Muzeum Historyczne Miasta Tarnobrzegu początkiem marca przygotowało wystawę czasową pt. „In articulo mortis – Umrzeć w Tarnobrzegu”. W związku z rozwojem epidemii koronawirusa, zaplanowane otwarcie wystawy nie doszło do skutku. Czekając na nowy termin muzeum zaprasza do wirtualnego spaceru po tej ekspozycji.
Wystawę opisuje Tadeusz Zych- dyrektor MHMT:
„Temat śmierci jest bardzo rzadko obecny na muzealnych przestrzeniach. Jeśli się pojawia, to jedynie, jako element szerszego kontekstu. Stąd tarnobrzeska wystawa jest nie tylko pierwszą o tej tematyce w 30 letniej historii muzeum, ale też jedną z niewielu w całej Polsce. Przedstawia, co prawda zjawisko wpisane w samą istotę człowieczeństwa, ale w dzisiejszej kulturze nieomalże nieobecne. Powszechnie występujący dziś kult młodości, tężyzny i zdrowia sprawił, iż śmierć została przez współczesnego człowieka wyparta z jego świadomości, w tym także z przekazu kulturowego. A przecież jest naturalnym końcem każdej egzystencji.
Na tarnobrzeskiej wystawie opowieść o śmierci została włożona tak w ramy przestrzenne – Tarnobrzega, jak i czasowe. Ekspozycja podzielona jest na pięć segmentów.
Pierwszy mówi o różnych rodzajach śmierci, jakie występowały na przestrzeni wieków na tym terenie z podziałem na śmierć „pańską”, chłopską i mieszczańską. Akcentuje także tzw. tragiczny rodzaj śmierci i jego przykłady. Specjalny akcent położono tu także na śmierć bohaterską; powstańców i żołnierzy.
Drugi moduł wystawy przedstawia rekwizyty, jakie towarzyszyły kiedyś i towarzyszą dziś naszemu umieraniu. Możemy wiec zobaczyć trumnę, katafalk, karawan, krzyż procesyjny i chorągiew, klepsydry, gromnicę i różaniec oraz polską specjalność pogrzebową-portret trumienny,
Trzeci segment ukazuje ceremoniał pogrzebowy, z jednej strony stały w treści od wieków, z drugiej zaś zmieniający swą formę w zależności od okoliczności śmierci, czy też rangi chowanych osób. Zobaczymy, więc m.in pogrzeb Zdzisława i Stanisława Tarnowskich, opis pogrzebu chłopskiego czy fotografie z pogrzebów tarnobrzeżan z różnego okresu czasowego.
Kolejna część wystawy, zatytułowana „Mogiły, groby i grobowce” prezentuje obrazy tarnobrzeskich grobów, ich różnorodność, charakter i symbolikę.
Groby prowadzą nas ku następnej odsłonie wystawy: kolorowej prezentacji panoramy tarnobrzeskich cmentarzy, w tym tego najstarszego na miechocińskich „Piaskach”, żydowskiego i wojennego.
Zwieńczeniem wystawy jest niesamowicie sugestywny i pełen symboliki współczesny obraz, autorstwa Piotra Jakubczaka, Chrystusa leżącego w grobie, który gotowy jest już na swoje Zmartwychwstanie.
Ta najważniejsza pointa wystawy, odwołuje się do chrześcijańskiej nadziei, mówiącej iż śmierć jest tylko przejściem do lepszego i wiecznego życia. Czy w obliczu śmierci, wierzysz w to?”
Eksponaty na wystawie pochodzą ze zbiorów: Muzeum Okręgowego w Sandomierzu, Muzeum Diecezjalnego w Sandomierzu, Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej, Klasztoru OO. Dominikanów w Tarnobrzegu, Archiwum Państwowego w Krakowie, oraz ze zbiorów prywatnych: Janusza Błachowicza, Grzegorza Komady, Jolanty Kret, Tadeusza Marciniaka, Sławomira Stępaka, Krzysztofa Watracza, Anny i Wojciecha Żarowów.
Wszystkim za okazaną pomoc i życzliwość serdecznie dziękujemy.
Pomysł i scenariusz wystawy – Tadeusz Zych
Aranżacja i scenografia – Monika Kotasiak-Wójcik
Opracowanie graficzne – Andrzej Kaczorowski
foto&info: MHmT
Jeżeli urodzić się, żyć i umrzeć – to tylko w Tarnobrzegu. Tarnobrzeg miasto dla wszytskich potrzeba tylko mniej kłótni oraz więcej wspólnych inicjatyw.
Panie Tadeuszu Zych dziękujemy za te wystawę i za wszystkie poprzednie.
my wam towarzyszu czy jak to ma być ?(dziękujemy ,wypowiadamy się za siebie )
Proponował bym podkład muzyczny ELEND”Lecons de Tenebres”Lucifer.
Odkąd miastem administruje „mieszkaniec Krosna” wiele osób stąd ucieka. Miasto tandety, brudu, biedy i braku perspektyw. Hmm, umrzeć w Tarnobrzegu – byle nie z głodu i braku pracy.
Z PRACA TO U NAS FAKTYCZNIE KIEPSKO. NIE ZATRUDNIAC W MIESCIE LUDZI ZE WSI,KTORZY ZABIERAJA ETATY! ONI MAJA GOSPODARY NIECH NA NICH PRACUJA.MALO TO OSOB Z ZZA WISLY CZY INNYCH WIOCH TU PRACUJE!? PANIE PREZYDENCIE CZESCIEJ DO W-WY JEZDZIC I ZABIEGAC O SRODKI NA ROZWOJ INFRASTRUKTURY MIASTA,A ZA TYM TEZ POJDA NOWE MIEJSCA PRACY W MIESCIE TAK TU POTRZEBNE.