Spotkaniem w Gimnazjum nr 1 Tarnobrzeskie Towarzystwo Historyczne rozpoczęło promocję Zeszytu Historycznego nr 39 pt. ” 200 lat szkolnictwa powszechnego w Tarnobrzegu”. Jak czytamy w przedmowie autorzy chcieli „złożyć hołd tym wszystkim, którzy przez te dwieście lat swoją wiedzą i zaangażowaniem służyli sprawie tarnobrzeskiej oświaty, bez której rozwój miasta na każdym jego etapie byłby niemożliwy”.
W numerze znalazły się m. in. następujące artykuły:
• Sławomir Stępak: „Z dziejów szkolnictwa powszechnego w Tarnobrzegu w latach 1813 – 1939”,
• Tadeusz Zych: „Szkoła pod nadzorem (1939 – 1944)” oraz „Ludzie szkoły”,
• Aneta Majka, Witold Majka: „Szkoła Podstawowa nr 1 w latach 1944 – 1999”,
Wśród uczestników spotkania nie zabrakło autorów wymienionych tekstów, a także nauczycieli i uczniów szkoły. Zebrani wysłuchali wykładu dr. hab. Tadeusza Zycha o szkole w czasach niewoli i nauczycielach, którzy stanęli przed trudnymi wyborami moralnymi i ten swój życiowy egzamin zdali z wyróżnieniem, bojkotując szkołę w takim kształcie, jaki nadał jej okupant, lub też ucząc dzieci i oficjalnie – w szkole, i na tajnych kompletach. Podkreślił on, że to właśnie dzisiejsza „Jedynka” była przez stulecia kolebką rozwoju Tarnobrzega, że wszyscy wybitni tarnobrzeżanie właśnie tu rozpoczynali swoją edukację.
Nie zabrakło też osobistych wspomnień byłych uczennic. Pani Helena Szewerówna – najstarsza żyjąca absolwentka „Jedynki” – rozbawiła publiczność opowieścią o „upadłych aniołach” (chodziło o dzieci w strojach aniołków, które podczas jasełek pospadały z drabinek) i o tym, jak śmierć Józefa Piłsudskiego przypłaciła… zapaleniem ucha. Dyrektor Grażyna Wianecka przypomniała szkołę pod rządami dyr. Władysława Furmana, gdy sama była uczennicą. Podkreślała panujące wówczas familiarne stosunki, ale i to, że młodzież nie przekraczała pewnych granic, po prostu nie robiła niektórych rzeczy, choć nikt nie zakazywał i nie pilnował.
tekst: Kinga Działdowska, Gimnazjum nr 1
foto: UM Tarnobrzeg
