Kilkanaście dni temu, wchodzą do tarnobrzeskiego marketu „Mrówka” pani Małgorzata natknęła się na porozrzucane banknoty leżące przed wejściem do sklepu. Kobieta wykazała się ogromną wrażliwością i bez wahania przekazała pieniądze pracownikom sklepu.
Wraz z pieniędzmi przed wejściem leżał jeszcze wyciąg bankowy na którym widniała kwota 10 tysięcy złotych. Pracownicy marketu pieniądze przeliczyli i okazało się, że jest ich dokładnie tyle, ile wskazywał wyciąg. Banknoty zostały następnie zabezpieczone przez wezwanych na miejsce policjantów, którzy ustalili że ich właścicielem jest mieszkaniec Tarnowskiej Woli.
– Ten pan zadzwonił do mnie i podziękował mi dodając jednocześnie, że nie wierzył że ktoś mu odda taką kwotę pieniędzy – opowiada w rozmowie z portalem NadWisłą 24.pl tarnobrzeżanka. – Pracuję w sklepie, wiem jak jest i jak ludzie oszczędzają. Mi też nie jest lekko, mam kredyty ale nie potrafię wziąć czyiś pieniędzy – komentuje pani Małgorzata.
Mieszkaniec Tarnowskiej Woli przekazał pani Małgorzacie znaleźne w wysokości 1 tysiąca złotych, dodatkowo właściciel marketu Mrówka w uznaniu za jej obywatelską postawę ufundował tarnobrzeżance talon w wysokości 500 zł, do zrealizowania w sklepie. – Chciałam bardzo podziękować za nagrody jakie otrzymałam od tego pana i od sklepu Mrówka – dodaje pani Małgorzata.
brawo dla tej Pani , dla tego co zgubił i właściciela sklepu!
Ogromny szacun dla tej pani. Podnosi to wiarę w człowieka. Wszyscy w domu w samych superlatywach dla tej pani komentują tą sytuacje.
Za wzorową postawę obywatelską policja i prezydent miasta mogli by również podziękować pani Małgorzacie. Tego typu informacje nawet w ogólnopolskich mediach nie przewijają się często.
Tą panią w imieniu tarnobrzeskiej Policji poklepie po …(wybrać po czym) policyjny ryś i pani rzecznik 🙂
Nominacja do kolejnej edycji Zwykły Bohater 🙂
Niewiarygodne zachowanie kobiety. Wzór do naśladowania.
Brawo dla pani ! Bo jak sadze to wiekszosc by tej kwoty nie oddala
to reklama od kiełba w podziękowaniu dla własciciela marketu mrówka, nic się nie dzieje a tanio reklamę można zrobic….szkoda ze pan redaktor nie napisał że sklep mrówka znajduję się naprzeciwko „wszystko dla domu” gdzie mieści się sklep avans,jysk, płytki,łazienki,delikatesy centrum,studio mebli kuchennych,sklep z żaluzjami roletami i oknami….szkoda
Gdy ktoś jest durny to durnym zostanie. Gdyby znalazła te pieniądze pod Sezamem, Stonką czy Kauflandem i własciciel uznał by, iż tę postawe obywatelską powinien również nagrodzić i media by o tym napisały to co? Też źle bo reklama? Mógłbym codziennie o takiej reklamie czytać nie życząc oczywiście nikomu takiej zguby.
Baba oddala bo dookola kamery i tak by ja znalezli.A tak bohaterke z niej zrobiono.Ja bym nie oddala mimo kamer.BUUUUUUUUU
Nie mierz wszystkich swoją miarą. Nie potrafisz zrozumieć, że ktoś po prostu znalazł pieniądze i je oddał. Miałaś już przed oczami listę rzeczy które można by kupić za tą kasę.
Oczywiscie do tych co na mnie przed sekunda po przeczytaniu tego komentarza psy wieszaja…..to byl cyniczny zart aby podkreslic jak wiekszosc polaczkow mysli.Oni by nie oddali.Ja pochwalam ta pania i uwazam ze swiat bylby piekny gdybysmy sie tak szanowali wspierali.
Brawo P. Gosiu, jezeli jest Pami tą osoba, która niedawno pracowała na ul. Wyszyńskiego, to jestem dumny że Pania znam