Tarnobrzeg: Pijana w sztok 45 – latka, wybrała się na poranną przejażdżkę

W czwartek po godz. 8, policjanci patrolując ulicę Jachowicza w Tarnobrzegu zwrócili uwagę na niecodzienne zachowanie rowerzystki. Jadąca rowerem kobieta miała trudności z zachowaniem równowagi, a na widok nadjeżdżającego radiowozu zeskoczyła z roweru i wolnym krokiem zaczęła spacerować.

Funkcjonariusze postanowili sprawdzić trzeźwość rowerzystki. Już podczas rozmowy od kobiety wyczuli silną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało w jej organizmie 2,45 promile alkoholu. 45–letnia mieszkanka Tarnobrzega za popełnione wykroczenie, wkrótce odpowie przed sądem.

źródło: Policja

Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Sui Hammerhead
8 lata temu

No to jak w końcu, była w stanie spacerować (nawet jechać rowerem), czy była „pijana w sztok”? Bo jednocześnie się nie da. Pijany w sztok = pijany do utraty przytomności.

zadek
8 lata temu

Po pijaku wszystko się da 😀 Nie takie rzeczy Polak potrafi. Widziałem kiedyś pijaczka który nie dawał rady iść prowadząc rower, co chwilę upadał ale jak już siadł to pojechał…..

ciekawy
8 lata temu
Odpowiedź do  zadek

rozpędzony odpowiednio rower sam pojedzie. http://www.fiztaszki.pl/dlaczego-rower-trzyma-pion

Postaw mi kawę na buycoffee.to
3
0
Chętnie poznam Twoje przemyślenia, skomentuj.x
Przejdź do treści