Zalegający na dachach mokry, a tym samym ciężki śnieg jest dużym zagrożeniem dla budynków, ponieważ jest groźnym obciążeniem dla konstrukcji nośnej dachu.
Nie zdajemy sobie z tego sprawy, ale jeden metr kwadratowy śniegu o przeciętnej gęstości i grubości około 15 cm może ważyć około 50 kg. (dla porównania – podobne obciążenia na więźbę dachową mają dachówki betonowe i ceramiczne) – ostrzega Państwowa Straż Pożarna.
Niebezpieczne dla zdrowia i życia są także lodowe sople i nawisy śniegowe. Należy pamiętać także, że mokry śnieg jest cięższy od białego puchu. Śnieg zalegający na dachach może stać się przyczyną tragedii, zwłaszcza, gdy pozostaje nieusunięty z płaskich dachów i dachów w dużych centrach handlowych.
Jeśli administratorzy tego nie dopilnują,mogą spodziewać się mandatu lub nawet zamknięcia obiektu.
OBOWIĄZKOWA KONTROLA
Właściciele i zarządcy obiektów o powierzchni zabudowy przekraczającej 2000 m kw. oraz innych obiektów budowlanych o powierzchni dachu przekraczającej 1000 m kw budynków mają obowiązek przeprowadzenia dwa razy w ciągu roku kontroli stanu technicznego swoich obiektów.
Właściciele, zarządcy i administratorzy budynków są zobowiązani ustawowo przez prawo budowlane do usuwania z dachów śniegu i lodu. W okresie odwilży, nawet kilkucentymetrowa warstwa śniegu robi się ciężka i często zamienia się w lód. Jest to bardzo niebezpieczne dla konstrukcji dachów płaskich. Dotyczy to m.in. hipermarketów, hal produkcyjnych lub hal wystawienniczych.
Zimą 2006 roku właśnie zaniedbanie odśnieżania hali w Katowicach, doprowadziło do zarwania się dachu pod ciężarem śniegu w trakcie trwającej tam wystawy. Zginęło 65 osób, a ponad 170 zostało rannych.
Fot. Piotr Morawski
źródło: www.podkarpacie.straz.pl
Ciekawe ile osób uległo wypadkom odśnieżając dachy bez wymaganych uprawnień, sam widziałem na dachu pracowników obok salonu DAO, którzy wraz z szefem odśnieżali dach… mieli uprawnienia? ktoś ich kontrolował?