Sobotnią porażką 1:3 (19:25, 17:25, 25:15, 20:25) z Dalinem Myślenice, drużyna Anser Siarki Tarnobrzeg pożegnała się z drugoligowymi rozgrywkami. W identycznym stosunku setowym zakończyły się dwa pierwsze spotkania w Myślenicach.
Siatkarki Anser Siarki Tarnobrzeg spadły z II ligi (fotoreportaż oraz video)
Wiwat Panie trenerze Duda! Brawo Panie Prezesie Salamucha!
To nie jest wina tylko trenera ! Siatkarki grały cały sezon słabo bo były słabe. Z pustego i Salomon nie naleje.
No pewnie, ze Pan trener nie winny 🙂 Słabe były siatkarki, które nie wiadomo skąd się w Tarnobrzegu wzięły, a trener znakomity. Efekt tego taki, ze spadły. Jaką wizje siatkówki ma Prezes Salamucha ????
Naszym siatkarkom szło źle już od początku sezonu… Zanim Duda został ich trenerem ;]
To po co w ogole trener skoro slabe siatkarki?
Nie wierzę, tyle lat grały, szkoda. Niestety były słabe i tyle 🙁
Tyle lat graly i dalej beda grac. Z ta tylko roznica, ze kiedys graly w Ilidze, ktora byla pierwsza nie tylko z nazwy! Teraz beda grac w III, ktora tak naprawde jest CZWARTA liga!!! I moze za rok awansuja, a Pan Prezes Salamucha z trenerem Duda, bo oczywiscie zostanie na stanowisku, wyjda z ukrycia i stana na piedestale jako zwyciezcy, ktorzy uratowali tarnobrzeska siatkowke! Moze sie myle, ale niestety taki przewiduje scenariusz. Z jednej strony brzmi to optymistycznie, bo bedzie awans. Jednak w IV lidze graja dziewczyny z podworka z trzepakiem, nie obrazajac trzepaka;)
Były słabe ??? To co te z Myślenic były dobre ?
dziewczyny sobie radzily w lidze ogolnie tylko braklo lepszej ławki! te mlode dziewczyny z sandomierza nie nadaja sie do grania w 2 lidze stad brak konkretnych zmian w trakcie sezonu a co za tym idzie zmeczony pierwszy staly sklad nie poradzil sobie z trudami sezonu. moim zdaniem problem tkwi w zarzadzaniu druzyna, bo sprowadzenie kadetek czy tam juniorek z sandomierza bylo slabym posunieciem tym bardziej ze dalo sie sprowadzic z rzeszowa kilka dziewczyn bo kilku juz bylo w skladzie… sandomierz to nie rzeszow! a kadetka czy juniorka to nie seniorka. koszty wieksze ale „sukces” pewniejszy. stad pytanie do zarzadu czyzrobili WSZYSTKO zeby utrzymac dziewczyny w lidze? moim zdaniem na pewno nie zrobili. teraz czeka dziewczyny klepanie w 3 lidze w ktorej powiny grac kadetko-juniorkami a gdyby juz do tego doszlo to i w 3 lidze by sobie nasze nie poradzily bo zapewne te z rzeszowa odejda dziewczyny po spadku.
Do WIKUSA:
Dziewczyny z Sandomierza dobrze poradziły sobie z sezonem, nie są niczemu winne, ale jak się nie ma kogo obciążać winą to tak jest, musi ktoś być.Przypominam, że jedna z tych dziewczyn grała w pierwszym składzie i była najrówniej grającą przez cały sezon, nie odstawała od 1 składu, wręcz przeciwnie wyróżniała się.Inne dziewczyny gdy wchodziły na zmianę zawsze zdobywały punkty, choć zmiany były krótkie i nie pozwalały w pełni pokazać ich umiejętności, niektóre w ogóle nie miały szansy pokazania się na boisku, więc o czym my mówimy ?. Szukając dziury w całym trzeba przypomnieć, że dziewczyny powinny być na tyle doświadczone i przygotowane kondycyjnie by wytrzymać w całości cały sezon,a że trener nie potrafił wykorzystać młodych siatkarek to już jego sprawa i ogromna strata.
