14 października br. w Tarnobrzegu odbyły się uroczyste obchody Dnia Edukacji Narodowej. Wydarzenie rozpoczęło się o godzinie 12:00 mszą św. w Sanktuarium Matki Bożej Dzikowskiej odprawionej w intencji nauczycieli, wychowawców, katechetów oraz wszystkich pracowników oświaty.
O godzinie 13:00 uroczystości przeniosły się do sali widowiskowej Tarnobrzeskiego Domu Kultury. Oficjalną część rozpoczęło powitanie gości, po którym głos zabrał Łukasz Nowak prezydent Tarnobrzega. W swoim wystąpieniu podkreślił znaczenie edukacji oraz rolę, jaką nauczyciele odgrywają w kształtowaniu przyszłych pokoleń.
– Wszystkim pracownikom oświaty, nagrodzonym i nowo mianowanym Nauczycielom składamy życzenia radości i satysfakcji z pracy oraz niegasnącej pasji do przekazywania wiedzy. Niech każdy dzień przynosi uśmiech i wdzięczność uczniów i rodziców, a Wasze zaangażowanie i trud zawsze zostaną docenione. Dziękujemy za Wasze serce, cierpliwość i inspirację – mówił prezydent Nowak.
W trakcie wydarzenia odbyło się również wręczenie nagród Prezydenta Miasta, a także uroczyste przekazanie aktów mianowania oraz złożenie przysięgi przez nowo mianowanych nauczycieli. Oprawę artystyczną części oficjalnej przygotowali uczniowie Szkoły Podstawowej nr 3 w Tarnobrzegu, która w tym roku obchodzi swoje 60-lecie.
Lista nauczycieli mianowanych: Urszula Chabzda, Katarzyna Byczek, Natalia Kosior, Kamila Duma, Sylwia Rachwalska, Ewa Sucharska, Magdalena Kula, Renata Kisielewska, Ewelina Rękas, Adrian Turek, Jacek Język, Monika Rak, Magdalena Glica, Jurand Dul, Grzegorz Janczy, Tomasz Chachur, Kamila Wolska, Martyna Rębisz, Lucyna Padykuła, Renata Matusiak, Małgorzata Bator – Kumór, Karolina Kaczmarczyk, Agata Sanchez, Kamila Ciba – Szwed, Katarzyna Ordon, Justyna Zioło, Paulina Górz, Maria Gładysz, Magdalena Olipra-Kopała, Magdalena Dubanik, Anna Stefaniak, Justyna Bieleń Agata Zbyrad, Agnieszka Łatka, Justyna Kraszewska, Agata Wieczorek, Anna Kozak, Marta Dyl, Monika Kacprzak, Ewa Kaczmarska i Małgorzata Nowicka.
Nagrody Prezydenta otrzymali: Dariusz Chorzępa, Józef Surowaniec, Sabina Olszewska-Malczyk, Renata Janeczko, Beata Palma -Egier, Agnieszka Wryk, Barbara Ordon, Renata Wiśniewska, Barbara Tatar, Renata Łukaszek, Renata Rębisz, Renata Antończyk, Grzegorz Dzieniszewski, Filip Materkowski, Agnieszka Wiechetek, Monika Polek, Rafał Sawicki, Tomasz Wójtowicz i Teresa Czech.
foto&info: UM Tarnobrzeg
NA WYSPIANSKIEGO, MIESZKA JEDNA TAKA NAUCZYCIELKA CO SWOJE KILKULETNIE DZIECKO OD KU..EW WYZYWA I TRZEPIE WSZYSTKO PRZEZ BALKON, NIE PATRZAC, ZE SASIEDZI PONIZEJ MAJA NP ROZWIESZONE PRANIE, GDZIEZ TU JEJ KULTURA?????
Zawód belfra jest bardzo stresujący więc musi to gdzieś odreagować a najlepiej odreagować w domu
A żebyś Pan wiedział że jest stresujący i do tego niezbyt atrakcyjny finansowo i niestety nie doceniany dlatego do tego zawodu potrzebne jest przede wszystkim powołanie.
