Wczoraj na adres redakcji otrzymaliśmy od naszych czytelników zdjęcia zapalonych latarni w tzw. Lasku Bulońskim oraz ulicy Skalna Góra na osiedlu Przywiśle. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby lampy paliły się w nocy. Jak pokazują jednak zdjęcia, latarnie świecą się w słoneczny, letni dzień.
Z kolei mieszkaniec ulicy Waryńskiego poinformował nas, że od minionej soboty, nocą jego ulica oraz sąsiednie pogrążone są w ciemnościach. Nie pali się tam żadna uliczna lampa.
Otrzymaliśmy odpowiedź od rzecznika UM Tarnobrzeg dlaczego lampy paliły się w dzień:
– Część latarni faktycznie świeciła tego dnia. Nie była to jednak żadna pomyłka, czy marnotrawstwo. PGE przeprowadzał diagnostykę po usunięciu awarii, jaka miała miejsce na tym osiedlu, a nie da się tego zrobić inaczej, niż włączając oświetlenie.
Ale tam gdzie Bożek mieszka to się nocą świeci a na osiedlach wiejskich to ludzie gorszego sortu . Przez 4 lata nic pan nie zrobił na wspomnianych osiedlach gdyby nie budżet obywatelski.
Etapowo jest dokonywana wymiana oświetlenia na LED, docelowo dobrze by było aby całe miasto było oświetlone inteligentnym oświetleniem. Ale na to potrzeba czasu i niestety środków.
Tym wpisem pokazałeś że tak ha zleceniodawca niczego nie rozumiesz.
Jak widać kadencja belfrów to za krótki czas – belzebubie !
Środków nie ma, pacanie? Wypierdoli liście ponad 40 tysięcy na szmatki zwane maseczkami, jakiemuś handlarzowi, maseczki były odrzucone przez krajeunijne bo nie spełniały norm europejskich, na to dziadostwo to były pieniądze.?
te wasze ledowe latarnie niekiedy swiecą tak że nic nie widać. Ja bym jednak nie wymieniał lamp sodowych na ledowe w miejscach gdzie ma być dobrze oświetlone, np na rondach, na skrzyżowaniach, te lampy mają dobry zasięg i równomiernie oświetlaja, a ledowe świecą bardziej punktowo
Tak Na ulicy Bożka w nocy jasność aż biję a na osiedlach pełna noc w nocy
Przypominam skarga na takie sytuacje radni uznali za nieuzasadniona
Mamy takie władze na jaka zasłużyliśmy .
Nie ma osiedli wiejskich, są dzielnice miasta. Osiedla są tylko miejskie czyli tu gdzie jest miasto, a nie puste tereny w okół miasta
To są tzw. „Oszczędności po tarnobrzesku ” czyli jak zwykle.
Dostał belfer absolutorium to teraz mogą się świecić nawet w dzień a później będzie bredził o oszczędzaniu ???
Nie, to jest po prostu niedociągnięcie techniczne, które myślę, że można spokojnie naprawić w terminie tygodnia, góra dwóch. Zresztą Pan Rzecznik na pewno to wyjaśnię w odpowiedzi pisemnej. Proszę się tak nie gorączkować, czasami takie sytuacje się zdarzają i to nie powód do paniki.
Do paniki pewnie nie do niegospodarności już tak
Belzebubie – ty zawsze znajdziesz wymówkę .
No tak ” gorączkują” się i mają rację .
Dobrze by było aby urzędasy płaciły z własnej kieszeni za te ” niedociągnięcia „!
Cytat:
które myślę, że można spokojnie naprawić w terminie tygodnia, góra dwóch.
Pytańko:
Ile? Tydzien lub dwa? Awarie należy usuwać niezwłocznie.
Wstydzilibyście takich latarni. Teraz wymienia się na ledy a nie taki syf trzymać.
Już wiele latarni wymieniono na LEDy, wszędzie się nie da jednocześnie.
Widzę że produkujesz się już w innym temacie. Czyli nie jesteś w stanie podważyć przytoczonych przeze mnie przepisów jednego z rozporządzeń, które świadczą o bezzasadności strefy zamieszkania nad jeziorem.
