100 leżaków dla wypoczywających nad Jeziorem Tarnobrzeskim przekazały Zakłady Chemiczne „Siarkopol”.
Sprzęt będzie dostępny codziennie, w godzinach od 10 do 18, na terenie strzeżonych kąpielisk przy ul. Plażowej i Żeglarskiej.
Jezioro Tarnobrzeskie: Leżaki od Siarkopolu
Dobre i to….
Dobre tylko mało, tak z 10 razy więcej by się przydalo
Siarkopol to niech w Tarnobrzegu coś zrobi, może remont Moniuszki. Tablice upamiętniająca sobie wstawi i ludzie będą zadowoleni.
Albo nowe miejsca pracy
Miejsca pracy tam są ale tylko dla swoich – pierd…nie darczyńcy a niech stoją aż zardzewieją i zgniją – chyba znowu nie przerzucą mieszkańców kosztów magazynowania przez głupawe pomysły , najwidoczniej siara z żarła tym inteligentni mózgi.
Przecież prezes jest w pis.
Miejsca pracy dla swoich.
te czasy juz minely
Można korzystać póki niezagrzybione. Później może być różnie.
Zbędne chyba w biurze no to zrobili prezent a wszystko włóczą w cenę nawozów i barany zapłacą.
Zresztą czym się tu chwalić to raczej pokaż bezradności urzędasów z magistratu oraz niskiego poziomu intelektualnego bo ciekawe co będzie w zimie, kto magazynował – kur..a znowu zapłacą mieszkańcy miasta i znowu ktoś zarobi kosztem mieszkańców , kur .a co za bezczelne cwaniaki i hieny
Naprawdę nie rozumiem co w końcu w tym złego ,że prywatna bądź co bądź firma kupuje coś dla mieszkańców. Czasy , gdzie wszystko w mieście kręciło się wokół Siarkopolu odeszły bezpowrotnie. Chyba nie ma co szukać znowu jakiegoś drugiego dna i mieszać standardowo do tego jeszcze ” burmistrza”
Ciekawe prywatna firma ????
Kupuje dla mieszkańców ??? – kupuje dla miasta , jakich mieszkańców ????
Co z tego ma mieszkaniec miasta ???
i niby do czego mu to potrzebne???
Typowa komunistyczna retoryka, propaganda – jak za dawnych czasów : wszystko jest własnością ludu pracującego ????
Siarkopol niech coś zrobi dla miasta, może wspomoże miasto w inwestycjach drogowych bo leżą.
Tam rządzi Brzozowski Pisior To takie decyzję.
Pracownikom nie da ale dla bolszewickiej propagandy da – miastu to co to oznacza : urzędnikom, mieszkańcom???
Kolejne mikro-gadżety do zaniedbanego miasta, jeszcze mniej znaczące niż tablice z mapami, które będą chociaż stać przez cały rok. Leżaki z pewnością przyczynią się do pozostania w mieście młodych kończących szkoły, albo przeprowadzki do miasta kogoś spoza niego…
Co znaczącego mógł przekazać zakład gminie za równowartość 100 leżaków?
Na Allegro za leżak z nadrukiem trzeba zapłacić co najmniej 89 zł. Przy 100 leżakach daje to kwotę minimum 8.900 zł. Za takie pieniądze możnaby np. wyznaczyć wreszcie brakujący odcinek drogi rowerowej na ul. Sikorskiego od ul. Sandomierskiej do ul. Borów. Projekt jest gotowy od 2019 roku.
https://drive.google.com/file/d/1zv01xDuTwE5wvGfq9xMsU72kSxBANvWv/view
Z Dzikowa i Zakrzowa chyba też ludzie jeżdżą rowerami nad jezioro.
Ale Siarkopol nie jest od tego żeby drogi w mieście robić! Dobrze, że tarnobrzeski sport sponsorują…
A takie leżaki to fajna forma reklamy dla lokalnej firmy, pod warunkiem, że rzeczywiście będą dostępne dla plażowiczów :/
Nie chodziło mi o robienie drogi w sensie remontu lub przebudowy, ale o wyznaczenie zaprojektowanej w 2019 drogi rowerowej, tj. tylko ustawienie i namalowanie brakujących znaków. Poza tym wiadomo, że znaków nie umieszczaliby pracownicy Siarkopolu, tylko wynajęty wykonawca na zamówienie gminy. Rola zakładu ograniczyłaby się do darowizny celowej dla gminy. Ale nic to, są leżaki, a jadąc z Dzikowa, Zakrzowa i dalszych osiedli w stronę jeziora i spowrotem rowerzyści nadal będą zobowiązani pokonywać wspomniany odcinek po jezdni.
