Koncert grupy Zabili Mi Żółwia odbył się w piątek 2 marca w tarnobrzeskim klubie TAPIMA. Zespół promował swój najnowszy krążek Wniebowzięci. Koncert zorganizowało tarnobrzeskie Stowarzyszenie MRock.
Grupa której członkowie pochodzą z niewielkiej miejscowości niedaleko Bielsko Białej na scenie występuje już od 16 lat. Jak na tak długi okres czasu muzycy mają już za sobą fazę dogrywania się, co udowodnili podczas piątkowego koncertu. Było profesjonalnie i zarazem żywiołowo w rytmach ska, punka i rocka.
Jak sami członkowie grupy twierdzą: zespół stawia przede wszystkim na dobrą zabawę słuchaczy, kładąc główny nacisk na rytm oraz melodię. W Tapimie biernych słuchaczy było niewielu, większość przez cały koncert szalała pod sceną domagając się kolejnych kawałków. A że zespół śpiewa po polsku o kwestiach dotyczących każdego człowieka, składających się na tzw. prozę życia, publiczność raz po raz wtórowała wokaliście, momentami wyręczając go w śpiewaniu.
Żółwie grały prawie dwie godziny, przez ten czas chyba każdy, kto piątkowy wieczór zdecydował się spędzić w Tapimie, usłyszał swój własny, ulubiony kawałek kapeli.
foto&video: Piotr Morawski
nie moje gusta ich muzyka, ale koncert mi się podobał 🙂