Minister Pracy i Polityki Społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz gościł z wizytą w Tarnobrzegu. Spotkanie odbyło się w budynku zarządu Kopalni Siarki Machów. Konferencja miała na celu pokazanie dobrej współpracy publicznych służb zatrudnienia z instytucjami samorządowymi oraz wszystkimi instytucjami wspierającymi rynek pracy. Minister przyjechał do Tarnobrzega na zaproszenie Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Rzeszowie.
O realizacji programu specjalnego dla bezrobotnych mówiła Teresa Huńka, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Tarnobrzegu, natomiast o programie osłonowym dla osób zwalnianych z Kopalni Siarki Machów realizowanym w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki opowiadał Hubert Czub, prezes Zarządu Tarnobrzeskiej Agencji Rozwoju Regionalnego.
– Cieszę się, że powiat tarnobrzeski wykazał się dużą aktywnością w pozyskiwaniu dotacji dla osób poniżej 30-tego i powyżej 50-tego roku życia. Tą aktywność ministerstwo będzie promować. To że ktoś wychodzi ponad określone standardy i chce pozyskiwać jak najwięcej środków jest bardzo budujące. Dziękuję również tym wszystkim, którzy inwestują w te tereny, widząc potencjał tego miejsca i kapitału ludzkiego jaki jest tutaj zgromadzony – mówił Minister Władysław Kosiniak-Kamysz.
– My wszyscy samorządowcy na co dzień spotykamy się z pierwszą potrzebą ludzkiej egzystencji, a więc pracą. Staramy się wychodzić naprzeciw tym wyzwaniom poprzez programy specjalne, ale również na ile jest to tylko możliwe ze skromnych dochodów własnej gminy, wspierać codzienną działalność Powiatowego Urzędu Pracy, doskonale rozumiejąc rolę funkcjonowania tej jednostki – mówił Norbert Mastalerz – Prezydent Tarnobrzega.
– Proces rekultywacji i likwidacji wszystkich terenów po byłej kopalni nieuchronnie zmierza do końca. Niestety będzie się to wiązało z ograniczeniem zatrudnienia. Pragnę podziękować wszystkim służbom miejskim i wojewódzkim za aktywne poszukiwanie możliwości zatrudnienia naszych pracowników w innych przedsiębiorstwach. Jest to dla nas olbrzymie wsparcie. Jest to również pomoc dla tych ludzi, którzy przez lata narażali swoje życie w przemyśle siarkowym, a niejednokrotnie są to osoby, które przekroczyły wiek czterdziestu lat i byłoby im bardzo trudno znaleźć zatrudnienie – mówił Zbigniew Buczek – Prezes Zarządu Kopalni Siarki „Machów”
foto&źródło: UM Tarnobrzeg
