Tarnobrzeg: Od lipca podwyżka cen śmieci o ok. 50%

Od lipca br. mieszkańcy Tarnobrzega będą płacić o ok.50% więcej za wywóz śmieci. Ceny wzrosną z powodu podpisana w marcu br przez prezydenta Tarnobrzega aneksu do umowy z Miejskim Zakładem Komunalnym w Stalowej Woli. – W przypadku nie podpisania, doszłoby do zerwania umowy przez MZK, a Gmina Tarnobrzeg nie miałaby zabezpieczonego odbioru odpadów – wyjaśnia NW24.pl rzecznik UM Tarnobrzeg.

Portal NadWisłą24.pl: W jaki sposób aneks wpłynie na zmianę warunków umowy na wywóz śmieci?

Rzecznik UM Tarnobrzeg: W aneksie podniesione znacząco zostały kwoty za zagospodarowanie poszczególnych frakcji odpadów. Przełoży się to na wyższe koszty odbioru, a tym samym konieczne jest podniesienie opłaty za wywóz odpadów. Zgodnie bowiem z art. 6r ustawy o utrzymaniu czystości system odbioru odpadów ma się samofinansować. Czyli opłata ma pokrywać wszelkie koszty systemu. Inne składowe umowy, takie jak częstotliwość wywozu, funkcjonowanie PSZOK – nie uległy zmianie.

Portal NadWisłą24.pl: Dlaczego MZK przygotowało aneks do umowy z miastem Tarnobrzeg?

Rzecznik UM Tarnobrzeg: MZK aneks uzasadniło znaczącym wzrostem kosztów zagospodarowania odpadów na instalacji komunalnej w Stalowej Woli. Wzrost kosztów wynika ze wzrostu minimalnego wynagrodzenia, a także wzrostu ceny za odpady PreRDF oddawane przez MZK do spalarni w Rzeszowie oraz wzrostu opłaty marszałkowskiej.

Portal NadWisłą24.pl: Czy aneks przewiduje wzrost opłat za wywóz śmieci? Jeśli tak, to o ile wzrosną stawki opłat za poszczególne odpady?

Rzecznik UM Tarnobrzeg: Aneks przewiduje wzrost opłaty za zagospodarowanie odpadów. Nie odnosi się do opłaty za odbiór odpadów, bo taką uchwala Rada Miasta. Ale oczywiście ma wpływ na wysokość opłaty, bo zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości wpływy z opłaty mają w pełni pokrywać koszty systemu.

Zmiany kwot za poszczególne frakcje – wymienione są te, które mają rzeczywisty wpływ na wzrost opłaty. Wzrosły także inne frakcje, ale ich udział w wysokości opłaty ze względu na minimalne ilości jest marginalny.

Odpady zmieszane z 307,80 do 631,80 brutto za tonę.
Odpady popiół z 189,00 do 313,20 brutto za tonę.
Odpady papier, metal, szkło z 96,12 do 481,68 brutto za tonę.
Odpady zielone z 221,40 do 507,60 brutto za tonę.
Odpady bio z 243,00 do 656,65 brutto za tonę.
Odpady wielkogabarytowe z 432,00 do 1.293,84 brutto za tonę.

Portal NadWisłą24.pl:  Kiedy prezydent podpisał w.w. aneks i dlaczego to zrobił?

Rzecznik UM Tarnobrzeg: Aneks został podpisany w dniu 25 marca br. Aneks wejdzie w życie z dniem 1 lipca br. Nie było innej alternatywy niż podpisanie aneksu. W przypadku nie podpisania, doszłoby do zerwania umowy przez MZK, a Gmina Tarnobrzeg nie miałaby zabezpieczonego odbioru odpadów. Czyli powtórka z marca 2018.

Gmina Tarnobrzeg miesięcznie oddaje prawie 700 ton opadów zmieszanych. Jedynie MZK Stalowa Wola na chwilę obecną mogła przyjąć taką ilość na instalację.

