„Zanurzony w codzienności. Poezja Grzegorza Kociuby”- taki temat miały warsztaty poetyckie, które odbyły się 13 kwietnia 2012r. w tarnobrzeskim Gimnazjum nr 1.
Warsztaty były niezwykłe, ponieważ gościł na nich sam poeta. Nieczęsto zdarza się taka sytuacja, kiedy autor może posłuchać interpretacji swoich tekstów. I to tym bardziej interesujące, że wypowiadają się o wierszach młodzi ludzie z tego pokolenia, które uznane jest za „niepoetyczne”. Jak ta obiegowa opinia jest nieprawdziwa i krzywdząca, można się było przekonać podczas spotkania z naszym tarnobrzeskim poetą. On sam podkreślił, ze jest to dla niego ciekawe doświadczenie.
Grzegorz Kociuba jest znany w środowisku Tarnobrzega. Mieszka tu, pracuje i tworzy od 20 lat, a kolejne roczniki młodych tarnobrzeżan znają go jako „pana profesora”, bo uczy języka polskiego w LO im. M. Kopernika. Jest kandydatem w plebiscycie TN na osobowość roku.
„Dla mnie poezja jest jakimś narzędziem poznawania siebie, ale też rzeczywistości nas otaczającej, dlatego nigdy nie zrezygnuję z poznawczego wymiary poezji.”
To słowa poety, które stały się motywem przewodnim warsztatów. Na początku prowadząca zajęcia p. Dorota Ziętek przedstawiła przygotowaną przez siebie prezentację o życiu, drodze twórczej i koncepcji twórczości gościa, który komentował na bieżąco informacje uzupełniając je własnymi odczuciami. Trzeba przyznać, że takie połączenie było udanym eksperymentem.
Po prezentacji nastąpiła część warsztatowa. Gimnazjaliści pracowali w czterech grupach nad ośmioma tekstami pana Kociuby. Każda grupa miała dokonać interpretacji tekstów. Publiczność w tym czasie mogła także zapoznać się z wybranymi wierszami. Zespoły pracowały z zapałem. Swoje refleksje uczniowie skrzętnie notowali. Liderzy grup kolejno przedstawiali swoje propozycje rozumienia tekstów, a pan Kociuba z wielką uwagą przysłuchiwał się ich wypowiedziom i oczywiście komentował. Zwrócił uwagę na dojrzałość młodzieży, a także jej umiejętność analizowania poezji i znajomość kontekstów kulturowych. Uczniowie mogli skonfrontować swoje poglądy na wiersze ze słynnym stwierdzeniem: „Co poeta miał na myśli?”
Przeszedł czas na pytania. „Jaki swój wiersz pan lubi najbardziej?”, „Jakiego poetę pan ceni?” czy „W jakich okolicznościach pan tworzy i dlaczego?” – to tylko niektóre z nich. Pan Kociuba zaspokoił ciekawość młodych ludzi. Stwierdził, że poezja nie da się ująć w ramy, a wiersze nie powstają „na życzenie”, one po prostu „są” w człowieku.
Warsztaty dały uczestnikom możliwość zetknięcia się z tą „żywą poezją” i przyczyniły się do jej przybliżenia. Okazało się, że młodzi ludzie są bardzo dobrymi odbiorcami wierszy.
foto&info: Dorota Ziętek
