W inauguracyjnym meczu przed własną publicznością, sandomierscy szczypiorniści wygrali z Juvenią Rzeszów 39:36 (22:17). W pierwszym spotkaniu sezonu podopieczni trenera Węgrzynowskiego zremisowali w Bytomiu z MOSM HIT 28:28 (11:11).
Po meczu trener Wisły Adam Węgrzynowski powiedział: Zawody w naszym wykonaniu nie były udane do końca. Początek meczu był dobry, graliśmy solidną piłkę ręczną, większość akcji wychodziła. Niestety pod koniec pierwszej połowy, gra delikatnie się załamał. Szkoda że graliśmy zrywami zdobywając 2-3 bramki, po chwili tracąc 2-3 bramki. Ogólnie pierwsza połowa wyglądała dobrze w szczególności gra obronna, wyprowadzanie kontrataków, w miarę był poprawny atak pozycyjny.
W drugiej połowie początek również był dobry, później kiedy dokonaliśmy więcej zmian, wprowadziliśmy młodych mniej doświadczonych zawodników, gra wyglądała gorzej, akcje były rwane, mniej przemyślane. Skuteczność nie była najlepsza, w obronie zagraliśmy słabo, w ataku pozycyjnym również się męczyliśmy. W tym czasie Juvenia wykorzystała naszą słabość, wyprowadzając skuteczne kontrataki. Dobrze że wygraliśmy mecz. Gra nie do końca jest zadowalająca, musimy pracować jeszcze solidniej, bo na mocniejszego rywala to będzie za mało.
Kolejnym rywalem II ligowych szczypiornistów z Sandomierza będzie drużyna MOSiR Bochnia. Mecz rozegrany zostanie w sobotę o godz.18 w Bochni.
SPR Wisła Sandomierz – Juvenia Rzeszów 39:36 (22:17)
Wisła: Skowron, Gach 12, Werstler 7, Ogrodnik 6, Kamiński 5, Pawelczyk 3, Kubisztal 2, Szklarski 2, Guz 1, Zieliński 1, Wójcik, Sadecki, Teterycz,
Karne: 2/4
Juvenia: Soński, Tyniec 8, Jachowicz 8, Sikora 6, Szalka 5, Wiącek 4, Semik 3, Kozdroń 1, Bakowski 1, Jamroziewicz, Boryczka
Karne: 2/2
info&foto: SPR Wisła Sandomierz