Jakie mieliśmy wyjście? Albo podpisujemy aneksu i odwozimy śmieci do Stalowej Woli, albo nie podpisujemy aneksu, a i tak odwozimy śmieci do Stalowej Woli, ale po jeszcze wyższych cenach. Z zastrzeżeniem, że odwozimy, o ile znalazłby się podmiot, który zastąpiłby MZK w odbiorze.

BĘDZIE SKARGA DO SĄDU ADMINISTRACYJNEGO?

Informacja na temat planowanej podwyżki cen śmieci ujrzała „światło dzienne” z powodu interpelacji złożonej przez radnego Damiana Szwagierczaka, sugerującego skierowanie wniosku do Sądu Administracyjnego o postępowanie w celu ustalenia czy MZK Stalowa Wola nie nadużywa pozycji dominującej.

– Rząd zauważył że stosuje się praktyki monopolistyczne i wprowadził poprawkę dotycząca wcześniejszych decyzji o rejonizacji. Gmina gdy zawierała umowę z MZK w 2019 była objęta jeszcze rejonizacją i nie mogła szukać innego odbiorcy odpadów. Ważne jest również to że w 2019 roku wprowadzono nowe stawki opłat za odbiór odpadów i tak w 2019 tzw. opłata marszałkowska wynosiła 170 zł przed 2019 ta sama opłata wynosiła 74 zł a w roku 2020 już 270 zł. Miasto Tarnobrzeg podpisało umowę na nowych zasadach z nowymi opłatami w 2019 roku co było to dla wszystkich szokiem. Byliśmy również przekonani, że umowa MZK wiąże do końca 2020 roku. Lecz co się okazało wzrosła opłata Marszałkowska, wzrosły pensje i opłata za przekazanie do unieszkodliwienia odpadów preRDF ( min do spalarni) i zarząd MZK podjął decyzje że bardziej opłaca im się zerwać umowę i wypłacić nam z tego tytułu odszkodowanie niżeli w dalszym ciągu pobierać opłaty zawarte w umowie. Biznesowe kalkulacja słuszna z punktu widzenia MZK, jednocześnie dają możliwość aneksowania wiedząc, że gmina nie ma wyjścia, ponieważ odbiorców odpadów w naszej okolicy nie ma za wielu i mając wiedzę o kształtowaniu się cen na rynku byli przekonani, że jak zerwiemy umowę to nowy przetarg, do którego przystąpią i ewentualną starte związaną z karą za zerwanie umowy wkalkulują w nowe stawki. Stąd zastosowali wariant Aneksu i zaproponowali stawki na poziomie Niska, które podpisał umowę w 2020 w Stalowej Woli również od 2020 r. zmieniała się cena za odpady, ale stawki pomimo podwyżki są o 50 % mniejsze r. – tłumaczy powody swojej decyzji radny Damian Szwagierczak.

– Ja osobiście uważam, że jest to praktyka monopolistyczna. Rozumie odległość koszty transportu ale uważam że te wartości to max 20% a nie 50%. Rozumie również działania MZK dbają o swoich ale w tym przypadku następuje naruszenie prawa i czy ja ma rację czy też nie o tym w moim przekonaniu powinny zdecydować powołane do tego organy Państwa. Osobiście uważam, że podjęcie tematu przez ekspertów w tej dziedzinie uchroni MZK przed narażeniem się na koszty związane z karami które nakłada UOKiK – dodał.

WŁADZA MILCZAŁA PRZEZ DWA MIESIĄCE

Jako pierwszy o planowanej podwyżce cen śmieci poinformował portal www.tarnobrzeg.info, którego administrator trafnie zauważył, iż aneks do umowy podpisany został przez prezydenta 25 marca br,o czym nie wspomniał podczas konferencji prasowej zwołanej dzień później. Jak tłumaczył wówczas D. Bożek „Konferencja dzisiaj live jest jednak niezbędna, jest potrzebna, po to żebyśmy wiedzieli, co przed nami, co jest dzisiaj dla nas najważniejsze.”