Tylko czy firma produkująca nawozy może dokonywać darowizn celowych na drogi (ogólnie mówiąc)?
Druga sprawa, jeśli nawet może, to czy ktoś z miasta wnioskował o taką darowiznę?
Darowizna celowa jest przekazywana w drodze umowy darowizny, w której wskazuje się cel darowizny, więc nie widzę problemu. Zresztą istnieją też inne możliwości ofiarowania gminie środków finansowych, pracy czy czegokolwiek innego. Przykładowo malowanie na wiadukcie nad torami przez graficiarzy niewątpliwie wymagało poniesienia nakładu pracy, sprzętu i materiałów, a jakoś doszło do skutku.
Jeszcze odnośnie tego, czy ktoś z miasta wnioskował o taką darowiznę, to nie mam pojęcia, bo nie jestem urzędnikiem. Ale przypuszczam, że nie, skoro gmina do tej pory nie zrealizowała umieszczenia znaków zgodnie ze wspomnianym projektem z 2019 roku, którego opracowanie sama zamówiła.
Jadę chodnikiem dla swojego bezpieczeństwa.Bez względu na konsekwencje i prześladowania. Każda jazda po asfalcie między szaleńcami w samochodach, zwłaszcza tych dużych zwanych TIR-ami może być drogą ostatnią na rowerze.
Następna to tylko odprowadzenie na cmentarz w Sobowie.
Amen
W Tbg nie ma sportu – są tylko Spółki Akcyjne – jaki sport ???
Siarkopol to sponsoruje akcjonariuszy i ich spółki a nie słyszałem aby np Wspólnotę” sponsorowały.
Sponsorują chyba również chiński tylko te teniniśtki.
Pies jebał te ich projekty. Droga rowerowa z kostki to nie droga rowerowa.
Do czasu zbudowania asfaltowej drogi dla rowerów można wyznaczyć tam drogę dla pieszych z dopuszczonym ruchem rowerowym.
http://podlasie24.pl//siemiatycze/region/w-siemiatyczach-wzdluz-ulicy-11-listopada-rowerzysci-moga-jechac-chodnikiem-324c5.html
Przy takim rozwiązaniu rowerzysta mógłby wybrać, czy chce jechać jezdnią czy chodnikiem – wilk syty i owca cała.
Na całość składają się drobiazgi.
Nic nie robić leżakować to tylko w Tarnobrzegu – zapraszamy
Na plaży A 6 leżaków do odebrania u ratowników, na plaży B pewnie też 6, gdzie pozostałe 88, u „pracowników/mieszkańców” czy urzędników miejskich?
Może jak w jednej spółdzielni z Tbg. Laptopy służbowe w domach.
Na prywatnych działkach 😉
zamienię swojego lekarza rodzinnego, kiepskiego, na … gorszego. Proszę o namiary.Wszystko mi jedno jaki to będzie bo wszyscy udają, że leczą.
po to pis rozdał kasę by ludzie płacili prywatnie 🙂
Ale news.
Tarnobrzeg w Europie
poleżałbym tak w fajnym towarzystwie ale niestety czasu brak.
błogosławieni,którzy mają czas by odpoczywać na tygodniu nad naszym akwenem.
błogosławienie beneficjenci pisowskiego rozdawnictwa,cała reszta musi zapieprzać hrhrhrhr
Ja też bym poleżał, ale nie mam z kim.Moja stara nie chce, a kolesiów to mam jakieś cioty. Zachowują się jak zniewieściałe pipy. Kompletnie brak ikry. Posiadanie dzieci nie świadczy, o posiadaniu ikry.Najwyraźniej byli w wolną sobotę na desce kreślarskiej zaprojektowani, a w niedzielę zmajstrowane.
rozglądnij się bo potrzebujących i szukających dziewcząt i pań w okolicy mnogo 🙂
Najczęściej to albo stare wiedźmy albo zwykłe k… .
z Ciebie też pewnie nie jest jakiś Armando latynoski żigolo tylko Ziutek w skorpionach i sandałach 😉
jak będziesz chciał podrywać modelki Victorii Secret to będziesz nie nad naszym akwenem wypoczywał tylko na Sardynii albo innym Capri 😉 😛
A co to skorpiony?
skarpety 🙂
Super pomysł, niech wypoczywający nad bajorem tarnobrzeskim wiedzą, że nieopodal jest bardzo uciążliwy przemysł chemiczny i produkcja nawozów sztucznych.
