Powiedzcie mi kto to barachło wpuszcza na plac ??? smieciowe jedzenie przygotowywane w warunkch urągających wszystkiemu, brak bieżącej wody. Tym razem napisze do sanepidu o kontrolę bo tak nie moze byc w mieście nikt nad tym nie panuje.
z niepokojem przyjmujemy informacje że firmy przyjeżdzające do naszego miasta zarobić nie tylko nie wpłacają nic do budżetu samorządu ale czasem wręcz są dofinansowywane.Nie wiemy czy to głupota, niekompetencje, niegospodarność czy coś o wiele gorszego. Już niedługo razem z fachowcami z odpowiednich służb przeanalizujemy grubą teczkę z takimi informacjami
W Polsce miała być propagowana zdrowa żywność ,miały być porządne kontrole jakości, w tym celu powstały kierunki studiów bezpieczeństwo żywności ,ale niestety szczególnie liczy się sprzedaż i zysk a jakość na końcu. Widać jak pogarsza się kondycja i zdrowie ludzi,zwłaszcza młodych.
Do tarnobrzega już niestety nie wróce, rodzina, praca, dom ale zycie miasta do dzisiaj obsewuje z wielka ciekawoscia i bardzo boli mnie robienie z naszego miasta przysiólka baranowsko-grebowskiego. Zarciowozy, potańcówki, disco-polo nie tego spodziewałem sie po prezydencie który jest humanistą (teraz tego nie jestem pewny). Jeżeli ktoś się orietuje niech napisze ile miasto na tym zarobi tzn ile wezmie za miejsce, za prąd, sprzatanie, wywóz smieci itd, nie wiem co jeszcze w takie oplaty wchodzi.i czy to sie wogóle opłaca.
Ależ ja właśnie o tym powyżej pisałem !!! Wg. naszych informacji do kasy miasta nie wpływa ani jedna złotówka od sprzedawców z „Żarciowozów”. To znaczy że my, mieszkańcy dopłacamy tym ludziom. Oczywiście ktoś tu nieźle zarabia, pytanie kto i ten problem wyjaśnimy w przyszłości razem z odpowiednimi organami. Ze strony UM sprawę prowadzi Biuro Promocji i tam skierujemy naszą uwagę.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaNie wyrażam zgodyPolityka prywatności
Powiedzcie mi kto to barachło wpuszcza na plac ??? smieciowe jedzenie przygotowywane w warunkch urągających wszystkiemu, brak bieżącej wody. Tym razem napisze do sanepidu o kontrolę bo tak nie moze byc w mieście nikt nad tym nie panuje.
A kto ??? Histeryk, babcia imprezka, ekipa z komitetu KOZ i SKOCZKOWIE z urzędu , KASA jest to i koryto potrzebne ???
Dlatego zarciowozy , bo nazwa nie sugeruje wyrafinowanych i luksusowych dań.
zaplacą parę groszy i mogą sprzedawaćten smród
Do budżetu miasta z tego tytułu nie wpływa nawet złotowka
A to bardzo ciekawe – i to bardzo ???
Oby się nie okazało , że jeszcze im dopłacają ???
To tak jak belfer opowiada , że po wybudowaniu spalarni nad zalewem przez FCC będzie sołtys miał wpływ na koszty dla mieszkańców ????
Kur???? jak taką ciemnotę można wciskać i te brednie opowiadać ???
To tak jakby kur???? histeryk miał wpływ na ceny w Lidlu, Biedronce , Kauflandzie !
Już całkiem belfrom się popierd?????
z niepokojem przyjmujemy informacje że firmy przyjeżdzające do naszego miasta zarobić nie tylko nie wpłacają nic do budżetu samorządu ale czasem wręcz są dofinansowywane.Nie wiemy czy to głupota, niekompetencje, niegospodarność czy coś o wiele gorszego. Już niedługo razem z fachowcami z odpowiednich służb przeanalizujemy grubą teczkę z takimi informacjami
W Polsce miała być propagowana zdrowa żywność ,miały być porządne kontrole jakości, w tym celu powstały kierunki studiów bezpieczeństwo żywności ,ale niestety szczególnie liczy się sprzedaż i zysk a jakość na końcu. Widać jak pogarsza się kondycja i zdrowie ludzi,zwłaszcza młodych.
Nikt ci nie każe tego jeść donosicielko i weź się lepiej za jakąś robote
Do tarnobrzega już niestety nie wróce, rodzina, praca, dom ale zycie miasta do dzisiaj obsewuje z wielka ciekawoscia i bardzo boli mnie robienie z naszego miasta przysiólka baranowsko-grebowskiego. Zarciowozy, potańcówki, disco-polo nie tego spodziewałem sie po prezydencie który jest humanistą (teraz tego nie jestem pewny). Jeżeli ktoś się orietuje niech napisze ile miasto na tym zarobi tzn ile wezmie za miejsce, za prąd, sprzatanie, wywóz smieci itd, nie wiem co jeszcze w takie oplaty wchodzi.i czy to sie wogóle opłaca.
Ależ ja właśnie o tym powyżej pisałem !!! Wg. naszych informacji do kasy miasta nie wpływa ani jedna złotówka od sprzedawców z „Żarciowozów”. To znaczy że my, mieszkańcy dopłacamy tym ludziom. Oczywiście ktoś tu nieźle zarabia, pytanie kto i ten problem wyjaśnimy w przyszłości razem z odpowiednimi organami. Ze strony UM sprawę prowadzi Biuro Promocji i tam skierujemy naszą uwagę.
To słabe ze jak chcę wjechac nad jezioro albo zaparkować w centrum muszę płacić a ludzie którzy przyjeżdzją zarabiać nas mają jeszcze dopołacone
cała ta władza jest słaba
Cieszcie się ciemniaki,że jeszcze ktoś chce tu przyjechać,jak wam nie smakuje to jedzcie mięso z marketów z uboju 6 lat temu
Sam to wpieprzaj gownojadzie, idz na rynek i zobacz ilu chętnych sie znalazło.