Projekt pn. „Rozwój instalacji OZE w podsektorze budownictwa mieszkaniowego indywidualnego na terenie miasta Tarnobrzega” został wybrany do dofinansowania z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Oznacza to, że 673 właścicieli budynków jednorodzinnych, będzie mogło zamontować instalację fotowoltaiczną o mocy 3KWp.
Pierwszeństwo w projekcie mają jednak Ci, którzy wniosek złożyli w momencie ogłoszenia naboru, czyli w 2016 roku.
O tym, że projekt ten został wybrany do dofinansowania z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego na podstawie uchwały podjętej w grudniu 2021 r. przez Zarząd Województwa Podkarpackiego, poinformował podczas dzisiejszej konferencji prasowej prezydent Tarnobrzega. Zadanie zakłada montaż 673 instalacji fotowoltaicznych o mocy 2,92 kW na obiektach na terenie Tarnobrzega, które są własnością osób fizycznych.
– O tyle jest do dobry projekt, że zakładane 85% dofinansowania, przy koszcie instalacji prawie 14 tysięcy złotych, daje po stronie mieszkańca szacunkowy koszt 3 tys.970 zł tych 3 kW (ostateczna cena będzie zależała od instalacji i cen z oferty wybranego wykonawcy – przyp.red) – tłumaczył prezydent Bożek.
Wniosek o dofinansowanie tego projektu Tarnobrzeg złożył w 2017 roku. I choć został on zweryfikowany pozytywnie, to dofinansowanie nie zostało wówczas przyznane. Z kolei nabór do tego programu został ogłoszony w 2016 roku i to właśnie osoby które wówczas złożyły wniosek, będą miały pierwszeństwo przy podziale środków.
– Dzisiaj naszą rolą jest w tej chwili zapytać mieszkańców tych 673 budynków, czy nadal są zainteresowani fotowoltaiką, bo mam świadomość że niektórzy mogą już taką instalację na domu jest – tłumaczył prezydent Bożek.
– Z jednej strony będziemy prosili o powtórzenie tych deklaracji, czy nadal chcą uczestniczyć w tym projekcie i równocześnie będziemy ogłaszali nabór dodatkowy, uzupełniający, gdyby się okazało, że część mieszkańców fotowoltaikę już ma – dodał.
Projekt zakłada również rozbudowę istniejącej instalacji fotowoltaicznej.
– Zakładamy możliwość rozbudowy tej instalacji, jednak pierwszeństwo będą mieli Ci mieszkańcy, którzy nie posiadają tej instalacji – tłumaczyła Joanna Kozub, naczelnik Wydziału Rozwoju Miasta i Funduszy Pomostowych. – Złożenie deklaracji będzie się wiązało również z opracowaniem dla każdego budynku jednorodzinnego dokumentacji technicznej i wówczas na tym etapie będziemy określać, jaka byłaby możliwa moc rozbudowy tej instalacji – dodała.
Szczegóły w materiale video. Zapraszamy
video: Piotr Morawski
foto: pixabay
7 minut 30 sekund stracone na początku filmu. Czy ktoś kto przygotowuje taki materiał, zna pojęcie wycinki fragmentów, montażu filmu?
Czepiasz się szczegółów. Wreszczcie coś dla zwykłego mieszkańca miasta. Trochę się ludziska naczekali ale lepiej późno niż wcale. Gratulacje dla władz miasta.
Zwracam uwagę. Zawsze należy dążyć do profesjonalizmu a nie odstawiać amatorki. Każdej dziedziny to dotyczy.
Problem w tym ,że 1.04 wchodzi w życie nowy system rozliczeń. Zapewne do tego czasu nie uda się zrealizować instalacji i podpisać umów. W nowym systemie najprawdopodobniej okres zwrotu potrwa nawet dwa razy dłużej. Zainteresowanie fotowoltaliką może spaść nawet o połowę . Po prostu stare nie modernizowane sieci przesyłowe nie wytrzymują takiego przeciążenia. Wpadli więc na pomysł jak to uwalić. Zapewne skutecznie. Jeżeli to projekt z 2017 to jego autorem nie jest obecna ekipa naszego włodarza tylko poprzednia jak dobrze rozumiem
Pomimo tego ,że właścicielem instalacji będzie zdaje sie miasto i i tak chyba warto, bo prąd w naszym kraju opartym w ponad 70% na węglu niestety będzie dalej drożał..
Przecież tego badziewia nie opłaca się montować. Zanim się zwróci kasa, to trzeba będzie myśleć o remoncie albo wymianie na nową instalację . Po za tym nikt nie mówi co z utylizacją niebezpiecznych paneli czy aby nie będzie powtórki z historii jak z azbestem ?!
Jeśli Ci mieszkańcy którzy czekali cierpliwie tyle lat dostaną dotację w takiej kwocie to im się opłaci. Ichyba o to w tym wszystkim chodzi.
Ale to przecież głupi przykaz waszych europejskich elit 🙂 jeśli już jest to chyba dobrze ze i nasi mieszkańcy z tego skorzystają.
Czy mieszkaniec bloku też będzie mógł zamontować na elewacji budynku fotoworaike i skorzystać. dotacji? Bo jeśli nie to jesteśmy dyskryminowani, tak jak z kompostownikami, które są w większości wybudowane niezgodnie z przepisami prawa obowiązującymi na terenie miasta.
Tak ja wróble będą miały po 5kg
Będzie mógł zainstalować na balkonie, jeśli jego balkon jest nasłoneczniony. I nikomu nic do tego co na balkonie montuje.
Prawa spółdzielcze lub prawo wspólnoty mieszkaniowej
Panele fotowoltaiczne żywotność 20-25 lat albo i krócej konieczny do tego falownik koszt 6tyś zł żywotność falownika 10 lat,z każdym rokiem sprawność pv spada,pv generalnie chińszczyzna!!,pv raz w roku trzeba czyścić bo sprawność spada,utylizacja bardzo droga, planują zmienić taryfy i rozliczenia na bardziej niekorzystne, stare linie przesyłowe,niestabilne napięcie w sieci co może powodować uszkodzenia odbiorników,ktoś w komisji europejskiej sobie wymyślił i pcha wątpliwy projekt. Przecież elektrownia musi zapewnić prąd jak będą odbierać ci co mają pv prąd z węgla itp its .Kanada i Ameryka odchodzi od tego