Odnośnie latarni, nad jeziorem też były ostatnio problemy na biegu nocnym. W mieście gdzie żyją mieszkańcy rozumiem, bo tam obowiązują standardy tarnobrzeskie. Ale nad jeziorem gdzie przebywają turyści?
Nie zauważyłem Twojej odpowiedzi w tamtym wątku. Teraz przeczytałem, zweryfikowałem, przyznałem rację i przeprosiłem. Ta strefa zamieszkania nad jeziorem jest rzeczywiście wątpliwa prawnie, biorąc pod uwagę przepisy rozporządzenia które przywołałeś.
Otóż to. Istnieje więc prawdopodobieństwo, że część rzeczy uznawanych przez urząd lub radę za zasadne jest obiektywnie bezzasadnych, a część rzeczy uznawanych przez urząd lub radę za bezzasadne jest obiektywnie zasadnych.
Dlatego trzeba być aktywnym obywatelem i mieszkańcem, zgłaszać swoje uwagi, argumentować, sugerować niezgodność z prawem. Czasami może być tak, że intencje osób decyzyjnych są dobre, ale wykonanie jest złe, ponieważ w swoim horyzoncie myślowym takie osoby decyzyjne nie wzięły pod uwagę dodatkowych okoliczności, które mogłyby wpłynąć na całkowitą zmianę pierwotnej koncepcji.
A co do latarni, to ja bym naprawdę chciał, żeby w całym mieście było oświetlenie LED, najlepiej inteligentne z czujnikami ruchu, aby oszczędności w energii były jak najwyższe, a jednocześnie poprawiało się bezpieczeństwo na drogach. Ale jest jak jest i możemy pewne zmiany wprowadzać krok po kroku, w miarę możliwości finansowych.
Z tym się nie zgodzę, bo autor skargi dotyczącej kostki fazowanej na drogach pieszo-rowerowych w mieście podał różne argumenty przeciw kostce fazowanej na takich ciągach oraz pozostawił władzom miasta wybór rozwiązania problemu, a mimo to jego skarga została odrzucona. Mi to wystarczy do wyrobienia sobie opinii o obecnych władzach miasta i nikt nie przekona mnie do innej. Natomiast odnośnie latarni dla mnie jest to inwestycja dalszego rzędu, która powinna być realizowana wyłącznie przy dużym udziale środków zewnętrznych, najlepiej sukcesywnie przy przebudowach dróg. Tyle z mojej strony w tym temacie.
Mylisz dwie rzeczy – wykonanie drogi pieszo-rowerowej z kostki fazowanej nie jest czymś zabronionym przez prawo. A skarga na prezydenta może być zasadna m.in. jeśli doszło do złamania prawa, jakichś zaniedbań itp. W tym przypadku po prostu podjęto taką decyzję, wybrano wariant który zdaniem władz miasta był optymalny. Można się z tym zgadzać lub nie, można argumentować i wnioskować o zmianę podejścia w przyszłości. Jednak sama skarga była tu bezzasadna, gdyż nie wskazano skutecznie naruszenia jakichkolwiek przepisów przez Pana Prezydenta.
Mam inne zdanie, bo autor skargi zwrócił uwagę, że pierwotnie oznakowanie ciągów pieszo-rowerowych było zgodne z ich budową (ruch rozdzielny), a potem zmieniono oznakowanie ciągów na sprzeczne z ich budową. Także tutaj się nie zgodzimy. Ale odnośnie strefy zamieszkania nad jeziorem przydałaby się skarga na prezydenta. Co prawda pewnie zostałaby standardowo uznana za bezzasadną, ale może komuś otworzyłaby oczy. Dobrej nocy.
W Polsce przepisy są takie, że drogę dla rowerów i pieszych można legalnie wyznaczyć choćby i na chodniku szerokości 1,5 m, a nawet na poboczu gruntowym. Tylko czy ponoć najlepszy prezydent w historii Tbg powinien iść w tę stronę utrzymując znaki kierujące rowerzystów na chodniki z kostki fazowanej stanowiące części szaro-czerwonych szlaków pieszo-rowerowych? Czy raczej powinien iść w stronę przywrócenia rozdzielenia ruchu rowerów i ruchu pieszych na tych szlakach, jak ma to miejsce na szlakach nad Jeziorem?
El.Presidento już nic w sprawie dróg rowerowych nie powinien robić.Już zostało wszystko zepsute i chyba gorzej nie można popsuć.
