Porządek obrad:
1. Otwarcie sesji i stwierdzenie prawomocności obrad.
2. Przyjęcie porządku obrad.
3. Rozpatrzenie projektów uchwał w sprawie:
1) zmian w budżecie na 2020 rok,
2) zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej Miasta Tarnobrzega.
4. Sprawy bieżące.
5. Zamknięcie sesji.
Zalacznik_1_WPF_2020-2036_marzec_(edicta)
Zalacznik_2_WPF_Wykaz_przeds_2020-2036_marzec_(edicta)
owce i barany podobno nie przenoszą korony
W uzasadnieniu pierwszej z uchwał napisano, że na dokapitalizowanie inwestycji przeznacza się „Wolne środki pozostałe na rachunku bankowym Miasta Tarnobrzega na dzień 31 grudnia 2019 r. w łącznej kwocie 3.507.643 zł”. Czy te środki znajdują się realnie w obecnych zasobach finansowych gminy, czy już nie? Bo jeżeli nie, to gmina w ten sposób zaciągnęłaby kolejne zobowiązanie na przeszło 3,5 miliona zł, prognoza spłaty którego opierałaby się póki co na dodatnim saldzie z końca ubiegłego roku. To tak, jakby „dołożyć” sobie do budżetu domowego powiedzmy 1000 zł na podstawie tego, że w dniu 31 grudnia roku ubiegłego mieliśmy na koncie 1000 zł na plusie.
3,5 miliona pójdzie w p…u a Mickiewicza obok szpitala oraz skrzyżowanie Sikorskiego-Wyszyńskiego ,nie wspominając o ulicy Wiślnej nadal będzie w tragicznym stanie, a to przecież drogi w centrum miasta. Brawo dla radnych i urzędników!
Zdaniem obecnej plejady jak jest na coś jakieś dofinansowanie, to trzeba to koniecznie zrobić, niezależnie od tego czy to jest potrzebne i/ub przemyślane, przykład: krzaki przy głównych ulicach. Tłumaczą to tym, że gmina jest zadłużona i nie stać jej na samodzielne finansowanie inwestycji. Jednak zadłużenie gminy jakoś nie przeszkadza to w np. pożyczce 12 mln na modernizację latarni. A skoro nie przeszkadza, to teraz dojdzie kolejne 3,5 mln deficytu. Ciekawe co wymyślą jak zacznie brakować na oświatę, bo o tym, że zabraknie, mówiono już w dyskusji nad budżetem.
Coraz bardziej jestem przekonany że z tego miasta trzeba się po prostu ewakuować i nie planować przyszłości dla swoich dzieci ani dla siebie, bo z takim zarządzaniem to już będzie schodziło wszystko na dno i ludzie też zaczną niebawem zwijać swoje interesy ,bo widać co oni wyprawiają. Absurd goni absurd. To nie ma żadnego sensu taki styl zarządzania i gospodarowania budżetem i zasobami. Najwyżej jako scenariusz do kabaretu by się nadawało
No więc przypomnijmy z jakimi absurdami muszą się zmierzyć radni jutro i odpowiedzieć na pytanie na co ma pójść 3,5 miliona zł ? 1.po co komuś chodnik 2 metrowy na plaży, tam gdzie ludzie chodzą trawnikami,plażami ,wszędzie? 2.po co zdzieranie asfaltu skoro dobry, czy nie można tego przełożyć na przyszłość w osobnym terminie? komu się spieszy? Czy nie są pilniejsze ulice w centrum miasta z uszkodzonym asfaltem ? To można zrobić zawsze ,to nie przeszkadza w postawieniu ścieżki rowerowej 3.kto normalny stawia drogę 2,7 m w miejscu zatłoczonego ruchu, gdzie tysiące aut,pełno ludzi ,nawet jeśli jednokierunkowa to takie zawężenie spotęguje ilość kolizji, to nieuchronne. W Polsce robi się drogi 2 pasmowe 6 metrowe ,a to nie to samo co 2x3m , bo liczy się margines. Radni już kiedyś zrobili taki bubel ,to Wisłostrada, droga złożona z dwóch wąskich pasów ,zamiast jednego szerokiego ,gdzie co chwile dochodzi do różnych kolizji .Czy jezioro ma być kolejnym miejscem stłuczek? Czy ten chory projekt naprawdę musi być przyklepany w tej formie ,czy może lepiej poprawić i ponownie wyliczyć wartość przetargu i nie wywalać tak lekką ręką dodatkowe 3,5 miliona ? Liczę że ten list zostanie odczytany i rozpatrzony w stosownym momencie jutrzejszej nadzwyczajnej sesji… Czytaj więcej »
Wszystko jest zamykane, rząd ogłasza kwarantannę, a prezydent zwołuje sesję… Nie mam pytań.
