Korzystanie z komunikacji miejskiej w upalne dni nie należy do przyjemności. Gdy z nieba leje się żar, to w autobusie można poczuć się jak w saunie. I choć problem ten nie dotyczy jedynie naszego miasta, sprawdziliśmy czy u nas można jakoś go rozwiązać.
– Przy wysokich temperaturach nie da się wytrzymać w autobusach, z których w Tarnobrzegu korzystają przede wszystkim osoby starsze. Upalne temperatury zagrażają przecież nie tylko zdrowiu samych pasażerów ale również kierowców, którzy są odpowiedzialni za nasze bezpieczeństwo – pisze w e-mailu do naszej redakcji mieszkanka miasta (imię i nazwisko dw. redakcji). – Pan prezydent tak dba o swoich urzędników skracając im godziny pracy w upał, a mieszkańcy muszą „gotować się w autobusach”. Czy nic nie można z tym zrobić? – dodaje.
Komunikację miejską w Tarnobrzegu obsługuje firma POLKAR. Zgodnie z warunkami przetargu firma zobowiązana jest posiadać 7 pojazdów z klimatyzacją, na 16 wszystkich. Wykonawca zobowiązany jest do włączenie klimatyzacji i utrzymywania temperatury wewnątrz pojazdu w zależności od wysokości temperatury na zewnątrz, zgodnie z zasadą:
- temp. na zewnątrz 22,1÷26°C – temp. wewnątrz obniżona 22±1°C
- temp. na zewnątrz 26,1÷29,9°C -temp. wewnątrz obniżona o 4±1°C
- temp. na zewnątrz 30÷34,9°C – temp. wewnątrz obniżona o 5±1°C
- temp. na zewnątrz ≥35°C – temp. wewnątrz obniżona o 6±1°C
Jeżeli pojazd nie jest wyposażony w klimatyzację wykonawca obowiązany jest do przewietrzania pojazdu w czasie jazdy za pomocą otwartych wywietrzników dachowych i otwartych okien bez względu na umieszczone powierzchnie reklamowe na boku autobusu.
Jak wyjaśnia w rozmowie z portalem NadWisłą24.pl Karol Szczepanik właściciel firmy Polkar, obecnie w Tarnobrzegu pracuje siedem pojazdów z klimatyzacją. Odwiecznym problemem jest jednak efektywność urządzeń chłodzących w komunikacjach miejskich.
– Wielu producentów autobusów próbuje walczyć z tym problemem, niestety jest to bardzo specyficzny rodzaj transportu. Największy wyzwanie dla układu chłodzącego stanowi otwieranie drzwi dla pasażerów często co 700 metrów na przystankach oraz otwieranie okien. Wówczas do pojazdu wpada gorące powietrze z zewnątrz i klimatyzacja jest praktycznie niewyczuwalna. Przypomina to trochę jazdę autem osobowym z włączoną klimatyzacją przy otwartych oknach, praktycznie klimatyzacja będzie niewyczuwalna a trzeba pamiętać że powierzchnia autobusu do schłodzenia w wewnątrz jest kilkukrotnie większa – tłumaczy Karol Szczepanik.
– Alternatywą dla klimatyzacji w autobusach są okna boczne pojazdów oraz wywietrzniki dachowe. Z doświadczenia wiem, że przynoszą one większą ulgę pasażerom oraz kierowcą podczas jazdy. Najgorsza sytuacja jest na liniach miejskich typu B, gdzie prędkość eksploatacyjna często wynosi 20 km/h, wówczas wymiana powietrza z zewnątrz jest bardzo znikoma. Trochę lepiej jest na liniach podmiejskich gdzie pojazdy mogą poruszać się szybciej, wówczas pęd powietrza pozwala na schłodzenie osób podróżujących – dodaje.
Problem mogą rozwiązać mniejsze pojazdy, których niestety obecnie firma nie posiada.
– Zauważamy również potrzebę zakupienia dodatkowych pojazdów o bardzo małych pojemnościach, rzędu 30 osób. W okresie letnim sporo pasażerów podróżuje rowerami, wówczas będziemy mogli eksploatowań takie pojazdy w komunikacji miejskiej a trzeba pamiętać, że takie pojazdy takie mają dużo bardziej wydajną klimatyzację z powodu mniejszej powierzchni do schłodzenia – tłumaczy właściciel firmy Polkar.
– Duże słowa uznania kieruję do kierowców pracujących w komunikacji miejskiej w taką pogodę za bezpieczną i odpowiedzialną jazdę. Kierowcy również bardzo odpowiedzialnie parkują autobusy na przerwach, zawsze szukając cienia przy dworcu PKP. Można sobie wyobrazić jaka jest temperatura wewnątrz, po godzinnym postoju bezpośrednio w słońcu, przy temperaturze 34 stopnie w cieniu – dodaje.
