Magistrat zaprasza na spacery badawcze dla mieszkańców zainteresowanych współtworzeniem Gminnego Programu Rewitalizacji Miasta Tarnobrzega.
Spacery badawcze odbędą się po obszarach, dla którego opracowywany jest gminny program rewitalizacji, z udziałem eksperta Instytutu Badawczego IPC z Wrocławia i przedstawicieli Urzędu Miasta Tarnobrzega.
– Spacery badawcze maja na celu wyznaczenie miejsc i elementów przestrzeni wymagających interwencji, a także badanie odczuć i potrzeb dotyczących różnych aspektów zagospodarowania przestrzennego – informuje tarnobrzeski magistrat.
Przypomnijmy, za obszar zdegradowany i obszar rewitalizacji Miasta Tarnobrzega uznano centralną część Miasta Tarnobrzega, która obejmuje swoim zasięgiem części osiedli: Przywiśle, Stare Miasto oraz Wielopole oraz centralną część osiedla Mokrzyszów.
PIERWSZY SPACER – Stare Miasto, Przywiśle, Wielopole – 22 lipca br. (wtorek)
Spacer przebiegać będzie wg następującego programu:
- 16:00 – spotkanie uczestników pod budynkiem Tarnobrzeskiej Agencji Rozwoju Regionalnego S.A. w Tarnobrzegu, ul. Marii Dąbrowskiej 15 – powitanie uczestników,- Przestrzeń publiczna w rejonie ul. Elizy Orzeszkowej i Jana Matejki,
– Przestrzeń publiczna placu Bartosza Głowackiego,
– Tereny nad Wisłą, (w tym etapie spaceru prośba do uczestników o wypełnienie ankiet dotyczących ich wizji powstania i zagospodarowania centrum rozrywki dla dzieci),
- ok. 17:30 – tereny zielone w rejonie ul. Skalna Góra,
- 18:30 – zakończenie spaceru
DRUGI SPACER – Mokrzyszów – 23 lipca br. (środa)
Spacer przebiegać będzie wg następującego programu:
- 16:00 – spotkanie uczestników – pod budynkiem Szkoły Podstawowej nr 7, ul. Henryka Sienkiewicza 215 – powitanie uczestników,
– Oczekiwane kierunki rozwoju Mokrzyszowa – funkcje społeczne rejonu ul. Zamkowej,
– Oczekiwane kierunki rozwoju Mokrzyszowa – tereny sportowe przy ul. Grzybowej,
- 17:30 – zakończenie spaceru
Informacje na temat Gminnego Programu Rewitalizacji Miasta Tarnobrzega znajdują się pod adresem https://um.tarnobrzeg.pl/gminny-program-rewitalizaci.
Świetna inicjatywa, brawo! 🙂
Podejrzewam, że tylko na wskazaniu co tez trza poczynić się skończy a dalej to już różnie może być w zależności od posiadania środków finansowych.
Nierobom trzeba pokazać palcem, co trzeba robić !? Na początek zrezygnować z v- ce prezydenta i zmniejszyć radnym diety oraz skończyć z premiami dla urzędasów?! Ile, to kasy w budżecie miasta zostanie na inwestycje ?!
Nie można zrezygnować z wiceprezydenta, w takim mieście jak Tarnobrzeg musi być minimum 1 wiceprezydent, a maksymalnie 2. Więc mamy tańszą opcję.
Diety radnych też wynikają z przepisów i wydaje mi się, że w Tarnobrzegu są jedne z niższych.
Co do premii dla ciężko pracujących urzędników w UM – to były, są i będą. Skoro w prywatnych firmach pracownik ma prawo do premii, to tak samo w UM ma do niej prawo pracownik, który wyróżnia się swoją wiedzą, kompetencjami, czy sumiennością w realizacji zadań. To są marginalne kwoty i nie mają wpływu na realizacje dużych inwestycji.