Są sprawy ważniejsze niż wydumane teorie o wirusach z telewizji i nie każdego to obchodzi
No i zarówno stronnictwo obecnej plejady jak i stronnictwo opozycyjne głosowało za. Deficyt zwiększony o 3 500 000 zł. Czyli oddłużanie gminy to bajki. A skoro tak, to pożyczajmy i inwestujmy!
Mar Ty byś po roku czasu jakbyś był Prezydentem zrobił w miescie Las Vegas prawda ?
Po pierwsze wprowadziłbym jak najszybciej proste i tanie udogodnienia, m.in. dopuściłbym ruch rowerów na nadających się do tego chodnikach, np. na ulicy Wyspiańskiego. Przez to pierwszy rok byłby może mizerny pod względem inwestycji, ale te doraźne zmiany pojawiłyby się szybko i w wielu miejscach.
Po drugie nie marnowałbym pieniędzy na m.in. dotacje dla prywatnych klubów sportowych. Czyli miałbym w budżecie rokrocznie kilka mln więcej na inwestycje.
Po trzecie nie szukałbym okazji do dodatkowego wyciągania pieniędzy od mieszkańców, np. poprzez płatne parkowanie, tylko szedłbym w kierunku rozwiązań systemowych.
To takie podstawy 😉
WOW – przekonałeś mnie !
Wspaniałe rozwiązania…
Serio? Bo nie ma polubienia.
@Mar ,Onośnie rowerów, ale przecież rowery jeżdżą po całym mieście, również chodnikiem na wyspiańskiego, ścieżkami osiedlowymi, ludzie się jakoś przemieszczają, byle nie na dzieci pod szkołą i nie w przechodniów. Ja i inni ludzie jeżdżą rowerami bez żadnego problemu
Można, ale nie wolno. Póki co w Polsce obowiązuje paranoiczny przepis zabraniający jazdy rowerem wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych. Przez to ten, kto tak jeździ, naraża się na mandat. Chodzi o to, żeby taka jazda była legalna, aby żaden funkcjonariusz się nas nie czepiał. Przykład:
(bardziej zrozumiały byłby napis „Dopuszczony ruch”).
Mar ,to nieprawda, jeżdżę codzień chodnikami i nikt mi nie grozi mandatem, ponieważ po prostu omijam pieszych szerokim łukiem. Dopóki piesi nie zgłaszają problemu,doputy policja nie reaguje, bo nie ma podstawy. Wyjdź z domu i zobacz jak jest a nie powtarzasz teorie z internetu. Ja akurat jestem codzien na ulicach, bo tam pracuję społecznie. Jednak zdjęcie powyżej to ulica z nakazem chodzenia dla pieszych(gdzie to jest?) oraz wyraźnie oznaczony pas dla rowerów, więc tu tu jest prosta sprawa. Ja tym pasem spokojnie pojadę, ty także
Nie obraź się, ale widzę że masz pewne braki jeśli chodzi o ruch drogowy. Na zdjęciu (nie wiem gdzie ono było zrobione) jest pas dla rowerów? Gdzie tam widzisz rower namalowany? Poza tym grube linie, takie jak ta przy krawędzi, mają szerokość bodajże 25 cm, czyli cały pas ma szerokość ok. 75 cm – powodzenia w jeździe rowerem po takim pasie. Natomiast okrągły znak oznacza, że ścieżka z kostki to droga dla pieszych, przy czym tabliczka oznacza, że nie dotyczy to rowerów, którymi można po tej ścieżce jeździć.
Co do mandatów to możesz tak podchodzić: będę omijał pieszych, to policjanci przymkną oczy itp. Ale to w tym kierunku chcesz iść – dziadostwa i cwaniactwa na zasadzie „trzeba sobie jakoś radzić”? Bo ja wolę porządek i jasność sytuacji.
PRZEWODNICZACY RADY MIASTA MOGLBY ZDECYDOWANIE LEPIEJ SIE WYSLAWIAC, CZYTAJAC OW TEKST!