Powinien w czasie przeszłym, bo na tę kadencję raczej już wszystko zaprojektowane. A że z reguły szedł w pierwszą stronę, to mamy tarki dla rowerów i pieszych zamiast równych i gładkich dróg dla rowerów.
Milczy więc jest to kolejny z niewygodnych komentarzy, których DJB rzekomo nie zauważył.
O, już kciuk w dół. Minusuj, jak nie ma się argumentów to tyle zostaje. Jeszcze na potwierdzenie tego co pisałem o wykonywaniu w tej kadencji ciągów w mieście z kostki, zdjęcia Tygodnika Nadwiślańskiego z trwających przebudów ulic.
tyna.info.pl/pl/15_fotorelacje/379_inne/4468_remont-ulic-w-tarnobrzegu.html
Poza jezdniami kostka i piach…
Przecież to tradycja ” zwężanie jezdni i wkładanie kostki betonowej pomiędzy pasami ruchu ( Kwiatkowskiego) jakby nie można było pomalować na asfalcie zgodnie z przepisami .
i dodatkowo na ul. Kwiatkowskiego wysepki z wysokimi krawężnikami przy przejściach dla pieszych. Chyba, by kołem o nie zawadzić. Koszmar.
Piach, którego nie ma kto mietłą zamieść i „wcisnąć” między kostki. Czekają aż sam się między kostki „wciśnie”.
Może między kostki marki Pebia piach sam się wciska? Swoją drogą ciekawe co to się stało, że brukują kostką sandomierskiej marki Pebia, a nie tarnobrzeskiej marki Forbet jak m.in. na Orląt Lwowskich.
Może właściciel Forbet czymś się naraził?
Czekają na wiatr i deszcz !
Liczą , że wiatr nawieje i deszcz spłuka pomiędzy płytki betonowe
a urzędasy chyba nie wyliczyli tego do kosztorysu ???
Bo musieliby odprowadzić podatek od wiatru 🙂
Od deszczu też .
Ha, ha ha – belzebubie da się ( w roku, miesięcy kilku) ale belfrom z urzędasami to kadencja za mało widocznie !
U Was na osiedlu ponoć jest trzeci stopień zasilania. Po północy świeci jedynie księżyc. Przewodniczący osiedla nie powinien kandydować na prezydenta, gdyż będziecie palić lampy naftowe. Nie powinien kopać dołków pod obecnym prezydentem i vice prezydentem. Bo Leśną Polanę będą oświetlać świetliki.
To się nazywa oszczędzaniu po tarnobrzesku … taki stan umysłu włodarzy, tego nieszczęsnego miasta !
Oszczędność po belfrowsku Waść .
Poza sezonem lampy nad jeziorem swieciły całą noc, obecnie jest sezon, jechałem wczoraj Wisłostradą po godz. 24 i była ciemność. Nie ma czemu sie dziwić skoro palą sie w dzień. Weźta sie ogarnijta w tym urzędzie. gdyby za marnotrastwo pieniędzy odpowiadał urzędnik z własnej kieszeni to nie dochodziło by do takich sytuacji. A skoro nikt za ten bałagan nie odpowiada to mają to w d.
A ja zapytam kiedy w tym chorym „mieście” nastąpi oświetleniowa normalność, i ponownie zostaną włączone wszystkie lampy, które wiele miesięcy temu zostały powyłączane. W tym lampy nad głównymi ulicami??
W dalszym ciągu na środku sławnego już Pastwiska świeci nie wiedzieć komu i po co lampa, a dowcip polega na tym. że na tej samej /prawie/ wysokości Sikorskiego jest ciemno jak w murzyńskiej dupie. I takich paradoksów nie brakuje..
Ty być rasista każdy to powie
Miejsce muźinów jest w afryce bo do tego zostali stworzeni biologicznie.
Ty nie lubieć czarny człowiek
Grunt , że nad zalewem jest oświetlenie i o to chodzi , o turystów.