A kiedy jest przyjemnoscia Stare brudne autobusy W stalowej jeżdżą nowe elektryczne A u nas……
Bozek mowil ze jak jest za goraco wtedy z autobusu miejskiego trzeba wysiasc wczesniej , wiec w slad za urzednikami pasazerowie , tak sie rozwiazuje problemy w miescie bo bozek to czlowiek czynu
Oczywiście jedyny sposób na upały jeździć krócej tak jak urzędnicy krócej pracują
jeżdżące piekarniki. można darmowo schudnąć ale dla starszych osób lub chorych upał może być zabójczy… Zamiast klimy lepsze byłyby dodatkowe wiatraki jeżeli jest taka opcja domontowania.
Blef i tyle, no ale cóż reklama” mechaników” , słychać jacy to ” spece”
Oj wiemy to wiemy przekonaliśmy się co niektórzy na własnej skórze
Słyszałem ze kij od szczotki to u nich podstawa
Oprócz kija to też tyrytytka he he
Chyba mam pecha bo nie udało mi się trafić na klimatyzowany MKS w Tarnobrzegu. Za to trafiam na taki, który psuje się po drodze i toczy z prędkością mniejsza niż pieszy, więc rzeczywiście wysiadam wcześniej. Jakie to proste 😛
A ja wciąż trafiam na tego kierowcę co nonstop szczerzy zęby a do czego to nie wiem nawet jak wydaje resztę i też wysiadam wcześniej albo nie wsiadam wcale
Może chłopie mu się podobasz, spytaj go hi hi
Ujawnij się, to może następnym razem kopanie Cię w tyłek przy wysiadaniu albo przytnie drzwiami jak Ci się nie podoba że ktoś stara się być miły.
Bez obaw on tylko preferuje „czarne złoto” najlepiej czyjeś
Zuje gumę, ma z 60 latek
Oj płynne czarne zloto jak nic
https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&source=images&cd=&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwj9teev4dzjAhWppYsKHfFyB5MQjhx6BAgBEAM&url=https%3A%2F%2Fwww.stalowawola.pl%2Ffotorelacje%2Fnowe-autobusy-zawitaly-stalowej-woli%2F&psig=AOvVaw2vYaZ7nP86P5EfgHcc08M-&ust=1564579999625259
Wszystko dlatego, że prawie wszędzie komunikacja miejska należy do miast, a jeśli MPK jest spółką komunalną, miasto może starać się o dofinansowania z różnych programów unijnych i krajowych, dzięki czemu taki Mielec, Stalowa Wola, Przemyśl i inne miasta posiadają nowe autobusy. Tarnobrzeg to – tradycyjnie już – swoisty przykład absurdów. Miasto bowiem swego czasu (za prezydentów Dziubińskiego, a potem Mastalerza) całkowicie sprzedało udziały w spółce miejskiej MKS Tarnobrzeg, w efekcie czego obecnie miasto płaci publiczne pieniądze prywatnej firmie (Polkar) za obsługę miejskiego transportu zbiorowego, która to z kolei chce zarobić jak najmniejszym kosztem. Stąd te skandaliczne autobusy, które nie spełniają nawet norm BHP. Bożek miał podejmować jakieś kroki w celu zawiązania spółki komunalnej, ale chyba mu się zapomniało, tak jak o większości obietnic wyborczych.
Bozek o niczym nie zapomnial on nic nie umie wiec wytlumacz jak mialby zalatwic cokolwiek
A to przypadkiem nie Kamil podpisał umowę? I jeszcze bronił .
„Jak w saunie” to jest tylko w klimatyzowanym Urzędzie 😀
Ludzie , te autobusy mają już swoje lata. Niektóre mają pewnie prawie 20 lat. Wiadomo,że wydajność takich zurzytych pojazdów jest dużo mniejsza od nowych. Kto podpisał umowę na obsługę przez takie wiekowe autobusy ?. Nie wiem , czy gdzieś jeżdzą jeszcze takie czy tylko u nas ?
tylko u nas wszedzie do okoła są nowe Elektryczne może Sandomierz ale pozatym to wszedzie 21 wiek
Nie tak dawno bym artykuł w Tygodniku Nadwislańskim napisany przez Panią Stelle Bojczuk-Czachór, gdzie Pan właściciel Polkaru wyjaśniał, że w autobusach jest gorąco ponieważ to pasażerowie mają temperaturę ciała 36,6 stopni celciusza i oddają to ciepło do wewnątrz pojazdu. Idąc tym tropem to w zimie ogrzewanie jest zbędne, ponieważ od ludzi powinno być gorąco, a tym czasem można zamarznąć!
Druga sprawa to porównywanie wydajności klimatyzacji autobusu do klimatyzacji w samochodzie osobowym. Czy na prawdę tarnobrzeżanie muszą byś traktowani jak banda idiotów? Przecież w każdym pojeździe i budynku klimatyzacja jest projektowana i dopasowana do kubatury wnętrza jakie ma schłodzić!
tbg to wiocha wszedzie jest blisko Spacerowac nie jezdzic
100% racji niech jeżdżą puste, chodzić ludzie chodzić
Jest 500+ to niech będzie też dla każdego mieszkańca jedna elektryczna hulajnoga. Taniej by wyszło niż utrzymywać te wraki smrodzące spalinami i szpecące ulice Tarnobrzega!
