Po 7 kolejkach II ligowych rozgrywek w grupie 4 drużyna TSSPS Anser Siarka Tarnobrzeg nadal pozostaje bez punktu. Tym razem tarnobrzeżanki przegrały na własnym parkiecie z DEWELOPRES Rzeszów 0:3.
KS TSSPS Anser Siarka Tarnobrzeg – KS Dewelopres Rzeszów 0-3 (22-25,22-25,16-25)
KS TSSPS Anser Siarka Tarnobrzeg: Galica, Sas, Wąż, Róg, Bator, Grzesiak, Janda-libero, Dziadosz, Pietrasik
KS Dewelopres Rzeszów: Cieśnik, Olszówka, Pyrć, Adamska, Warzocha, Grzelak, Filipowicz, Peret – libero, Gasidło, Myjak, Wilk
Choć spotkanie zakończyło się zwycięstwem lidera z Rzeszowa 3:0 to miłym zaskoczeniem dla kibiców tarnobrzeskiej drużyny była z pewnością jej waleczna postawa oraz widowiskowa siatkówka jaką tego dnia zaprezentowały tarnobrzeżanki. Kolejnym zaskoczeniem była nieobecność na ławce trenerskiej Andrzeja Dróbkowskiego którego zastąpiła Barbara Mysiak. Okazało się, że ta zmiana potrwa do końca sezonu, pierwszy trener do tego czasu będzie bowiem na zwolnieniu lekarskim. W tym miejscu życzymy trenerowi szybkiego powrotu do zdrowia i na ławkę trenerską.
Jeśli chodzi o samo spotkanie, to nasza drużyna mimo iż do połowy każdego z setów toczyła bardzo wyrównaną walkę, to końcówkach triumfowały rywalki. Szkoda że naszym zawodniczkom zabrakło zimnej krwi w końcówkach każdej z partii. Oglądając ten mecz można jednak z nadzieją patrzeć na przyszłość a nowej pani trener życzymy wiele sukcesów i wielu wygranych dla dobra naszego klubu.
Następny mecz ligowy siatkarki Anser rozegrają w Łańcucie gdzie zmierzą się z 8 drużyną rozgrywek MKS V LO San-Pajda.
tekst & foto: Piotr Chmiel
