Autonomiczna Sekcja Koszykówki Klubu Sportowego Siarka Tarnobrzeg oraz Warsztaty Terapii Zajęciowej ul. Wiślna 11, w Tarnobrzegu zorganizowały integracyjną zabawę rekreacyjno – sportową. W imprezie, która odbyła się w minioną środę w hali OSiR, wzięli udział m.in. koszykarze ekstraklasowego klubu Siarki.
W inicjatywie uczestniczyły wszystkie ośrodki terapii zajęciowej z terenu miasta. – W przyszłości, jeśli oczywiście sekcja koszykówki będzie nadal istniała w Tarnobrzegu, mamy w planach dalsze tego typu przedsięwzięcia – tłumaczył portalowi NW 24 dyrektor ASK, Bogusław Jarek.
Podczas zabawy uczestnicy warsztatów, wraz z koszykarzami rywalizowali w konkurencjach sportowych, przeplatanych występami artystycznymi. Niewątpliwym hitem imprezy, był mecz koszykówki, w którym wzięły udział drużyny złożone z amatorów i zawodowców.
– To dla nas wspaniały dzień, wspaniała zabawa, i radość, że nasi podopieczni mogli zagrać wspólnie z koszykarzami – komentowali NW24 opiekunowie z warsztatów. – Chcieliśmy przedstawić naszą dyscyplinę na wesoło, pokazać niepełnosprawnym, że koszykówka również jest dla nich, a przy okazji mogą się dobrze bawić – wyjaśniał NW24 dyrektor klubu.
ILE CENTYMETRÓW WZROSTU MA ERIC TYLOR?
Na zakończenie koszykarze Siarki odpowiadali na pytania zadawane przez uczestników zabawy. Okazało się, że interesowało ich wszystko, od tatuaży Daniela Walla, przez ulubione potrawy koszykarzy, na ocenie Tarnobrzega przez zagranicznych zawodników kończąc. – Koszykarze nigdy nie odmawiają mi udziału w tego typu inicjatywach, poprzednio byliśmy w szkołach w Ślęzakach i w Chmielowie, gdzie zawodnicy bardzo dobrze bawili się ucząc najmłodszych gry w kosza – wyjaśnił dyrektor ASK.
– Wystarczy, że ktoś do nas zadzwoni z zaproszeniem, my nie odmawiamy, wkrótce spotkamy się z uczniami tarnobrzeskiej szkoły nr 10. Zorganizowane grupy szkolne wchodzą bez konieczności kupowania biletów na nasze mecze – dodaje.
Jak wynika z rozmowy z dyrektorem Bogusławem Jarkiem wszelkie tego typu działania mają na celu dotarcie do lokalnej społeczności, sprawienia, aby dyscyplina ta stała się jeszcze bardziej lubiana i rozpoznawalna. Wszystko jednak uzależnione jest od tego, czy miasto wesprze finansowo klub w przyszłym sezonie w takim rozmiarze, który pozwoli utrzymać sekcję koszykówki w Tarnobrzegu na najwyższym poziomie.
Foto& video: Piotr Morawski
Potrzebne są tego typu imprezy, koszt organizacji niewielki a widać wiele radości potrafią dostarczyć.