Wystarczy pojechać na droga stronę niby jeziora i już czuć chemię.
Chemię masz w tyłku
Ty masz jak sobie bączka puścisz :-)))
Byłeś z drugiej strony jeziora? Jeśli nie to nie pisz bzdur. Jedź , opuść samochód, to od razu poczujesz jakiś superfosfat czy coś podobnego. Nie wiem czy takie cóś produkują, ale podobny zapach był wyczuwalny i to nie jeden raz.
Za trucie mieszkańców niech nam nowa drogę zrobią, bo na władze miasta się nie doczekamy. Tak pozyskują środki, że nie nadarzają ich wydawać.
Kino nad jeziorem, leżaki już są, telebim ze stadionu i puszczamy filmy za friko pod chmurką
Same powtórki. Oglądanie filmów staje się nudne.
100 leżaków? Tyle to dwie budy z hotdogami mogą wystawić. Firma mająca przychód 255 milionów złotych rzuciła popierdułki na plaże o wartości 4k złotych a gazety o tym piszą jak o wielkim darze dla społeczeństwa. Leżak o wartości 40 złotych który połamie sie przy byle większym chłopie i to z wydrukowaną reklamą to może sobie wystawić byle kebab.
Zbieram informacje na temat wieloletniego okradania miasta na Jeziorze przez łysego, grubego szanciarza. Jak będę miał komplet przekarzę odpowiednim służbom. Jeżeli macie jakieś info czy sugestie to piszcie w końcu trzeba oczyścić Jezioro z tych złodzei !!!!
Myśle ze jagby dobrze poszukał to i w mosir parę ciekawych faktur się znajdzie
Dobrze, że ten temat wreszcie został poruszony. Z racji pasji mojego dziecka wiele miesięcy w roku spędzam nad naszym morzem:). Od wielu już lat obserwuję jak grupa naciągaczy wyłudza pieniądze tak z miejskiej kasy jak z kieszeni rodziców. Wynika to z braku jakiegokolwiek nadzoru jak i z wykorzystywania osobistych znajomości.Może czas już tym skonczyć i sprawdzić jak wydawane są pieniądze i na co pozwala się niektórym ludziom ?
OTadku (bo chyba o nim mowa) wygłaszać swojej opinii nie będę, ale nie ukrywam też, że nie jest ona pozytywna !
Przecież tam paru cwaniaków robi niezłe interesy i uprawia sobie hobby na koszt mieszkańców miasta nie od dziś , to trwa od przejęcia zalewu przez miasto , jakimś dziwnym trafem miejsca zostały ogrodzone, przekazane tereny jakimś stowarzyszeniom ( itp organizacjom o charakterze mafijnym) – za friko a jeszcze w dodatku istnieją dzięki dotacjom też z kasy miasta a te dziwne stowarzyszenia służą do zarabiania działaczy , w tym także mają powiązania z nimi co niektórzy radni, urzędnicy a służą jedynie do robienia przez nich kariery w mieście ( dostania się do rady) .
Przecież to zwykli cwaniacy , oszuści, kłamcy i złodzieje okradający miasto i mieszkańców.
Wśród tych wszystkich hien, szakali , pijawek i innych pasożytów wysysających publiczne i prywatne jeziorowe pieniądze wyjątkową pazernością i cwaniackim sprytem wykazuje się TG. Czekam kiedy zacznie przedstawiać się jako ofiara politycznych represji albo coś podobnego bo prędzej czy póżniej przekrętami na taką skalę zajmują się odpowiednie służby.
W punkt !
Wyglądają szpetnie mogłyby byc z logiem jeziora a nie siarki.
może zamiast leżaków lepiej by było parę kabin do przebierania postawić ?
He He a przypadkiem paru z nich nie ma już u Tadka w domu ?????