A ten wielki mały człowieczek już nie szarżuje ulicami tbg samochodem pomoc drogowa, dostal niezłego pstryczka w nos szkoda tylko że tak małego Wielowieś oj Wielowieś
Hi hi kamery go na mieście nagrały, co za rozumek i stróże prawa ” pogrozili palcem?
Następnym razem wytłumaczą mu recznie
Do tego gościa to tylko po chamsku bo inaczej nie zrozumie, zgodnie z prYsłowiem jak kuba bogu tak bóg kubie
Jak głosili w Wielowsi odwiedzili go go osobiscie
Art.94 Kodeksu Wykroczeń sie kłania i grzywna orzeczona przez sad do 5000 zl + zakaz prowadzenia pojazdow
Oby mu sie nie upieklo, nalezy mu sie juz to od dawna za cwaniactwo i nie tylko
A tak wszystkich sam nagrywa a tu masz nagral sie sam, trafiła kosa na kamien. Ale numer ha ha
Tylko węszył, nagrywał , cieszył sie i rozpowiadał ze te nagrania wykorzysta.Gosc czul sie ponad prawem, w koncu powinno mu sie sprawe cywilna zalozyc to sie nauczy rozumu
Pozew zbiorowy
Widać, słychać i czuć z daleka
Czyli tak naprawdę większość obecnie jeżdżących autobusów po Tarnobrzegu nie spełnia wymogów przetargowych (wiek autobusu oraz brak działającej klimatyzacji). Czy ktoś z Urzędu Miasta w ogóle to kontroluje? W Warszawie, w Lublinie nawet w tej Stalowej Woli klimatyzacja w środku chłodzi przy często otwieranych drzwiach a w Tarnobrzegu widocznie nie da się..
Zapytaj Naczelnika Wydziału Komunikacji, który jest równie kompetentny, co prezydent naszego miasta.
W tym mieście nie było żadnych kontroli, nie ma i nie będzie przez najbliższe 100 lat, albo i więcej. Układ stoi układem, mafia stoi za mafią i nikt tego nie zmieni. Każdy patrzy na siebie, na swoje pieniądze a nie na dobro mieszkańca. Najlepiej trzeba stąd wiać i to migusiem.
Ten mały chłopek jest jak tuti de kapo, trzęsie tym całym zaściankiem. Nawet krokodyle jak byli ostatnio to się bali z tą mafią zadrzeć. Kilka busów co na Sandomierz latajo odcholowali a rzęchy Tarnobrzeskie nietykalne he he.
ITD kontrolując jeden mksowy rzęch na pewno niesprawny zobaczyło do kogo należy od razu go wypuścili na dalsza trasę wiedziac ze zabierajac dowod będą miec przewalone u swoich przełożonych.
Jemu tylko sie tak wydaje, a tłuk z niego, tylko sie z niego smieja, istny kabaret
Ha ha on szef wszystkich szefow, z ktorej strony ha ha
naczelnika nic nie obchodzi sytułacja przewozników że są do niczego czyli same prywaciarze to się nie dziwcie że złomami się pomiescie jezdzi i co się dowiedziałem zostaja anulowane trasy bo ich niestac na paliwo na pracowników wiec proponuje niech sie wycofaja z rynku bo sami sobie wstydu robia a potem ca takie cyry wiec zrobcie akiete pomiedzy polcarem a prywatnym pks tarnobrzeg
czleku wruć do podstawówki,pisoćnieumisz!
Zulu gula, w dupie byłeś i gówno widziałeś ha ha
To miasto jest w takiej samej kondycji jak jego autobusy.
Oj chyba dużo gorszej.
Tarnobrzeg niestety ale to już tylko stan umysłu.
No tak, niestety.
zrobić centrum komunikacyjne z PKP utworzyć MPK Tarnobrzeg obsługujące wszystkie wioski w powiecie Tarnobrzeskim rozpocząć współpracę z miastami Sandomierz i Koprzywnica
powiem tak predzej to Tarnobrzeg bedzie obsługiwała komunikacja miejska ze Stalowej Woli niż to co napisałeś pozatym kluczem jest tuu tzw Czwórmiasto lub jak to woli aglomeracja stalowowolska i już w Stalowej Woli mowi się o centrum przesiadkowym połaczonym z dworcem PKS i PKP w dużej galerii handlowej którą ma wybudować pan Kołek tutaj link http://stw24.pl/kolkowie-nie-rezygnuja-z-galerii/
W Tarnobrzegu nic się nie da. Jakoś po Rzeszowie wszystkie autobusy maja sprawna klimatyzacje i jest ona wydajna. Więc proszę nie mówić,ze się nie da i nie ma rozwiązania technicznego. Jest ale do tego trzeba nowych autobusów.
Problemem nie jest gorąc w autobusach ale punktualność.
Czy nie można wywalić tego syfu z Tarnobrzegu do Krk
To Kraków wywala syf do Tarnobrzega, bo tylko Tarnobrzeg kupi takie stare graty, inaczej krakowskie autobusy poszłyby na złom. A tak to biznes się kręci.
Ale brednie!!! Wstydźcie się radni (bezradni) i Prezydencie!!!