. Ten, widząc policyjny radiowóz, zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg i zatrzymali złodzieja. Okazał się nim 30-latek bez stałego miejsca zamieszkania. Mężczyzna był pijany. Badanie alkomatem wykazało blisko 2 promile alkoholu w jego organizmie.
Osoby pokrzywdzone rozpoznały go jako sprawcę kradzieży. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu celem wytrzeźwienia i wyjaśnienia okoliczności zdarzenia.
Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2.
źródło: Policja