Budżet Tarnobrzega na 2023 rok przyjęty. Pięcioro radnych głosowało przeciw

W minioną środę Rada Miasta Tarnobrzega przyjęła budżet miasta na rok 2023. Radni którzy głosowali przeciw tej uchwale, zwracali uwagę przede wszystkim na plan zaciągnięcia przez miasto ponad 25 mln kredytu, na pokrycie deficytu, którego wartość przekracza 22 mln zł.

– To chyba jeden z najsłabszych najgorszych budżetów w tej kadencji Rady Miasta. To z tego względu, że to budżet w którym przychody są niższe niż wydatki, o ponad 20 mln zł. Dziura budżetowa ma być pokryta z kredytu bankowego – mówił radny Marian Cąpała.

– Ta decyzja jest odważną decyzją, (…) bo rok 2023 będzie rokiem recesji (…) i w takiej sytuacji zaciąganie kredytu jest bardzo ryzykowne, bo trudno przewidzieć, jakie będą koszty tego kredytu, czym się to skończy a w sytuacji obecnego zadłużenia miasta, jest to tym bardziej ryzykowna decyzja – kontynuował dodając, iż w projekcie budżetu brakuje „wydatków proinwestycyjnych”, czyli takich, które zwiększyłyby przychody miasta.

O brak myślenia długofalowego, w związku z planowanym kredytem, oskarżył władze miasta radny Kamil Kalinka. – Ja panie prezydencie nie jestem w stanie w żadnym wypadku poprzeć tego planu , jeśli ten plan zostanie zrealizowany, to za rok jego konsekwencje będą opłakane – tłumaczył radny.

– Wzięcie takiego kredytu na dzień dzisiejszy to będzie utopienie miasta – powiedział z kolei radny Łukasz Nowak.

Dzięki kredytowi mają zostać sfinansowane między innymi zadania inwestycyjne, które znalazły się w projekcie budżetu Tarnobrzega na rok 2023. Do części tych zadań radni mieli również sporo zastrzeżeń, podkreślając, że nie są „inwestycjami pierwszej potrzeby”. Co więcej, zadania takie jak remont parkingów przy szaletach miejskich za 700 tys.zł,  przy przychodni na ul. Sienkiewicza za 1 mln 300 tys. zł, czy wykonanie oświetlenia ścieżki rowerowej przy Wisłostradzie za 600 tys. zł., mają być w całości finansowane z budżetu miasta.

– Czym innym jest inwestycja a czym innym remont, inwestycja powinna wprowadzać coś nowego – mówiła radna Monika Łagowska – Cebula. – Musimy oszczędzać (…) Skąd weźmiemy pieniądze na wkłady własne skoro z kredytu mamy sfinansować nawet budżet obywatelski – pytała radna.

-To że dzisiaj będzie przyjęty taki plan budżetu, nie znaczy, że po raz kolejny nie spotkamy się przy właśnie uchwale kredytowej, jeżeli takowy będzie do wzięcia- odpowiedział radnym prezydent Dariusz Bożek.

Za przyjęciem budżetu głosowało 14 radnych, przeciw byli Marian Cąpała, Monika Łagowska-Cebula, Kamil Kalinka, Łukasz Nowak i Anna Pekar, od głosu wstrzymał się zaś radny Cezary Mikrut.

Cała dyskusja dostępna jest tutaj