Różnicą zaledwie jednej bramki podopieczni Andrzeja Węgrzynowskiego przegrali w Rudzie z miejscowym Grunwaldem. Mecz rozegrany został w niedzielę 18 listopada.
SPR Grunwald Ruda Śląska – SPR Wisła Sandomierz 32:31 (18:11)
Wisła: Skowron – Ogrodnik 6, Pawelczyk 6, Kutek 5, Gach 4, Szklarski 4, Werstler 3, Sadecki 2, Kamiński 1, Guz, Teterycz, Smardz, Szymczyk, Wójcik, Zieliński
Po meczu Adam Węgrzynowski, trener Wiślaków powiedział – Pierwsza połowa spotkania wypadła bardzo słabo. Pozycji rzutowych nie brakowało, niestety nie mogliśmy trafić do bramki gospodarzy. Nie wyprowadzaliśmy kontrataków, chcieliśmy zagrać z drużyną Grunwaldu szybką piłkę, ale niestety nam nie wychodziło – komentował.
– W drugiej połowie w 43 minucie, przewaga gospodarzy wzrosła do 9 bramek. Właściwie dopiero od tego momentu, zaczęliśmy grać agresywniej w obronie, co z biegiem czasu przyniosło efekt w postaci odrabiania strat i wyszliśmy na jednobramkowe prowadzenie. Niestety sama końcówka była bardzo nerwowa i wymknęła się z pod kontroli – dodał.
W ramach 8 kolejki II ligowych rozgrywek szczypiorniści Wisły zmierzą się z AZS Politechniką Świętokrzyską Kielce. Spotkanie rozegrane zostanie w Sandomierzu, w sobotę 24 listopada, początek godz.18.
info: SPR Wisła Sandomierz