Do niecodziennej interwencji o godz. 4.40, zostali wezwani tarnobrzescy policjanci. Według zgłoszenia na skrzyżowaniu ulic Sikorskiego i Sienkiewicza za kierownicą pojazdu spał kierowca.
Policjanci natychmiast udali się we wskazane miejsce. Na jednym z pasów jezdni zauważyli skodę rapid z włączonym silnikiem, a za kierownicą pojazdu spał 38-letni mieszkaniec Tarnobrzega z głową opartą o szybę. Obudził się gdy funkcjonariusze zapukali w szybę auta. Gdy ją otworzył, policjanci wyczuli woń alkoholu, mężczyzna miał też bełkotliwą mowę.
38-letniemu kierowcy skody została pobrana krew do badań w celu ustalenia zawartości alkoholu w organizmie. Na tę okoliczność policjanci prowadzą czynności wyjaśniające. W związku z podejrzeniem kierowania w stanie nietrzeźwości mężczyźnie zatrzymano uprawnienia do kierowania pojazdem.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2 oraz utrata prawa jazdy nawet do lat 10.
foto&źródło: Policja
Wow…bandyta złapany,będą premie w miejskiej komendzie Policji w Tbg-u.Coś się jednak zmienia w tym pięknym tętniącym życiem,sportem mieście.Pzdro dla Alkoholików