Trzeba było iść na księdza a nie kur** narzekać na swój los
„Niezbyt atrakcyjny finansowo”??? Nie zartujcie sobie z normalnie pracujących . Macie : max 3-4 godziny dziennie , wakacje ,ferie , po 7 latach pracy ,roczny urlop 100% płatny ,do wykorzystania nawet 2-3 razy , i jeszcze narzekacie ??? Zwolnijcie się ; idźcie pracować do Biedronki ,Lidla . Na pewno ubogacicie załogę w wiedzę . No i nie będziecie musieli pracować w tych „koszmarnych szkolnych warunkach ”
„Stresujący”??? A kto ma niestresującą pracę ? Portier chyba tylko i to na nocnej zmianie ….Przestańcie idealizować swoje zajęcie . Wypuszczacie ze szkół coraz głupsze roczniki , macie w jasnej cholerze to czy wasze lekcie rzeczywiście uczą . Widać to po ilości korepetycji i wieku od którego dzieci chcące do czegoś dojść,zaczynają chodzić na „nieobowiązkowe płatne zajęcia dodatkowe” .
A propos . Ilu nauczycieli odprowadza podatki od tych „zajęć”?
Niektórzy w domu uczą więcej niż w szkole . Tylko nie opowiadajcie bajek ze to sytuacja zmusza ich do tego typu działań …..
Wreszcie im ktoś prawdę powiedział. Mam w sąsiednim bloku nauczycielkę i widzę jak pracuje od godziny do godziny i do domciu i tak leci czas, a potem pretensje, że mało zarabiają.
Wywołaliście mnie do tablicy więc kilka słów wyjaśnienia. Średnia zarobków nauczycieli jest wyssana z palca bo młody nauczyciel nadal zarabia mało a jako funkcjonariusz publiczny powinien więcej co ucięłoby spekulacje o przekupności pedagogów i podwójnej pensji za „korki”. Dodatkowo obowiązkowo i nieodpłatnie prowadzi dodatkowe godziny, dyżuruje dla rodziców, chodzi na rady i wywiadówki, wypełnia sterty papierów, sprawdza prace domowe – niektóre są napisane takimi hieroglifami że sprawdzenie jednej trwa kilka godzin ale cóż zrobić skoro jest dysleksja, dysgrafia – uwagi rodzicom ani dziecku zwrócić nie można, uzupełnia dziennik internetowy, przygotowuje zajęcia na kolejny dzień, doszkala się, jeździ na wycieczki – czasami kilka lub nawet kilkanaście razy w roku w to samo miejsce – zazwyczaj jest to Kraków, Łańcut lub stolica Polski.
Choćby nauczyciel miał przyklejony uśmiech, stawał na głowie i klaskał uszami to w każdej klasie znajdzie się kilku uczniów którzy uważają się za mądrzejszych, będą go mieli w nosie i na własne życzenie wyłączą się z zajęć.
„w każdej klasie znajdzie się kilku uczniów którzy uważają się za mądrzejszych, będą go mieli w nosie i na własne życzenie wyłączą się z zajęć.”
Ja bym im pozwolił nawet spać, byle nie chrapali 🙂
Widzę „orzeł” się odezwał, co ledwo podstawówkę skończył, bo nauczyciele wymagali kiedyś. Pewnie roszczeniowy rodzic Brajanka albo Dżesiki. Nauczyciele źli, darmozjady, itp. A idź ucz tą bandę dyletantów za 4 koła. Powodzenia i udanych wakacji w najdroższych terminach.
Czemu nikt bez znajomości nie może dostać się do pracy w szkole? Chyba nie jest tym nauczycielom tak źle, skoro tak się trzymają, sami swoi.
zgłoś to tam gdzie powinieneś, a nie na forum.
Co ma zglosić? Podsłuchiwanie i dorabianie ideologii nie znając kontekstu. Też mam taką sąsiadkę. Może pan się wyprowadzi do domku to mu nikt i nic nie będzie przeszkadzało.
