Celnym rzutem za trzy punkty na 14 sekund przed końcem meczu, center AZS Koszalin wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie 91:89. Dwupunktowej straty koszykarze Siarki nie zdołali już odrobić i przegrali kolejny, 5 już mecz w rozgrywkach Tauron Basket Ligi, tym razem z koszalińskim AZS 92:90.
Podopieczni trenera Szczubiała przegrali kolejne spotkanie w końcowych minutach meczu. Na 8 minut do końca, po celnej „dwójce” Tiller’a i „trójce” Barycza, tarnobrzeżanie prowadzili bowiem już 69:75. Trzy minuty później, celnym rzutem zza linii 6,25 popisał się Piechowicz i na tablicy ukazał się wynik 75:80.
Niestety, na niespełna 3 min. do końca, Tiller popełnił faul techniczny, Montgomery wykorzystał rzuty osobiste, wyprowadzając tym samym swój zespół na jednopunktowe prowadzenie (84:83). 30 sekund przed końcem spotkania Karnowski trafił za dwa i Siarka wyszła na prowadzenie 88:89. 15 sekund później, Milicić trafił za „trzy”.
Do remisu i dogrywki mógł doprowadzić jeszcze Karnowski jednak faulowany przez Milicić’a na 4 sekundy przed końcem, wykorzystał tylko jeden rzut osobisty. Wynik meczu na 92:90 ustalił Hannah, oddając jeden celny rzut osobisty.
Kolejne spotkanie podopieczni trenera Szczubiała rozegrają w czwartek, 10 listopada na własnym parkiecie. Ich rywalem będzie drużyna AZS Politechnika Warszawa. Początek meczu godz.20. Spotkanie będzie transmitowane w TV PLK (na stronie plk.pl)
AZS Koszalin – Siarka Jezioro Tarnobrzeg 92:90 (18:25, 19:24, 25:21, 30:20)
Siarka Jezioro: Corbett 18 (3×3), Karnowski 16, Piechowicz 14 – (3×3), Barycz 12 (2×3), Miller 11, , Tiller 8, Doaks 7, Wyka 4, Rabka 0
AZS Koszalin: Hannah 23 (5×3), Montgomery 18, Reese 13 (1×3), Lekić 12 (1×3), Bigus 8, Milicić 8 (2×2), Dudkiewicz 8 (2×3), Strickland 0, Łączyński 0, Jarmakowicz 2
video: onlinegk24
Kolejna drużyna w zasięgu i kolejna przegrana, frajersko w końcówce. Powtórka z poprzedniego sezonu, niby inna drużyna, inny trener a gra taka samo słaba. Klątwa jakaś czy co?