Festiwalowa niedziela dla wielu będzie niezapomniana, koncert światowej klasy pianisty Leszka Możdżera gwarantował bowiem najwyższy poziom doznań estetycznych. Oprócz wirtuoza na scenie pojawiła się jedna z najlepszych basistek młodego pokolenia Kinga Głyk oraz artyści, idealnie wpasowujący się swoją muzyką we wszechobecny przez dwa dni, etniczno-rytmiczny charakter festiwalu.
Tego dnia bębniarzy nad jeziorem było dokładnie 137, tylu bowiem ochotników pojawiło się by wspólnie pobić rekord Guinnessa w jednoczesnym graniu na tym instrumencie. Zgodnie z ideą festiwalu, w niedzielę również nie zabrakło tancerzy ognia, prezentujących swoje spektakle na specjalnie w tym celu ustawionej scenie w jeziorze. I tego dnia było ogniście, rytmicznie i siarkowo, podobnie jak w pierwszy dzień festiwalu – relację foto oraz video można zobaczyć tutaj.
foto&video: Piotr Morawski
Wciąż niezmiennie nie wierzę że te koncerty odbyły się nad tarnobrzeskim jeziorem.Wbrew maruderom którzy twierdzili że to się nie uda – udało się ! Gratulacje !
Szacun dla organizatorów !!!
Jednak można w tym mieście coś ciekawego zorganizować.
Gratulacje!!! i oby w TBG-u, w przyszłym roku zagrał Manu Chao 🙂
Wtedy to jezioro się zagotuje:)
Dzięki za koncert pana Leszka!!!!