Zapowiadane jako „Gorące Powitanie Lata nad Jeziorem Tarnobrzeskim” temperaturą raczej odbiegało od tej powszechnie przyjmowanej za wyjątkowo ciepłą. Przygotowany program nie przyciągnął tłumów tarnobrzeżan, a spośród tych przybyłych, tylko niewielka grupa bawiła się podczas imprezy.
Gwiazdą wieczoru była pochodząca z Bielska Białej grupa Akurat, nim jednak członkowie zespołu pojawili się na scenie, wczesnym popołudniem odbył się m.in. mini maraton zumby. Podczas maratonu prowadzonego przez instruktorów z tarnobrzeskiego klubu Fitneska, każda osoba mogła spróbować swoich sił z tą bardzo popularną w ostatnich czasach formą rekreacji. Przed występem grupy Akurat na scenie zagrała tarnobrzeska formacja Via Rei oraz Pocket Size Sun – grupa znana z występów w telewizyjnym show.
foto: Piotr Morawski
foto: Agnieszka Nycz
Tłumów nad zalewem na koncertach nigdy nie będzie, z prostego powodu: jest za daleko, wielu osobom nie chce się tak daleko iść, a nie każdy ma auto, wystarczy tylko porównać ile ludzi przychodzi na imprezy organizowane nad Wisła, zdecydowanie więcej…
Nie zgadzam się z Tobą, pamiętam w zeszłym roku koncert hip-hopowy i wtedy były tłumy i nikomu nie przeszkadzała odległość
fajnie wyginają ciało ale to za mało by się udało!