Tarnobrzeski magistrat rozstrzygną przetarg na świadczenie usług przewozowych transportu zbiorowego dla potrzeb komunikacji miejskiej w Tarnobrzegu. Przetarg wygrała firma PKS Tarnobrzeg Sp. z.o.o. za cenę brutto: 3 923 432,44 zł.
Do przetargu obok spółki PKS Tarnobrzeg stanęła firma POLKAR, która świadczyła usługi komunikacji miejskiej w Tarnobrzegu od 1 czerwca 2013 roku. W przetargu kryterium cena stanowiła 95% , a drugie kryterium dotyczyło wieku taboru i stanowiło 5%. Cena wozokilometra zaproponowana przez firmę POLKAR wyniosła 3,32 zł, zaś firmy PKS – 2,82 zł.
Do końca bieżącego roku komunikację miejską obsługiwać będzie jeszcze firma POLKAR, zaś od 1 stycznia 2016 roku do 31 grudnia 2018 roku stery przejmie spółka PKS Tarnobrzeg.
U znowu po mieście będą czołgi jeździły…
A czym ten PKS bedzie jeździł?
witamy furmanki w mieście 🙂 a tak na poważnie to mam nadzieję że jakieś stare kopciuchy nie będą smrodzić w mieście. Te autka z Polkaru były ok. Pamiętam czasy sprzed Polkaru i wtedy był dramat.
Wlasciwie to po co komunikacja miejska w takim malym miescie.Nie ma w Kolbuszowej,Lezajsku,Przeworsku czy Bilgoraju wiec czemu ma byc w Tarnobrzegu.?Smieszne.
BUHAHAHAHA czyżby „król powrócił”. Kto pamięta Pana Barwacza i jego „tabor” łapka do góry. No ale dla mnie wszystko jasne: pis u władzy w Tarnobrzegu to pan Prezes wrócił no i będziemy jeździć znowu starymi rupieciami ze Zwierzynieckiej. Krótko mówiąc, jaki władca taki woźnica
W sumie to bardzo dobrze z tego co mi wiadomo będą pieniądze na nowe srodki transportowe oraz pozyskanie w dobrym stanie taboru z innych firm
Mam nadziej, że odnowili tabor i zwiększyli dyscyplinę pracy kierowców. Dawniej rzęchy jeździły wiecznie spóźnione :/
Przecież kierowcy jeżdzą nonstop ci sami
Dokładnie, ci co jeździli w MKS-ie teraz jeżdzą w polkarze a od 2016 r pewnie w PKS-ie, a u nich różnie z kulturą bywa
do kosmatego myślałem że kudłaty
Oj nie, nie, nie ale psycholom już dziękujemy,niech się nadal leczy i nie zatruwa innym życia
Polkar kojarzony z byłym włodarzem, nie wygrywa przetargu. Panie Kiełb, bardziej zawistnej osoby nie widziałem…
Cos w tym jest..a tak ogólnie, to czy PKS zapewni taki poziom usług jak POLKAR, no fajnie się korzystało z komunikacji, godziny dostosowane do potrzeb, a PKS strach się bać….ale zobaczymy, cena to nie wszystko….a ile zaoszczędzi miasto na tym wyborze?…..i co z tą kasą…zjedzą oj biedny ten nasz Tarnobrzeg, że tak nie ma szczęścia do gospodarzy …
jak gładki trzeba mieć mózg by w takim zwykłym przetargu doszukiwać manipulacji władzy… weź człeku idź i poproś, albo odnajdź sam wymogi jakie firmy dostały by móc uczestniczyć w przetargu, potem to przeanalizuj i przeproś za tak skrajne obelgi które raczyłeś tutaj umieścić…
Olek nie p… PKS okazał się tańszy więc będzie jeździł. Jakby cena PKS była rażąco niska to można przetarg unieważnić ale najwyraźniej nie było podstaw do tego. Co tu mają sympatie polityczne do rzeczy? To był przetarg a nie zamówienie z wolnej ręki i nie można wybrać sobie dowolnie kogo się chce! Wiadomo, że kalkulacja ceny zawsze jest dla uczestników przetargu pewnym ryzykiem (czy konkurent mnie nie przebije)a wątpię żeby Polkar zdradził PKS-owi to jaką cenę poda. Jeden i drugi gracz obstawił tak jak obstawił, a gdy minął termin składania ofert to magistrat zrobił już tylko: „puk puk! Sprawdzam!”. Inną sprawą jest to czy PKS należycie wywiąże się z umowy. Można mieć pewne obawy jeśli się pamięta co się działo gdy komunikację miejską obsługiwał MKS. No cóż – pożyjemy zobaczymy…
Jestem osobą śledzącą uważnie przebieg i zmiany komunikacji miejskiej. Pierwsze autobusy PKSu do obsługi komunikacji miejskiej już nadjeżdżają. Spokojnie starych Jelczy już nie zobaczycie, bowiem od momentu gdy przegrali w 2013r wszystkie Jelcze poszły na złom.