Zawiódł 1 skład i układy jakie są w siarce. Lewoskrzydłowa i rozgrywająca maja najwyraźniej jakiś immunitet bo nawet przy fatalnej grze nie zostały zmienione nawet na chwile. To są doświadczone dziewczyny i spodziewałem sie po nich więcej. Były nieprzygotowane psychicznie i fizycznie. Już w pierwszym secie wiadome było,że przegrają i to wysoko.I nie należy tu zwalać winy na młodsze bo nikt nie widział ich na boisku na dłuższą metę.
Tragedia! To w Sandomierzu mieście bez tradycji siatkarskich są zawodniczki, które grają w Tarnobrzegu. Prezesie Salamucha i cale towarzystwo wzajemnej siatkarskiej troski proszę o opamiętanie. Klepiecie tego amatorskiego balona i nic po za tym! Jak w Tarnobrzegu jest wykorzystywany potencjał w postaci byłych pierwszoligowych zawodniczek? Z tego co wiem, to pracują w szkołach, ale czy mają możliwości pracy z drużyną? Zaciąg rzeszowsko sandomierski na III ligę nie uzdrowił naszej siatkówki, a wręcz przeciwnie. W IV Lidze podejrzewam wspomoże nas grupa siatkarek z Chobrzan.
do obserwatora… masz racje jedna dziewczyna grala ciagle w pierwszym skladzie i sobie radzila. ale reszta to kompletne nieporozumienie! ja sie nie dziwie trenerowi ze nie dawal im szansy gry bo widzial jak graja na pewno na treningach i sam ocenial czy sie nadaja do gry czy nie, a skoro sie nie nadawaly to oszczedzal sobie wiekszego wstydu niz mial z pierwszym skladem. nie mam zamiaru nikomu ublizac ale dziewczyny z sandomierza powinny grac w jakis kadetkach czy juniorkach bo 2 liga to nie dla nich poziom a pieniądze musialy na nie jakies isc na pewno. dziewczyny sie poczuly profesjonalistkami i wypisuja jakie to one sa dobre, jak malo szans mialy itp, bo to normalne ze obserwator to jedna z tych siatkarek z sandomierza zreszta nie tylko ten artykul mi o tym uswiadomil bo duzo czytam. dziewczyny nie obrazcie sie ale ludzie pisza to co mysla wiec krytyke przyjmuje sie na klate a nie odbija pileczke udajac kogos innego przed monitorem.
Wikus zamknij się .
Nie dla juniorek z Tarnobrzega .
jeju ludzie prawda was boli?! jako kibic mam prawo wyrazac swoje zdanie! nawet jak jest chamskie! grunt zeby szczeroscia ociekalo!
cała drużyna była słaba, trenera aż tak bym się nie czepiał bo ze słabej mąki dobrego chleba żaden piekarz nie upiecze. Zarząd i kiepskie wsparcie z UM doprowadziło do tego, że zapomnimy na jakiś czas o siatkówce w Tarnobrzegu z korzyścią dla innych dyscyplin.
druga liga powinna być oparta na zawodniczkach z regionu, ale jak można to zrobić gdy osoby , które oddają swój czas aby coś się w tym temacie działo robią to charytatywnie. albo za małe grosze. dotyczy to wszystkich dyscyplin. ilu z nas dwa razy w tygodniu chodziło by coś robić dla dobra miasta? za darmo dodaję. a ilu z nas było na jakimś meczu aby dopingować nasze drużyny? przecież fajnie siedzieć przy kompie pić piwo i nadawać.w sprawie siatkarek.a w sprawie drużyny dodam ,że nie widziałem w dziewczynach jakiegoś zaangażowania w tych przegranych meczach. drugi mecz z Wieliczką ,który dawał nam pozostanie w lidze to wyglądał tak jak by połowa drużyny była w nocy na dyskotece albo miała wielkie pranie. może to powód? traktujmy swoją pracę poważnie. a trener Duda czy Drubkowski a nawet Mysiak co mogą zrobić jak na treningu było np 10 dziewczyn bo nie dojechały na trening. bo sprawy rodzinne , kontuzja itp.a stać nas na płacenie 20 zawodniczką? przecież to Tarnobrzeg małe miasto . musimy być dumni ,że mamy tenis stołowy na wysokim światowym poziomie, że kosz jest w najwyższej lidze, są ciężary i tam zdobywamy medale.i jeszcze wiele dziedzin o , których nawet nie słyszeliśmy.… Czytaj więcej »