Dopłacamy do Jeziora Tarnobrzeskiego czy na nim zarabiamy?

Jakie wydatki poniosła gmina Tarnobrzeg w związku z utrzymaniem Jeziora Tarnobrzeskiego? A jakie wpływy generuje akwen?. Po zaprezentowaniu podsumowania sezonu o które prosiliśmy Straż Miejską, Policję i Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, tym razem prezentujemy dane które otrzymaliśmy z magistratu.

Podsumowując miniony sezon po stronie kosztów UM Tarnobrzeg zanotowało kwotę rzędu 328 056,52 zł z kolei wpływy wyniosły 506,284 zł. Rozliczenie to zawiera koszty i wpływy uzyskiwane przez MOSiR zarządzający tym terenem w imieniu gminy oraz wydatki związane z utrzymaniem porządku nad akwenem i wpływy z dzierżaw i najmu.

KOSZTY

Jeśli chodzi o koszty, to te ponoszone przez MOSiR wynoszą 253 878,23 zł. Z kolei utrzymanie czystości i porządku (w tym wywóz odpadów) nad jeziorem gmina zleca spółce miejskiej Rejon Dróg Miejskich (umowa od 01.05.2019 r. do 30.09.2019 r.,oraz poza sezonem).

Koszty związane z utrzymaniem czystości i porządku:

  • Wzdłuż użytkowanego nabrzeża zamontowanych zostało 110 koszy na odpady o pojemności 120 l. każdy (średnio po cztery kosze przy zejściach na plaże). W miejscach wyznaczonych do grillowania zainstalowano metalowe kosze na popiół.
  • Częstotliwość zbierania odpadów: przy dużym natężeniu odwiedzających odbiór odpadów odbywa się dwa razy w ciągu dnia. Z terenu jeziora w okresie letnim zebrano łącznie około 55 ton odpadów. Szacunkowy koszt odbioru odpadów poniesiony przez RDM Sp. z o.o. w sezonie 2019 to 37 000 zł.
  • Koszenie traw łąkowych nabrzeża (powierzchnia 11,30 ha) odbywało się według zapotrzebowania oraz warunków wzrostowych traw. W okresie letnim wykonano trzy pełne koszenia. Szacunkowy koszt usługi poniesiony przez RDM Sp. z o.o. to: 30 320 zł.
  • Bronowanie plaż o długości 2 280 m wykonywano raz w tygodniu, przesiewanie piasku według zapotrzebowania. Szacunkowy koszt usługi poniesiony przez RDM Sp. z o.o. to: 4 560 zł.
  • W okresie pozasezonowym nie wykonuje się koszenia nabrzeża jeziora. Inne prace porządkowe poza sezonem, czyli od 01.10 do 30.04, odbywają się według zapotrzebowania i są uzależnione od panujących warunków pogodowych oraz ilości osób odwiedzających Jezioro Tarnobrzeskie, więc faktycznie poniesione w tym okresie koszty podsumowane zostaną po 30.04.2020 r.

Łącznie koszty poniesione w sezonie: 71 880 zł (szacunkowe wyliczenia RDM).

  • Do ww. kosztów doliczyć należy koszty poniesione na wynagrodzenia czterech pracowników zatrudnionych w ramach robót publicznych do utrzymania porządku i czystości na terenach jeziora tarnobrzeskiego przez Urząd Miasta Tarnobrzega. W okresie 1.06.2019 – 30.09.2019 ogółem koszty wynagrodzenia tych osób wyniosły dokładnie 2 298, 29 zł brutto.

Wydatki MOSIR poniesione w sezonie 2019

  • umowy zlecenia (gł. ratownicy) – 73 352,09 zł
  • wydatki na zapewnienie bezpieczeństwa przez Tarnobrzeskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, koszty związane ze stacjonowanie policji – 63 970 zł
  • zużycie energii elektrycznej przez najemców punktów gastronomicznych – 27 582,21 zł
  • usługi stolarskie (naprawy schodów, ławek) – 22 671,14 zł
  • paliwo do motorówek TWOPR oraz policji – 14 364,83 zł
  • wynajem kabin TOI TOI – 42 750,51 zł
  • obsługa kamer – 4 500 zł
  • badanie wody – 619,82 zł
  • usługi telekomunikacyjne – 319,83 zł

Łącznie: 250 130,43 zł

– Ponoszone poza sezonem:

  • 500 zł/m-c obsługa kamer – od października do kwietnia łącznie 3 500 zł
  • 35,40 zł/m-c usługi telekomunikacyjne – od października do kwietnia łącznie 247,80 zł

Razem: 3 747,80 zł

Łącznie koszty wynikające z utrzymania jeziora miasto wyliczyło na kwotę 328 056,52 zł. Należy pamiętać, że kwota ta nie zawiera np. zakupu piasku, za który w bieżącym roku gmina zapłaciła ok. 35 tys. zł czy też np. kosztów związanych z odkomarzaniem.

