Będący na urlopie policjant wydziału kryminalnego tarnobrzeskiej Policji, ustalił tożsamość sprawcy rozboju, usłyszawszy przypadkową rozmowę przechodniów. Sprawca przestępstwa został zatrzymany.
Zdarzenie rozegrało się kilka dni temu na ulicy 1 Maja w Tarnobrzegu. Policjant pracujący na co dzień w Wydziale Kryminalnym Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu, będąc na urlopie, wybrał się na codzienne zakupy. Gdy przechodził obok sklepów, zauważył mężczyznę zbierającego datki. Człowiek ten sprawiał wrażenie osoby schorowanej i ubogiej. Funkcjonariusz postanowił wesprzeć mężczyznę drobną kwotą.
Gdy policjant zatrzymał się, obok usłyszał przypadkową rozmowę przechodniów. Jedna z tych osób opowiadała o zdarzeniu, w którym został pobity i okradziony mężczyzna.
Policjant podszedł do rozmówców i zapytał o zdarzenie. Po zgłębieniu tematu zorientował się, że jedna z tych osób jest głównym świadkiem popełnionego przestępstwa. Ustalił, że pokrzywdzonym jest mężczyzna zbierający datki. Kilkanaście minut wcześniej został on zaatakowany przez przypadkowego przechodnia, który przy użyciu noża zastraszył pokrzywdzonego zabierając mu telefon komórkowy oraz 20 złotych. Świadek przekazał policjantowi rysopis sprawcy przestępstwa, który pozwolił na wytypowanie, a następnie zatrzymanie podejrzanego o rozbój mężczyzny.
Na miejscu zdarzenia pojawili się wezwani przez policjanta funkcjonariusze pionu kryminalnego. Wkrótce zapukali do mieszkania podejrzanego. Sprawca został zatrzymany. Okazał się im 52-letni mieszkaniec Tarnobrzega. Policjanci przedstawili mu zarzuty. Grozi mu kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu zastosował wobec 52-letniego mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 2 miesięcy.
źródło: Policja
