Już w środę 31 stycznia Enea Siarkopol rozegra pierwszy mecz ćwierćfinałowy bieżącej edycji Ligi Mistrzyń. Do decydującej fazy rozgrywek obrończynie tytułu przystąpią bez swojej liderki – Han Ying, która doznała ciężkiej kontuzji zerwania ścięgna Achillesa i przez kilka miesięcy będzie musiała pauzować.
Przeciwnikiem Enea Siarkopolu będzie włoski zespół ASD Quattro Mori. Środowe spotkanie rozegrane zostanie w Cagliari na Sardynii.
– Sytuacja zdrowotna Han Ying spowodowała, że nasza drużyna nie jest już faworytem tej edycji Ligi Mistrzyń. Oczywiście będziemy walczyć w każdym meczu. Przeciwko zespołowi z Włoch wystąpimy w składzie: Elizabeta Samara, Yang Xiaoxin, Fu Yu i Kinga Stefańska – mówi Zbigniew Nęcek, trener 3-krotnego Klubowego Mistrza Europy.
– To przede wszystkim dramat Han Ying, zwłaszcza w sezonie olimpijskim, ale i fatalna sytuacja dla naszego klubu rywalizującego o kolejny tytuł najlepszej drużyny Europy. Hania jest ósmą zawodniczką Świata i jej absencja jest olbrzymim osłabieniem zespołu Enei Siarkopolu. Życzyłem Han Ying w imieniu klubu i bardzo licznych jej sympatyków szczęśliwego i szybkiego powrotu do tenisowego stołu – dodaje.
Mecz w Cagliari rozpocznie się o godzinie 18.30. Spotkanie będzie można oglądać w internecie – tutaj
Rewanż odbędzie się w piątek 2 lutego w tarnobrzeskiej hali MOSiR. Początek godz.18, wstęp wolny
