1.277 osób wzięło udział w akcji „Biegamy i Pomagamy”, zorganizowanej przez stowarzyszenie Przyjaciół Placówki Opiekuńczo Wychowawczej w Tarnobrzegu, które od 7 lat prowadzi Dom Dziecka w Tarnobrzegu. Adresatką piątej już edycji tej inicjatywy była trzyletnia Kornelka, która urodziła się z chorym serduszkiem. Podsumowanie akcji odbyło się wczoraj, w Marinie nad Jeziorem Tarnobrzeskim.
– W czasie całej akcji, podczas biegów nad Jeziorem Tarnobrzeskim oraz podczas biegu w Zaleszanach biegacze przebiegli łącznie 15.906 km. Za każdy kilometr zadeklarowaliśmy zapłacić 60 groszy, kwota za wybiegane kilometry wyniosła 9.543,60 zł dzięki życzliwości sponsorów i dodatkowym wpłatom: dodaliśmy do tej kwoty 1.971,01 zł – informuje dyrektor placówki Robert Chmiel. – Dlatego możemy teraz przekazać dla rodziców Kornelki czek na Łączną kwotę 11.514,61 złotych – dodaje.
Najwięcej kilometrów wybiegali:
– Wśród kobiet:
EDYTA GWOŹDZIOWSKA – 114 km
RENATA JĘDRYCHOWSKA – 113 km
SYLWIA NOWAK – 75 km
– Wśród mężczyzn:
ANDRZEJ PAWŁOWSKI – 135 km
OLAF JĘDRYCHOWSKI – 113 km
JURAND DUL -104 km
– Chciałbym też wyróżnić dwoje wychowanków naszego Domu Anię lat 18, która przebiegła 58 km i Mateusza lat 11, który przebiegł 49 kilometrów – podkreśla Robert Chmiel.
Dla Kornelki biegały osoby indywidualne i grupy zorganizowane strażaków, sędziów, zakładów pracy, stowarzyszeń sportowych oraz placówek oświatowych.
Wysiłek 1277 biegaczy nagrodzili sponsorzy, płacąc za każdy wybiegany kilometr.
Pieniądze na ten szczytny cel przekazali:
1. P. Witold Flak i Blue Point Inżynieria Basenowa, Tarnobrzeg
2. BAR U PIOTRA, Tarnobrzeg
3. KARABELA sp. z o. o., Tarnobrzeg
4. Bank Spółdzielczy Tarnobrzeg
5. P. Jan Nowak AGROBUD Tarnobrzeg
6. Teltar Kobielski i Sech sp. j. Tarnobrzeg
7. P. Bogdan Panek Skopanie
8. PST Press Sintertechnik Sp. z o. o. Gorzyce
9. FENIX METALS Sp. z o. o., Chmielów
10. P. Halina Chojnacka, Kancelaria Notarialna, Tarnobrzeg
11. MEGA-TRUCK S. C., Adam Idec i Tomasz Idec, Kotowa Wola
12. Firma THONI ALUTEC Sp. z o. o., Stalowa Wola,
13. Firma Handlowa RiA Sp. z o. o. Spólka Komandytowa WS. JAMNICA
14. Firma IWAMET Sp. z o. o. Stalowa Wola,
15. Janusz Wepsięć EKO-NATURA Tarnobrzeg
16. P. Monika Tęcza-Wąsik Kancelaria Notarialna Tarnobrzeg
17. Firma Budowlana SKOBUD Tarnobrzeg
18. P. Krystyna Wisz Kancelaria Notarialna Tarnobrzeg
19. Firma TARKON Sp. z o. o. Tarnobrzeg
20. Firma Federal-Mogul Gorzyce
21. Karol Pająk Firma Handlowo-Usługowa METGAR Sandomierz
22. Lasy Państwowe Nadleśnictwo Nowa Dęba
23. Joanna Gościniak
24. Anna Karpińska
+ anonimowe wpłaty
Z kolei wczorajsze podsumowanie akcji wsparli rzeczowo: firma Q-bev ze Stalowej Woli, Cukiernia JUGO w Kępiu Zaleszańskim fundatorzy tortu, Cukiernia & Piekarnia Skalski, Piekarnia Karolina, Piekarnia Monika, sklepy: Delikatesy Centrum Lukullus, TrioNis, Delikatesy Frac.
Upominki i nagrody dla najlepszych biegaczy ufundowali: firma SPORTprint.PL z Jadachów, Pizzeria Quatro.
info: Dom Dziecka w Tarnobrzegu
foto&video: Piotr Morawski
BRAWO WY! A teraz pytanie: pomagać trzeba czy trzeba chcieć pomagać? Bo nie bardzo rozumię uwagi nauczycielki (widocznej na foto) żeby uczeń miał się tłumaczyć dlaczego nie biegał. Nie biegał bo nie miał ochoty, nie miał przymusu, miał w danym czasie własną wizytę lekarską, miał przeciwwskazania, chciał pomóc inaczej. Pomagajmy, bo warto pomagać, ale bardziej szczere i od serca będzie jeśli wyjdzie to z naszej dobrej nieprzymuszonej chęci. Pozdrawiam
Zdecydowanie biegają Ci, którzy chcą i mogą biegać. Nie ma żadnego przymusu ani do pomagania ani do biegania. Sytuacja zmienia się, jeśli uczeń / uczniowie deklarują chęć udziału w akcji i nie pojawiają się w czasie biegu/spaceru organizowanego w czasie zajęć. Pomagajmy, bo warto pomagać i bądźmy uczciwi. Piękna akcja i cieszy mnie bezinteresowana chęć dawania czegoś od siebie komuś zupełnie obcemu. To wspaniałe, że są ludzie, którzy z własnej woli wybiegali wiele kilometrów w swoim wolnym czasie. To ich dobre serca tworzą niepowtarzalną atmosferę tego biegu. Pozdrawia nauczycielka widoczna na zdjęciu 🙂
Trochę osób pobiegło. Tylko zabrakło dobrego gestu ze strony domu dziecka by zaprosić wszystkie osoby związane ze stowarzyszeniem do tej akcji , np mailowo,czy przez facebooka. Ale nie,gdzietam, niech sami niech przyjdą,bo przecież łaski nie robią jak nie przyjdą . Ot ,cała filozofia Tarnobrzeżan,takie to typowe,tutejsze .Dobrze że przynajmniej te 11 tys. W innych miastach na takich akcjach zbiera się znacznie więcej, bo ludziom się bardziej chce .Liczba sponsorów robi wrażenie,dobrze to wszystko zaplanowane