Ponad 2,60 promila alkoholu w organizmie miał 42 – letni motocyklista, którego po pościgu zatrzymali funkcjonariusze tarnobrzeskiej drogówki. Kierowca motocykla marki yamaha nie posiadał tablic rejestracyjnych oraz uprawnień do kierowania pojazdami.
Wczoraj, policjanci ruchu drogowego pełniący służbę na terenie miasta Tarnobrzega o godzinie 18.30 na ul. Mickiewicza zauważyli motocykl marki Yamaha, który nie posiadał tablic rejestracyjnych. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli drogowej. Mężczyzna widząc radiowóz policyjny zaczął uciekać najpierw przez dworzec PKS, następnie wjechał na plebanię Kościoła, gdzie porzucił motor i uciekł do przylegającego lasku. Policjanci rozpoczęli pościg. Podczas sprawdzania terenu jeden z policjantów zauważył motocyklistę siedzącego na ławce. Mężczyzna wpatrywał się w krajobraz, gdy policjanci go zatrzymali był agresywny i usiłował uciekać.
Zatrzymanym mężczyzną okazał się 42 – letni mieszkaniec Tarnobrzega. Policjanci zbadali stan trzeźwości mężczyzny. Urządzenie wykazało u niego 2,66 promila alkoholu w organizmie.
Podczas wyjaśniania okoliczności zdarzenia okazało się, że na mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, jego motocykl nie miał tablic rejestracyjnych ponieważ nie był zarejestrowany.
42 – letni mężczyzna za popełnione czyny wkrótce odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2.
źródło: Policja
plebanię a nie plebanie…