Co do premii dla ciężko pracujących urzędników w UM
He he, chyba na tym forum :)))
Można mianować w Tbg sołtysa. Wtedy wystarczy ino jeden :-)).
Chociaż raz nie szczekasz na prezydenta i nie nawołujesz do referendum.
„Rowerem po Tarnobrzegu”, wyjdź z inicjatywa do el.Presidento by zrobić przejażdżkę z rowerami po…Tarnobrzegu i okolicy. Wskaż co trzeba poprawić i dlaczego. Oczywiście, że trzeba zaprosić rowerzystów do takiej przejażdżki. Byle nie zapraszać dziennikarzy, by ich (rowerzystów) nie fotografować i nie filmować bo nie każdy tego chce. Poczynić trzeba to bardziej „po cichuśku” (info w necie) i czekać na efekty (głośne) w postaci info o planach, zmianach, poprawkach na drogach rowerowych, ciągach pieszo-rowerowych.
Jestem ciekaw co z tego wszystkiego uda się zrealizować.
Jak komuś by zależało, to by już dawno złożył do UM pismo z odpowiednimi projektami, propozycjami i koncepcjami oraz grzeczną i kulturalną prośbą o rozważenie wzięcia ich pod uwagę w przyszłych planach modernizacji dróg.
Na przykład taki „rowerowy” miał możliwość przedstawienia konkretnych propozycji zmian na ul. Sienkiewicza, ale nawet tego nie chciało mu się zrobić. Takim jak on nie zależy na realnych zmianach, tylko na dyskredytowaniu osób decyzyjnych, a potem oczekiwaniu, że tym osobom będzie zależało na zmianach pod jego zachcianki. „Rowerem po Tarnobrzegu” ma już więcej sensownych wypowiedzi i próbuje wykonywać pewną pracę, aczkolwiek ton niektórych ostatnich komentarzy również był trochę pretensjonalny, więc mam nadzieję, że nie zamieni się w stałe malkontenctwo, gdyż to by ostatecznie dobrze nie rokowało.
Prawdziwym problemem to są piraci rowerowi, którzy poruszają się łamiąc szereg przepisów (m.in. przejazdy przez przejścia dla pieszych, poruszanie się jezdnią w sytuacji, gdy jest oznaczona droga pieszo-rowerowa, znaczne przekraczanie prędkości i jazda zagrażająca pieszym, czy też wtargnięcia na jezdnię wprost przed samochody).
DJB pisze: Jak komuś by zależało, to by już dawno złożył do UM pismo z odpowiednimi projektami, propozycjami i koncepcjami
Ja mu odpowiadam:
Wy w UM albo nie odpowiadacie na pisma albo odpowiadacie wymijająco albo piszecie zwyczajnie takie bzdury nie do przyjęcia.
Pisze urzędnik (zapracowany) , podpisuje prezydencik.
DJB pisze: Na przykład taki „rowerowy” miał możliwość przedstawienia konkretnych propozycji zmian na ul. Sienkiewicza, ale nawet tego nie chciało mu się zrobić.
Ja odpowiadam:
skąd wiadomo, że się nie chciało? Może ludzie już urzędowi nie wierzą, że w tej materii coik się da poprawić? Kasy pono nie ma.
DJB pisze: „Rowerem po Tarnobrzegu”… aczkolwiek ton niektórych ostatnich komentarzy również był trochę pretensjonalny,
Ja odpowiadam:
ma rację, że ma pretensje. Jak większość tutaj piszących. Podzielam jego poglądy
Taka uwaga:
na drogach rowerowych albo na tych chodnikach zwanych pieszo-rowerowymi czasem są rozrzucone szkła po rozbitych butelkach. Dlaczego nikt ich nie sprząta?
Jeśli miasto nie ma na to piniędzy to ja proponuje by rowerzyści jeździli z małymi mietłami ze składaną rączką coby do torby się zmieściła i w ramach czynu społecznego usunęli te drobiny szkła , na pobocze.