Beniaminek II ligi wschodniej Siarka Tarnobrzeg przegrała z niedawnym rywalem ligowym Izolatorem Boguchwałą 1:4 (0:2) w przedostatnim meczu sparingowym. W sobotę nie powiodło się również Siarkowcom w drugim meczu kontrolnym, w Nowej Dębie ulegli grającemu dwie klasy niżej rywalowi 0:1.
Jedyną bramkę dla Siarki zdobył Sebastian Ozimek.
SIARKA TARNOBRZEG – IZOLATOR BOGUCHWAŁA 1:4 (0:2)
Po meczu z Izolatorem trener Szymczak nie miał wesołej miny. – Zatrważający jest wynik dzisiejszego sparingu, jeśli chodzi o grę to widać, że jeszcze dużo jest do zrobienia. Nas zweryfikuje liga, wszystko będzie jasne za tydzień – skomentował krótko dla portalu NadWisłą24.
O problemach z właściwą dyspozycją wspomniał Jacek Kuranty. – Na pewno zrobiliśmy dzisiaj dużo błędów ale to wynika chyba ze zmęczenia, braku świeżości, brakuje nam jeszcze parę dni by poprawić tę dyspozycję, bo na razie nie jest ona zadowalająca – tłumaczył w rozmowie z NW24 piłkarz. – Przeciwnicy byli świeżsi i szybsi i i to było widać, wygrywali z nami pojedynki biegowe i dlatego wynik jest taki a nie inny – dodaje.
Przegrany mecz w Nowej Dębie był ostatnim sprawdzianem podopiecznych trenera Szymczaka przed pierwszym meczem w II lidze. W rozegranych ośmiu spotkaniach Siarkowcy odnieśli jedno zwycięstwo nad Wisłą Sandomierz 3:1, dwa razy zremisowali, kolejno ze Stalą Stalowa Wola 3:3 i OKS-em Mokrzyszów 2:2 oraz zanotowali pięć porażek: z Resovią Rzeszów 0:1, Wierną Małogosz 1:2, Stalą Rzeszów 0:1, Izolatorem Boguchwała 1:4 i Stalą Nowa Dęba 0:1. Piłkarze Siarki rozegrali również turniej o Puchar Prezydenta Tarnobrzega, w którym odnieśli pewne zwycięstwo wygrywając wszystkie mecze.
Do drużyny Siarki dołączyli: – bramkarz Kamil Beszczyński (Naprzód Jędrzejów), obrońca Krzysztof Szpond (Izolator Boguchwała), pomocnicy: Konrad Stępień (Stal Mielec), Mateusz Janiec (ME Korona Kielce) i Jarosław Piątkowski (Stal Stalowa Wola) oraz napastnik Adrian Gębalski (Czarni Połaniec). W meczu w Nowej Dębie testowani byli dwaj kolejni napastnicy: Michał Twardowski (Wigry Suwałki) i Marek Fundakowski ( ASI Lyssis – Cypr).
Pierwsze spotkanie w ramach rozgrywek w II lidze wschodniej Siarka rozegra w Tarnobrzegu, w najbliższą sobotę a jej rywalem będzie drużyna Wigry Suwałki. W barwach tarnobrzeskiej drużyny na pewno nie zobaczymy Łukasza Ćwiczaka, którego kontuzja wyeliminowała z gry na ok. 4-5 tygodni.
video: Agnieszka Nycz
foto: Piotr Morawski
po takim meczu kontrolnym – tygodniowy ból głowy murowany. Nie radzę oglądać skrótu video. Dobrze, że nie nagrywaliście I połowy, jeszcze gorzej to wyglądało.
Rozumiem, że nie można na szybko kupować pierwszego lepszego napastnika ale czekanie z nabytkiem do końca okresu przygotowań to chyba nie najlepsze rozwiązanie. Kiedy ci zawodnicy mają się zgrać? chyba temu mają służyć sparingi? Sztab szkoleniowy Siarki w którymś momencie popełnił błąd, to chyba najdelikatniejsze stwierdzenie. Na koniec okresu przygotowawczego drużyna powinna tryskać energią oraz zdecydowanie ogrywać rywali z niższych lig aby zespół uwierzył w siebie. A co mamy? po ostatnim sprawdzianie drużyna załamana, kibice również…
bardzo kiepsko przychylam się do wypowiedzi Tarnobrzeżanina
Zamierzamy wejść na II ligowe boiska z elementem zaskoczenia 🙂 Świete słowa Szymczaka – liga nas zweryfikuje. Trzy pierwsze mecze pokażą tak na prawdę gdzie jesteśmy. Naszych zawodników stać zdecydowanie na więcej niż to co pokazali z Izolatorem.
@fix masz rację zawodników stać na znacznie więcej ale nie pod wodzą tego trenera. Pogubił się. Widać, że II liga to za wysokie progi dla niego. Organizacja gry tragiczna. Testowanie napastników na tydzeiń przed ligą zamiast zgrywanie składu. Zbyt cięzkie treningi. Kontuzje zawodników a teraz widać brak świeżości. Kiepska atmosfera w zespole. Wigry to wszystko obnażą. Tak to jest jak trenerem jest Dyzma.
Jeszcze nie zaczęliśmy a już kiepsko to wygląda. Każdy chce aby Siarka nie była „chłopcem do bicia” ale… tu potrzeba dobrej maści na „ciężkie nogi”
Zanosi sie na kompromitacje w 2 lidze