Podczas wtorkowej sesji Rady Miasta Tarnobrzega radni zadecydowali o wysokości poborów prezydenta miasta. Zgodnie z uchwałą za przyjęciem której głosowali wszyscy obecni na sesji radni (20 osób), prezydent Grzegorz Kiełb będzie zarabiał 11 tysięcy 844 złotych brutto.
Zasadnicze wynagrodzenie prezydenta wynosi 6 tys. 200 zł brutto, do tego otrzymywać będzie dodatek funkcyjny w wysokości 2 tys. 100 zł oraz dodatek za wysługę lat w wysokości 17% wynagrodzenia zasadniczego (1 tys. 054 zł) który wzrasta o 1% za każdy rok kalendarzowy aż do osiągnięcia 20%.
Zgodnie z przyjętą uchwałą, ze względu na charakter pracy i szeroki zakres wykonywanych obowiązków prezydentowi Kiełbowi przyznano również miesięczny dodatek specjalny w wysokości 30% wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego łącznie ( 2 tys. 490 zł).
WIĘKSZA WYSŁUGA LAT
Pensja prezydenta Kiełba jest wyższa od uchwalonej pensji byłego prezydenta Mastalerza o 372 zł. Różnica ta wynika z wyższego o 6 % dodatku za wysługę lat.
Prezydent Tarnobrzega będzie zarabiał również więcej od włodarza Stalowej Woli o 224 zł. Według uchwały przyjętej przez Radę Miasta Stalowej Woli pensja Lucjusza Nadbereżnego wynosi brutto 11 tysięcy 620 złotych. O 973 zł mniej od prezydenta Kiełba zarabiać będzie również prezydent Mielca Daniel Kozdęba. Wynagrodzenie włodarza Mielca wynosi bowiem 10 tys. 871 zł.
video: Piotr Morawski
Skandal
Uważam że jest to odpowiednia płaca w stosunku do odpowiedzialności i zakresu pracy PM. Jeśli prezesi tarnobrzeskich spółdzielni zarabiają więcej niż prezydent miasta to chyba jest coś nienormalnego?
Żaden radny nawet nie wychylił się, klepnięte jednogłośnie. Wszyscy ślepi? Jest kryzys czy go nie ma? Kiedy radni sobie przegłosują wysokość dietki? Z przyjemnością mieszkańcy usłyszą ilu radnych odda ją na cele społeczne.
Tylko tyle? 11 tysięcy 844 złotych za taką charówkę, faktycznie skandal!
bezrobotny mieszkaniecu – przeciez nikt ci nie bronil startowac na radengo jak sam sie w nicku nazywasz ze jestes bezrobotny mieszkaniec to przeciez moglbys byc radnym i zaklepac sobie dietke mial byc byt przez 4 lata. A jak nie potrafiles to teraz nie zagladaj komus w portfel.
Chcieliśmy normalności, to ją nowy Prezydent skutecznie przywraca. Szkoda że tylko obsada stołków, doradców i ustalanie apanaży najlepiej wychodzi. Pensja już jest a teraz rozliczajmy z wyborczych obietnic, czyli niskie podatki, ściągnę inwestorów, mało liczebne klasy etc.
Zkiełbił się swiat