Więcej możecie śledzić na moich stronach. Zapraszam.
ja tam się cieszę, bo gorzej byc chyba nie może od polkaru, juz wolę te stare kopciuchy niż te ich śmierdzące, rozklekonane,ciasne i brudne busiki-szroty z Niemiec.
jeżdżenie 11 to był koszmar za czasów tej firmy,zwłaszcza w lecie, gdy były mega upały a firma podsyłała malutkiego busika do dużej ilości ludzi i jeszcze po drodze zabierał ludzi z przystanków choć nie było już się jak wcisnąć i taka sytuacja była nagminna. Codziennie było to samo a oni nie wysłali większego autobusa bo po co, to nie oni stali ściśnięci jak sardynki w 40stu stopniach. Za to te duże czesto były wysyłane w godzinach gdzie jezdzilo po kilka osób.
Chyba sobie firmy pomyliłeś. „11” robi PKS,a nie POLKAR.
Jakiej marki będą jeździć teraz autobusy?
Na moich stronach jest wszystko na bieżąco napisane 🙂
Kancelaria Prezydenta opublikowała raport otwarcia, który prezentuje wyniki audytu stanu finansowego i administracyjnego w kancelarii w chwili przejęcia władzy przez Andrzeja Dudę. Wnioski dla poprzednika są druzgocące. – Z raportu wyłania się obraz braku szacunku dla publicznych pieniędzy – komentuje raport Andrzej Dera z kancelarii prezydenta Dudy. Dera dodaje, że do prokuratury zostanie skierowana sprawa prezydenckiej willi w Klarysewie. Według współpracowników Dudy willa została kompletnie zdewastowana, tak że zostały w niej tylko puste ściany. Dokonano likwidacji mebli i urządzeń – to znaczy stwierdzono, że się zużyły i należy je wykreślić z dokumentów. Przestały istnieć szafy, stół, taborety, i obraz. Chodzi o ponad 500 przedmiotów o wartosci ponad pół miliona złotych. Nie był to jednostkowy przypadek. W ciągu tego roku w kancelarii Komorowskiego zużyło się 1200 przedmiotów o wartości 1 350 000. Dla porówania przez poprzednie 7 lat, zużyciu uległo 150 przedmiotów szacowanych na 61 tysięcy złotych. Poprzedni prezydent wydał ogromne pieniądze na upominki W raporcie można znaleźć informacje także o tym, że podczas kadencji Bronisława Komorowskiego wydawano gigantyczne pieniądze m.in. na upominki, a także na nagrody dla pracowników. Co ważne, wydatki wyraźnie przyspieszyły pod koniec urzędowania byłego prezydenta. Jakie były to upominki? – Od pucharków, spinek do mankietów z bursztynem… Czytaj więcej »
Zadecydowało 50 groszy za wozokilometr – tak równo, no i dobrze …jak cena argumentem to ok, mam nadzieje że te 50 groszy dodatkowo na nowych biletach się nie pojawi, …a tak to ciekaw jestem jakie logo będzie na nowych biletach, chociaż w sumie to nie takie ważne, ważne żeby komunikacja miejska była dla ludzi.
Trzeba liczyć się z tym, iż po 1 stycznia 2016r pewnie na obecnych biletach nie będziemy mogli już jeździć . Taka mała różnica, ale duże problemy.