Trener Nęcek: Wielki szacunek dla moich walecznych zawodniczek

– Mam wielki szacunek dla moich walecznych zawodniczek, że walczyły tak pięknie i skutecznie. Po trudnej 20-godzinnej podróży, wieczorem w przeddzień meczu przyjechaliśmy do Kartageny. A wczoraj znów spisały się rewelacyjnie – mówi Zbigniew Nęcek, trener KTS Enea Siarkopol po zwycięstwie z UCAM Cartagena w pierwszym półfinale Ligi Mistrzyń.

Po raz z 7 rzędu w tym sezonie obrończynie tytułu wygrały 3:0. Punkty zdobyły Yang Xiaoxin, Fu Yu i Elizabeta Samara.

Przed spotkaniem z hiszpańskim zespołem, Natalia Bajor dotarła do półfinału WTT Feeder w Ammanie, zaś Yang Xiaoxin nieznacznie przegrała 2:3 z Doo Hoi Kem w półfinale WTT Contender w stolicy Jordanii. Wystąpiła tam również Elizabeta Samara.

– Niestety w Kartagenie nie mogła wystąpić nasza liderka Han Ying, a powodem obowiązki kontraktowe w lidze japońskiej. Druga sprawa, organizatorzy na sztywno wyznaczyli nam termin, oczywiście w ramach swoich regulaminowych kompetencji, ale dla nas bardzo niedogodny z racji startu zawodniczek w turnieju WTT Contender w Ammanie. Na szczęście tenisistki stołowe znów zagrały bardzo dobrze, a wynik 3:0 jest wielką zaliczką przed rewanżem w Tarnobrzegu. Zapraszam na mecz, który odbędzie się 23 lutego o g. 18:00 – przyznał szkoleniowiec.

W wielkiej formie jest Yang Xiaoxin, która pokonała Marię Xiao 3:0 i 33-16 w małych punktach. W drugiej grze Fu Yu ograła Silvię Erdelyi 3:1, a w trzeciej Elizabeta Samara zwyciężyła Dorę Madarasz 3:2.

– Dla Fu Yu to był bardzo trudny pojedynek, gdyż przez kilka sezonów grała w tym klubie i trochę sama sobie nałożyła presję. Jej rywalka to z kolei bardzo doświadczona defensorka, która rozegrała bardzo dobry mecz. Oczywiście wielki szacunek dla Fu Yu, że wygrała ten trudny pojedynek i rzeczywiście końcowy wynik wisiał na włosku.

– Natomiast Elizabeta od kilku lat rozgrywa dramatyczne pojedynki z Dorą Madarasz np. podczas ubiegłorocznych IME w Monachium, gdzie wygrała 4:3. Bardzo cieszy naszą drużynę, że Eliza dograła grę w piątym secie i mogliśmy bardzo cieszyć się z tego trudno wywalczonego zwycięstwa. System rozgrywania piątego seta do 6 zdobytych punktów jest ciekawą innowacją, ale Eliza bardzo dobrze funkcjonuje w takich „podbramkowych” momentach. W końcu wie co znaczy być wielokrotną Mistrzynią Europy – podkreślił Zbigniew Nęcek.

Klub z Tarnobrzega jest triumfatorem Ligi Mistrzyń z 2019 i 2022 roku. W tym sezonie ma szansę po raz 3 zostać najlepszym klubem w Europie.

źródło: PZTS

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Postaw mi kawę na buycoffee.to
0
Would love your thoughts, please comment.x
Skip to content