Jeśli się żyje między ludźmi, na ten przykład w bloku, to tu obowiązują pewne zasady. Mądry człowiek to zrozumie, a głupi niestety nie, bez względu na wykształcenie.
Oczywiście. Tylko to działa w obie strony. Ten pan niech spojrzy na własne zachowanie ( kupki po piesku same się nie posprzątają).
Wszystkie Gosie jakie znam to kaczki dziwaczki. Ty też kaczuszka jesteś?
No cóż jako psychiczny to z sziwaczkami miałeś do czynienia.
Kultury to panu brakuje.Szkaluje pan osobę bo to tak fajnie dokopać nauczycielce. Coś pan usłyszał, najprawdopodobniej podsłuchał i sądząc po sobie dośpiewał resztę. Może zwyczjnie szuka pan konfliktu. Zajmij się chłopie wlasnymi proplemami, może partnerką, może skopaniem ogródka, może posprzątaniem po piesku itp.
Typowy peowski społeczniak i do tego pewnie stary ormowiec lub milicjant
Nie wspominam dobrze tarnobrzeskich nauczycieli, to stalinowskie pokolenie. Wstrętne wiejskie baby wyżywały się na uczniach. Chłopy nie były lepsze. Większość z nich zmarła. Niech im ziemia ciężką będzie i mam nadzieję, że smażą się w piekle za swoje niegodziwe poczynania wobec uczniów.
A ci z górnika to szczególnie kto tam chodził ten wie okim mowa
W budowlance to samo. Pamiętam przypadek że belfer przywalił kumplowi butem w głowę aż stracił przytomność
Powinien mu oddać. Raz a skutecznie. Strzał w ryj.
Milicje trzeba było wezwać. uspokoiłaby dziada. Może pałowanie by się przydało.
U mnie w klasie kolega usnął na lekcji to od znanego nauczyciela starej daty zarobił lepe w karczycho jak za czasów fali w wojsku koty miały „karczycho do przeglądu” potem kolega wstał i poleciał do dyrektora na skarge ale przez to ten nauczyciel uwziął sie na niego stawiał mu prawie same pały i kolega musiał zmienić szkołe na kozerówe
Za takie coś powinien mieć sprawę karną. Uderzenie w karczycho może skończyć się porażeniem nerwów kręgów szyjnych. Powinien sprawę zgłosic do Milicji (wtedy taka była), zawiadomić kuratorium. Sprawa karna z pewnością by pohamowała zapędy takiego dziada, a może i by był pozbawiony wykonywania zawodu nauczyciela.
Teraz pewnie by tak było ale w latach 90 szkoła, kuratorium i pewnie też policja odwrócili by kota ogonem i zamiotło sprawę pod dywan a uczeń by nie miał życia w każdej szkole w dawnym województwie. Początek lat 90 to były czasy że nauczyciele którzy kształcili się w czasach komunistycznych czuli się i faktycznie byli bezkarni
W latach 90 w ZSB naukę pobierali głównie uczniowie z subkultur młodzieżowych którzy delikatnie mówiąc sprawiali trudności wychowawcze stąd pewnie taka reakcja nauczyciela
Potrzebny był co poniektórym psychiatra aby ich wyleczył z nienawiści do uczniów.
Nieustannego brylowania Prezydenta Łukasza Nowaka ciąg dalszy.
super ważne wydarzenie to mianowanie !! .. szkoda, że w tym czasie nie ma 3 dni Dni Mianowania w Tarnobrzegu i imprez z tym związanych …
Z tej okazji powinna być impreza nad jeziorem z koncertem Zenusia,Sławusia i Maryli a dla dzieci dmuchany zamek i malowanie twarzy
szkoła nie uczy życia tylko pierdółek w 90 % nieprzydatne
Uczy nienawiści do nauczycieli.
Też wstrętu do nauczanych przedmiotów.
Sprawdzajcie dane – nauczyciel Tomasz Chachura a nie Chachur – na stronie miasta jest błąd!!!!!