Najpierw rządy z jajecznicą w tle, następny przyjął łapówkę ale to Bożek jest najgorszy, bo latarnie palą się w mieście…Wychodzi, że faktycznie jak obecnego nie ma się o co czepić, to zawsze się coś znajdzie:)))
ale wszechwładny ten Bożek trzeba mu oddać bo by drażnić ludzi zrobił sobie włącznik do każdej lampy w mieście i specjalnie włącza by doskwierać ludziom a to nieładnie bo władza nie po to jest by przeszkadzać ludziom i być wobec nich złośliwa 😉
Nir wydaje ci się jednak ,że patrzenie na całą kadencję przez pryzmat kilku palących się w dzień lamp jest grubą nadinterpretacją ?
Ty waść myślisz , że te remonty ulic , w takiej ilości TO PRZYPADEK ???
Przecież chodzi tylko o wybory najbliższe i tyle a później będzie tradycyjnie : zalew, zamek z myślą o turystach a nie mieszkańcach .
Wystarczy po myśleć co by było gdyby nie oddał 8 mln belfer ???
Teraz i tak geniusze dołożą te 50 proc., a teraz może dużo więcej !
Nie zmienia to faktu ,że jednak coś się dzieje
Przecież siwy DZIADek nie rządzi w urzędzie tylko koleś z klasy LO z komitetu KOZ (razem Z Tbg).
Chwila, chwila. Około północy w pobliżu urzędu miasta i terenu TSM zgasły światła.Przejeżdżałem autem to wiem, a nie ze słyszenia. Na jak długo?
Też w tych godzinach byłem w okolicy i potwierdzam; kolejnych egipskich ciemności nie dało się jakby nie zauważyć…
Ciekawe, czy to jakaś awaria /przestaję w to już wierzyć/,
czy to kolejny etap zamierzonego robienia z „miasta” CIEMNICY?!??
Dziś jest identycznie.
Tak więc to nie awaria,
a kolejny etap wygaszania „miasta”..
BRAWA jełopy!!!
Byłem już w kilku miastach w Polsce jednak nigdzie nie spotkałem się z dytuacja że lampy świeca po jednej stronie jezdni To mega niebezpieczne, ogranicza widoczność
no to mało widziałeś bo takich odcinkow jest sporo w każdym województwie
Światła się świeciły dlatego że panowie z PGE usuwali awarię na przywiślu
a może panie 😛
Ludzie dlaczego do wszystkiego tak cię czepiacie !! Pan Prezydent zbudował nam ściankę wspinaczkową na której ćwiczy kadra z całego świata, w ramach oszczędności przesunął Siarkę do 3 ligi, zorganizował 123 konferencje prasowe i 34 potańcówki, zrobił sobie 368 941 zdjęć przyjął do pracy 2 fotografów i wielu kolegów swoich i zastępcy, kupił nowe samochody do wożenia najwyższego kierownictwa urzędu,zrezygnował z wielu inwestycji żeby oszczędzić na wkładzie własnym i jest szefem dynamicznie działającego czwórmiasta. Odzyskał kolekcję dzikowską, morsuje i odkomarza miasto !! czego wy więcej chcecie ????????????
co sie uśmiołech
to moje
buahahahahaha!
brawo DJB!
Ha, ha, ha ???
Ale ubaw !
oj to chyba nie DJB oryginał. Ktoś się podszywa jak pod Juliusza Cezara.
Ha ha ha – nikt się nie podszywa !
To tylko rozum DJB hasa na wolności ( podpiął się do sieci)
i zapewne ani myśli sam wrócić do czaszki tego z urzędu bo rozum i oryginał ( DJB z urzędu ) to sprzeczność nie do pogodzenia !
A ty jak zwykle potrafisz tylko kłamać i obrażać, zajmij się lepiej szukaniem swojego rozumu, bo chyba zwiał do innej galaktyki.
Potwierdzam, że to ktoś inny, nie zdziwiłbym się jakby to był „obywatel”.
Ja bym jeszcze dodała – zarobił ponad milion złotych.Myślę że pani Bożena Kapuściak mogłaby zrobić to samo a jeszcze na dodatek ładnie śpiewa i tańczy.
Bożena Kapuściak na prezydenta !!!
Najwidoczniej latarnie nie wyświeciły założonego limitu w danym miesiącu i teraz muszą odpracowywać za dnia. Muszą wyświecić tyle ile jest w planie, no a w nocy będą świecić normalnie, więc tylko dzień pozostaje. Jak wyświecą swoje to wtedy będzie można zgasić