WPŁYWY

Po stronie wpływów magistrat umieścił kwotę w wysokości 506,284 zł. Część tej kwoty, a dokładnie 322 599 zł to pieniądze uzyskane z opłat za wjazd. Pozostałe wpływy pochodzą z wynajmu i dzierżawy.

W sezonie letnim 2019 nad Jeziorem Tarnobrzeskim na gruntach stanowiących własność Gminy Tarnobrzeg zlokalizowanych było 7 punktów wypożyczalni sprzętu pływającego oraz 7 punktów handlowo-usługowych. Umowy najmu pod wypożyczalnie sprzętu pływającego zawarte były na dwa sezony letnie od 01.05.2018 r. – 30.09.2018 r. i od 01.05.2019 r. – 30.09.2019 r. Umowy najmu pod działalność gastronomiczną zawarte były na sezon letni od 01.05.2019 r. do 30.09.2019 r.

Dochód z tytułu tych umów plus dodatkowo z umów najmu na drobną sprzedaż np. okularów, mat, materacy, akcesoriów plażowych, mobilną sprzedaż lodów i inne, plus tyrolka, plus wakeboarding wyniósł 172 000 zł.

– W powyższej kwocie ujęte zostały wpływy z najmu, dzierżawy i zezwoleń zarówno sezonowych punktów (wypożyczalnie, gastronomia), drobnej sprzedaży, ale też punktów, na które obowiązują umowy dłuższe niż sezonowe, w tym umowy zawarte z podmiotami: Stowarzyszenie Jacht Klub Kotwica –  operator stanicy wodniackiej, Stowarzyszenie Jacht Klub Siarkopol, Wakeboarding, i Tyrolka – informuje NW24.pl rzecznik UM Tarnobrzeg.

– Biorąc jednak pod uwagę wygaśnięcie w trakcie roku części umów i zawarcie nowych, z wyższymi stawkami, w całorocznym rozliczeniu wpływy miasta z tytułu umów najmu i dzierżaw obiektów oraz gruntów nad Jeziorem Tarnobrzeskim wynoszą 183 685 zł – dodaje.

Ponadto nad jeziorem stacjonują: Klub Kajakowy Jezioro Tarnobrzeg, TWOPR, WOPR, Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Rybackiej, Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego na podstawie umów użyczenia. Z kolei baza płetwonurków prowadzona jest przez LOK na gruntach będących własnością LOK.

**********************************

Kwota wydatków ponoszonych przez MOSiR podana przez UM Tarnobrzeg wynosi 253 878,23 zł i jest niższa o ponad 110 tys. zł od tej którą przedstawiliśmy w materiale pt. „Ok. 300 tys. plażowiczów, ok. 322 tys. zł z wjazdu – podsumowanie sezonu nad Jeziorem Tarnobrzeskim„. Otrzymane wówczas od dyrektora MOSiR Adama Strumińskiego wyszczególnienie wydatków zawierało dodatkowo opłatę związaną z organizacją maratonu oraz wynagrodzenia + pochodne od wynagrodzeń pracowników (w tym umowy o pracę – pracownicy kas). Uwzględniając tamto wyliczenie, po stronie kosztów widniałaby kwota wysokości 439 365,09 zł.

