Sandomierska Wisła podzieliła się punktami z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie i do bezpiecznego miejsca zajmowanego przez Sokoła z Sieniawy traci siedem punktów. Tyle samo oczek straty podopieczni trenera Pacholarza mają również do Czarnych z Połańca.
WISŁA SANDOMIERZ – SOKÓŁ SIENIAWA 1:1 (0:1)
0:1 – Szymon FERET 23′
1:1 – Jakub MAŻYSZ 47′
O cenne punkty Wisła powalczy tym razem w Tomaszowie z Tomasovią, która na pięć kolejek przed końcem sezonu nie ma już szans na utrzymanie.
video: Piotr Morawski
wiselka z kim ty trzymasz?
chapniesz dzide?
a Jakub dalej strzela ! oby tak dalej !
do wlasnej bramki?
z relacji wynika jasno,że do bramki rywala 🙂
Za niedługo będzie strzelał Neptunowi Końskie.
a to wielka różnica strzelać Łagowowi,Neptunowi czy Tęczy Cmolas ?
Wielka-dlatego Łagowowi nie strzelił.
ps. W Cmolasie nie ma takiego klubu, chyba że o czymś nie wiem.
nie znam się na prowincjonalnych drużynach z buraczanych lig.proszę o wybaczenie 🙂
Uraziłeś sympatycznych cmolasian tam proś o wybaczenie. Skoro się nie znam to nie ma więcej po co zabierać więcej głos.
taka cena wolności i pluralizmu,że nawet się nie znając mamy prawo spamować.
w stosownym momencie ich przeproszę.amen.