Subskrybuj
Powiadom o
13 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Mar
4 lat temu

Będzie jak znalazł na wkład własny na zalesianie ulic 😉

Olo
4 lat temu

Ile rocznie płaci Kotwica? Kiedyś podobno 1 PLN rocznie. Jaki czynsz jest obecnie?

inwestycje i kasa
4 lat temu

jak dobrze zostanie pomyślane to następny skwarek zieleni powstanie nad jeziorem tylko pytanie kto się tym zajmie?

kura
4 lat temu

Warto inwestować miliony i zadłużyć po szyję miasto? Jak widać na załączonym obrazku nasze jezioro to nie jest „przyszłość miasta” to nie kura znosząca złote jajca. Bardzo dobrze, że w mieście ktoś ma jaja i nie boi się pytać. Szkoda, że prezydentem miasta jest nauczyciel historii a nie matematyki 🙁

Armani
4 lat temu

Mam wrażenie, że portal ten zmienił swój charakter bycia. Poszedł bardziej w lokalne dziennikarstwo śledcze ? Oby tak dalej, wszystkie brudy na wierzch

obywatel
4 lat temu

A koszty zakupu i dowozu piasku na te niby plaże – to gdzie są ????
HA HA HA.

przedsiębiorca
4 lat temu

To wstyd dla magistratu, że jezioro przynosi tak mizerny dochód!

dociekliwy
4 lat temu

Trochę to pokręcone. O piasku (na koszt kopalni jak rozumiem, ale koszt) już ktoś napisał. A gdzie wpływy z dzierżawy od straży rybackiej (piękny nota bene obiekt), WPR i WOPR-u (na cyplu), bo nie ma czegoś takiego jak TWOPR i WOPR. Wodne Pogotowie Ratunkowe nie ma żadnych zadań ani zleceń nad jeziorem, ale ma piękną bazę (murowaną) przy wyjeździe na Miechocin po prawej stronie za mostkiem. A Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe świadczy usługi wymienione po stronie wydatków MOSiR-u. Ale ma też dzierżawiony teren na półwyspie. Podobnie jak Grupa Woda nieopodal. O wpływach nie ma nic.
Ale i tak trzeba docenić próbę portalu NW24 wyjaśnienia tych rachunków, choć obawiam się, że w tym gąszczu nie da się połapać. Jedno jest pewne – kokosów z jeziora nie ma.

Jaga
4 lat temu

Kokosów nie ma ale może byłyby wieksze gdyby wzięto przykład z innych miejscowości z jeziorami, jak one sobie radzą, co jest podstawą do uzyskania wiekszych korzyści. Prosty przyklad ilu z nas jedzie nad j. Białe czy nad Soline czy podobne miejsca, zeby trochę sie oderwać od cocodzienności, mogliby też przyjeżdżać do nas tyko żeby warunki były jak tam a nawet lepsze.
Przecież można zrobic u nas tak żeby „hulało”, bo dookoła są dobre przykłady jak zagospodarować to co mamy.
Zawsze można więcej.

gość
4 lat temu
Reply to  Jaga

Tylko kto ma to u nas zrobić i przede wszystkim za co ?. Teraz też pewnie wydamy grube miliony na drogi opaskowe wokół jeziora i parkingi. Czy bezpośrednio przełoży się to na większe wpływy dla miasta? Mżonki o tym ,że stanie się to wkródce po budowie infrastruktury można włożyć między bajki.

bb
4 lat temu

WAŻNA SPRAWA:
-Podnieść opłatę za wjazd auta min 10-12 zł(lub 5 zł od osoby) dla os. spoza Tbg.
Jak można pobierać 6 zł za auto jak jadąc na jakieś śmieszne kąpielisko pod Niskiem płaci sie bodajże 6 zł od osoby . Ludzie rządzący TBg otwórzcie w końcu oczy.

-Jak wejście na siłownie w tych czasach możne kosztować 6 zł???? To chyba jakiś absurd i rekord na skale Polski.

Miasto musi na czymś zarabiać!!!!

Nie dziwi mnie, że miasto dokłada do tych interesów, zamiast czerpać z tego jakieś korzyści.
Bardzo łatwo można obliczyć o ile podniósł by sie budżet miasta.

"cc"
4 lat temu
Reply to  bb

No właśnie na tym to polega że głupi udaje mądrego {zwłaszcza tu na forum)

Arras1
4 lat temu

Jeziorem powinien zarządzać Marszałek Ortyl wtedy strużka unijnej kasy słynęła by nad jezioro bez zadłużania miasta, które potrzebuje inwestycji drogowych, w tym budowy nowych dróg. Budowa nowych dróg szerokich potrzebna m.in. za torami w Mokrzyszowie, Ocicie, Sobowie, tak by tereny zurbanizować.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
13
0
Would love your thoughts, please comment.x
Skip to content